5/2015
Wielkie marzenie Kabuli
Większości osób Tanzania kojarzy się z Kilimandżaro, Parkiem Narodowym Serengeti i plażami na Zanzibarze. Ale w tym rozwiniętym turystycznie kraju tuż obok szlaków, którymi podążają turyści, ludzie polują na ludzi. Chorzy na albinizm są ofiarami prześladowań. Ściga się ich jak zwierzynę łowną, by zabić lub odrąbać kończyny. Powstają z nich magiczne eliksiry, które – jak wierzą miejscowi – mają zapewnić bogactwo i zdrowie.
Sportretowana na naszej okładce Kabula, bohaterka jednego z odcinków mojego telewizyjnego cyklu Kobieta na krańcu świata zrealizowanego dla TVN, jest symbolem tego, jak wygląda życie osób z bielactwem w Tanzanii i innych krajach wschodniej Afryki.
Pięć lat temu napastnicy wtargnęli do domu dziewczyny i odcięli jej rękę maczetą. Jej historia poruszyła mnie tak bardzo, że z pomocą Fundacji „Między Niebem a Ziemią” udało nam się zebrać 100 tys. złotych na spełnienie marzenia Kabuli o zostaniu prawnikiem.
Dzięki tym środkom możemy zapewnić jej co najmniej 10 lat nauki, a także wesprzeć szkołę w Buhangija, gdzie mieszka ponad 300 dzieci chorych na albinizm. Jednak żeby sytuacja faktycznie się poprawiła, potrzeba wieloletniej pracy nad zmianą mentalności, edukacji Tanzańczyków i nagłaśniania problemu na arenie międzynarodowej – co staram się czynić.
Tematowi afrykańskich albinosów poświęciłam też oddzielny film dokumentalny Ludzie duchy, który zostanie pokazany na zagranicznych festiwalach poświęconych prawom człowieka. Więcej na theghostpeople.com.
Martyna Wojciechowska
EDYTORIAL
OBLICZA ZIEMI
SKANER
Ziemniaki, Zasolenie, Nietoperze
TWOJE ZDJĘCIE
CENA ALBINOSA
Magiczny specyfik z ciała albinosa? Tak, w Tanzanii wciąż poluje się na ludzi i brutalnie ich okalecza, żeby zdobyć rzekome źródło mocy wykorzystywane w rytuałach czarnej magii. (Tekst Martyna Wojciechowska, zdjęcia Marek Arcimowicz)
JĘZYK DELFINÓW
Niewiele chyba zwierząt na świecie cieszy się taką sympatią ludzi jak delfiny. Ich inteligencja fascynuje nas, dlatego tak frustrujący jest brak możliwości „wymiany myśli”. Istnieją jednak naukowcy, którzy wierzą w możliwość rozmowy z delfinami. (Tekst Joshua Foer, zdjęcia Brian Skerry)
UPADŁE DETROIT
Miasto symbol amerykańskiego przemysłu samochodowego przeżyło spektakularny upadek. Jego bogate i ludne niegdyś dzielnice zamieniły się w hektary „miejskiej prerii” pełnej opuszczonych domów. Ale że na rozłożonych szczątkach zawsze coś wyrasta, w Detroit też widać kiełkowanie nowego. (Tekst Susan Ager, zdjęcia Wayne Lawrence)
PSZCZOŁY
Owadzie pracusie przynoszą nam nieocenione korzyści. I wcale nie miód jest tu najważniejszy, tylko zapylanie mnóstwa roślin, które żywią ludzkość. Tymczasem stres, jakiemu pszczoły podlegają, jest coraz większy. Co się stanie, gdy ich zabraknie? (Tekst Charles C. Mann, zdjęcia Anand Varma)
UJARZMIANIE MEKONGU
Dzika rzeka karmi miliony ludzi w Azji Południowo-Wschodniej. Ale mogłaby też zapewnić im prąd. Wybór: ryby czy zapory dokonywany jest na naszych oczach. Na razie wygrywa beton. (Tekst Michelle Nijhuis, zdjęcia David Guttenfelder)
PIELGRZYMKA
Marsz Drogą św. Jakuba równie często jak chrześcijanie podejmują ludzie niereligijni. I dla jednych, i dla drugich jest to doznanie duchowe. (Tekst i zdjęcia Michael George)
MARSZ ZABÓJCY LASÓW (Tylko w Klubie Prenumeratora)
| NG POLECA