1/2009
Co 11 sezonach prac wiadomo już, że trzy niepozorne wzniesienia w Tell el-Farcha są jednym z najważniejszych stanowisk archeologicznych w kraju faraonów. Pod warstwami ziemi polscy archeolodzy odnaleźli dzieła sztuki i grobowiec, który nie powinien jeszcze istnieć w tamtych czasach, gigantyczne budowle, jakie nie są znane w innych częściach Egiptu oraz najstarszy na świecie browar. Tell el-Farcha, czyli Wzgórze Kurczaka, leży w delcie Nilu, ok. 120 km od Kairu. Składa się z trzech, nazywanych tu tellami albo komami, wzgórz, które zajmują powierzchnię zaledwie czterech hektarów. Nie robią imponującego wrażenia. Porośnięte ostrą trawą wzniesienia wystają zaledwie pięć metrów ponad poziom otaczających je pól. Nie ma tu piasków, ziemia jest wilgotna i żyzna. Obszar od północy zamyka kanał irygacyjny, zaś południową i wschodnią granicę stanowi współczesna wieś Ghazala. Jej najbiedniejsi mieszkańcy pomagają polskim archeologom. Na 100 pracowników najemnych aż 70 to kobiety. W przerwach słychać śmiechy, zaloty. Mieszkańcy Ghazali przy okazji uczą się historii swojej ziemi, jednego z najmniej znanych i przez to najbardziej tajemniczych rejonów Egiptu. Nad całością prac czuwają prof. Krzysztof M. Ciałowicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i dr Marek Chłodnicki z Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. Przez 10 lat w wykopaliskach wzięło udział 100 naukowców – archeologów, geologów, geofizyków, antropologów i paleobotaników – oraz wyszkoliło się tu ponad 100 studentów. Wybrali sobie do badań trudne miejsce, w którym bez większych efektów pracowali już inni naukowcy. – Wydaje się, że dzieje kraju faraonów są już dobrze poznane. Penetrowanie monumentalnych świątyń, królewskich grobowców i piramid od lat przynosi spektakularne odkrycia, wyjaśniające wiele tajemnic. Lecz tak naprawdę nasza wiedza o Egipcie jest ciągle bardzo skromna. A jedną z największych zagadek współczesnej egiptologii są początki tego państwa – tłumaczy prof. Ciałowicz. Od XIX w. badaczy nurtowało pytanie, dlaczego właśnie w tym miejscu już 3 000 lat p.n.e powstało pierwsze na świecie państwo przestrzenne. Najpopularniejsza z wyjaśniających tę zagadkę teorii mówiła, że w okolicach dzisiejszego Karnaku i Luksoru w czwartym tysiącleciu istniało niewielkie państewko plemienne. Jego agresywni władcy stopniowo przemieszczali się na północ i zdobywali kolejne terytoria, aż doszli do delty Nilu. Według źródeł starożytnych (Herodot, Maneton) przychodzący z południa faraon wojownik o imieniu Menes w 3000 r. p.n.e. podbił Deltę i stał się półbogiem – twórcą połączonego państwa.
|Spis treści - styczeń
Z archiwum Geographic. Gierkowska Polska oczami Amerykanina.
Tell el-Farcha. Polscy archeolodzy na nowo piszą historię Egiptu.
Fridtjof Nansen. Rzecz o człowieku, który się lodom nie kłaniał.
W duchu Nansena. Wyprawa śladami pierwszego zdobywcy Północy.
Moc złota. Dla błyszczącego kruszcu pustoszą ziemię.
Kingman. Na zdrowej rafie życie toczy się w strachu.
Mity biblijne. cz. VII. Kręte ścieżki poszukiwaczy Arki Przymierza.