10 największych oszustw w nauce. Wszyscy dali się nabrać
Każdy choć raz marzył by być zapamiętanym przez historię jako odkrywca, wynalazca czy bohater. Niektórzy chcą tego tak bardzo, że gotowi są nawet sfingować wyniki badań. Są także takie odkrycia, które brzmią dziwacznie... i okazują się bzdurą. Poznajcie 10 słynnych naukowych oszustw.
Poznaj największe 10 oszustw nauki.
Źródło: Business Insider
1 z 10
1. Kłamliwe skarby profesora Beringera
W 1725 profesor Johann Bartholomeus Adam Beringer, dziekan katedry medycyny Uniwersytetu w Würzburgu, ogłosił odkrycie sporej liczby skamielin zwierząt. Odnaleźli je podczas wykopalisk jego studenci. Odciski miały na sobie także wyryte inskrypcje w języku hebrajskim. Profesor, przekonany, że pochodzą one z czasów przedpotopowych i są dowodami na wydarzenia opisywane w Starym Testamencie, ogłosił wszem i wobec swoje odkrycie. Okazało sie jednak, że "kłamliwe kamienie" (po niemiecku lügensteine) zostały przygotowane przez jego dwóch akademickich kolegów, którzy po prostu zrobili mu dowcip. Oburzony profesor spotkał się z nimi w sądzie, ale jego dobre imię ucierpiało bezpowrotnie.
Źródło: Wikimedia Commons
2 z 10
2. Perpetuum Mobile Charlesa Redheffera
W pierwszej połowie XIX wieku amerykański wynalazca, Charles Redheffer ogłosił, że stworzył maszynę, która może działać bez przerwy. Pjawił się najpierw w Filadelfii, potem w Nowym Jorku, za każdym razem kontrole wykazały jednak, że jego maszyna to oszustwo i ma zewnętrzne źródło mocy.
Źródło: Wikimedia Commons
3 z 10
3. Życie na Księżycu
25 sierpdnia 1835 roku ukazał się artykuł w nowojorskiej gazecie The Sun. Opisano w nim odkrycie inteligentnego życia na Księżycu, a odkrycie przypisano jednemu z najbardziej znanych ówcześnie astronomów, sir Johnowi Herschelowi. Co ciekawe sam astronom nigdy nikogo nie przekonywał o takim odkryciu. Całość okazała się wymysłem redakcji, która chciała podbić swoją sprzedaż, co niewątpliwie się udało.
Źródło: Wikimedia Commons
4 z 10
4. Gigant z Cardiff
Trzemetrowa figura została wykopana 16 października 1869 roku. "Odkryła" ją grupa robotników kopiących studnię dla farmera żyjącego w Cardiff.
Odkrycie natychmiast stało się sensacją. Autorem figury był George Hull, ateista który postanowił zadrwić z lokalnych ortodoksyjnych metodystów, przekonujących, że Ziemię stworzył Bóg i zamieszkiwali ją niegdyś giganci. Stworzył więc sztuczną skamielinę giganta. Archeolodzy szybko określili to jako oszustwo. Gigant był pokazywany za pieniądze, a nawet powstała jego kopia, której właściciela Hull chciał pozwać do sądu za kradzież pomysłu. Jedna i druga figura zarobiła na pokazach sporo pieniędzy dla swoich właścicieli.
Źródło: Wikimedia Commons
5 z 10
5. Człowiek z Piltdown
Za tym oszustwem stał Charles Dawson, znany adwokat i naukowiec. Ogłosił w 1912 roku, że odnalazł czaszkę brakującego ogniwa ewolucji między małpą a człowiekiem. Nie brakowało sceptyków, ale oszustwo udowodniono dopiero w 1953 roku. Okazało się, że rzeczywiście było to pół-człowiek-pół-małpa, dosłownie. Czaszka została stworzona z elementów ludzkich i zwierzęcych, do tego została skutecznie "postarzona" przez moczenie jej w roztworze żelaza i kwasu chromowego.
Na ilustracji: Naukowcy i odkrywcy nad czaszką "człowieka z Piltdown". Drugi od prawej stoi Charles Dawson. Obraz Johna Cooke'a.
Źródło: Wikmedia Commons
6 z 10
6. Autopsja kosmity
W 1947 roku w amerykańskim Nowym Meksyku na putyni rozbił się statek kosmiczny. Pobrano z niego technologię obcych, odnaleziono także kosmitę, na którym dokonano autopsji. To słynna historia Strefy 51 - najsłynniejszy amerykański mit o kontaktach z obą cywilizacją. Film przedstawiający zapis rzekomej autospji pokazał w 1995 roku brytyjczyk Ray Santilli. Twierdził, że to odrestaurowany materiał, który sam otrzymał od emerytowanego amerykańskiego wojskowego. 11 lat po emisji udowodniono fałszywość filmu.
Źródło: Wikimedia Commons
7 z 10
7. Plemię Tasaday
W 1971 minister Filipin Manuel Elizalde ogłosił odkrycie plemienia, które miało żyć tak jak ludzie z epoki kamienia łupanego. "Żywe skamieliny" stały się sławne, a minister rozpoczął organizację wyjazdów dla tych, którzy chcieli zobaczyć prawdziwych jaskiniowców. Dopiero 15 lat później odkryto mistyfikację i udowodniono, że tajemniczne plemię to przebrani rolnicy, żyjący w sąsiedniej wiosce.
Źródło: Wikimedia Commons
8 z 10
8. Znaleziska Shin’ichiego Fujimury
Shin’ichi Fujimura ot japoński archeolog-amator. W 1981 zaczął chwalić się znaleziskami, które miały wywrócić myślenie o Japonii do góry nogami. Według obecnego stanu badań wyspy zasiedlono od 30 tysięcy lat temu. Znaleziska miały udowadniać, że stało się to nawt 100 tysięcy lat temu. Kolejne znaleziska miały jeszcze wydłużać ten okres czyniąc z Japonii kolebkę ludzkości. Ostatecznie komisja archeologów ujawniła, że znaleziska są fałszowane.
Na zdjęciu: Wystawa w tokijskim muzeum historii naturalnej.
Źródło: Wikimedia Commons
9 z 10
9. Oszukane pierwiastki
Victor Ninov, jeden z naukowców pracujących w Lawrence Berkeley National Laboratory, pochwalił się w 1998 odkryciem dwóch nowych pierwiastków: ununoctium oraz livermorium. Udowodniono mu fabrykowanie dowodów i przedstawienie fałszywych wyników badań. W późniejszych latach jednak innym zespołom udało się uzyskać te dwa pierwiastki i zostały one włączone do ukłądu okresowego.
Na zdjęciu: Laboratorium w Berkeley
Źródło: Wikimedia Commons
10 z 10
10. Skamielina archeoraptora
Zaprezentowana w 1999 w artykule na łamach National Geographic skamielina miała przedstawiać brakujące ogniwo ewolucji między kroczącymi dinozaurami a ptakami. Chińskie odkrycie okazało się jednak złożone z różnych gatunków innych zwierząt. Skandal ujawniono w 2002 roku.
Źródło: Wikimedia Commons