3/2012

Tak, zdarzyło mi się, że nie odezwałam się po polsku, bo było mi wstyd za moich rodaków. Sikanie na płycie lotniska zaraz po opuszczeniu samolotu (na oczach straży granicznej), picie napojów wysokoprocentowych w nadmiarze (bo dają za darmo), awantury wynikające z niezrozumienia lokalnych zwyczajów czy flagowe „po polsku się ucz mówić, baranie!” cedzone do kelnera w restauracji. Byłam świadkiem tych sytuacji i zrobiłabym wiele, żeby zatrzeć to wrażenie, które nasi pseudoturyści po sobie zostawili…
Na szczęście jesteście Wy – Czytelnicy Travelera! Wiem, że macie otwarte głowy, coraz częściej mówicie w obcych językach, w swoich podróżach jesteście zaradni, pomysłowi i odważni, a także (a może przede wszystkim) łatwo nawiązujecie kontakty. Czytam o tym w korespondencji od Was, w przysyłanych przez Was opisach podróży, na naszym profilu na Facebooku i kiedy spotykam Was gdzieś w drodze, na krańcu świata. Niezmiennie mnie to cieszy. Czuję, że praca całej naszej redakcji ma sens! W tym wydaniu Travelera polecam Wam wywiad z dr Anną Horolets na stronie 40, w którym znajdziecie naukowe dowody na to, że nowe pokolenie polskich globtroterów jest wyjątkowe na tle innych nacji. A przede wszystkim liczę na to, że zainspirujemy Was do kolejnych wypraw :-)