Zaraził się żółtaczką od szczura. "Powinniśmy zacząć szukać więcej takich przypadków"

Dla naukowców to poważne zaskoczenie ponieważ, jak tłumaczy dr Siddharth Sridhar z Uniwersytetu w Hong Kongu, wcześniejsze eksperymenty pokazały, że wirus powodujący tę chorobę nie przechodzi ze szczurów na małpy.

- Także ludzki wirus typu A nie może być przeszczepiony do szczurów – mówi dr Sidhar. Bliskość budowy i charakterystyki organizmów małp z ludzkimi pozwalała dojść do wniosku, że i dla ludzi nie ma zagrożenia.

Zakażony mężczyzna zachorował po operacji transplantacji wątroby wywołanej infekcją wirusa żółtaczki typu B. Po zabiegu jego wątroba wciąż zachowywała się nieodpowiednio, bez wyraźnej przyczyny.

Kolejne badania pokazały odpowiedź immunologiczną na wirusa typu E, który jest najczęstszą przyczyna wirusowej żółtaczki na świecie u ludzi. Jednak testy na jego ludzką wersję znów nic nie pokazały.

Dopiero badania genetyczne dały pewien trop. Wykazały podobieństwo między wirusem w pacjencie z jego wersją występującą u szczurów. Pacjenta udało się uratować, a lekarze potwierdzają, że w jego organizmie nie ma już wirusa.

Pozostaje jedynie pytanie: w jaki sposób szczurzy wirus zaatakował ludzki organizm?

Technicznie najprawdopodobniej mężczyzna miał kontakt ze szczurami korzystając ze zsypu na śmieci, gdzie zwierzęta uwiły sobie gniazdo. Badacze, którzy analizowali przypadek podkreślają jak ważne jest to by zadbać o czystość i ograniczenie populacji gryzoni, między innymi poprzez utylizację odpadów, którymi mogą się żywić.

Czy szczurzy wirus mógłby przenosić się między ludźmi?

Profesor Martin Hibberd z London School of Hygiene and Tropical Medicine (nie brał udziału w badaniu tego przypadku) uspokaja, że to bardzo mało prawdopodobne. Układ odpornościowy pacjenta z Hong Kongu został poważnie osłabiony przez chorobę i przeszczep wątroby. Dodaje także, że obecnie lekarze nie dysponują testami pozwalającymi na wykrycie tej odmiany wirusa u ludzi.

- Ten przykład pokazuje, że powinniśmy zacząć szukać więcej takich przypadków, szczególnie u ludzi z obniżoną odpornością – mówi Hibberd – Wirus zdaje się być zróżnicowany, co oznacza, że istnieje już przez długi czas.

Żółtaczka powoduje zapalenie wątroby, mogą ją wywołać rozmaite wirusy. Najczęściej występują typy A,B oraz C, które rozsiewają się przez jedzenie, wodę, krew i inne płyny ustrojowe zależnie od typu wirusa.

Ludzka odmiana wirusa typu E najczęściej przenosi się przez zakażoną wodę. WHO oblicza, że na świecie jego nosicielami jest około 20 milionów ludzi, co roku choruje około 3,3 miliona. W 2015 roku choroba przyniosła około 44 000 ofiar, co stanowiło mniej więcej 3,3% wszystkich zgonów z powodu wirusowego zapalenia wątroby.

Zwierzęca wersja według lekarzy zdolna była zainfekować dzikie i domowe świnie, jelenie oraz szczury i inne gryzonie.

Źródło: CNN