Reklama
Międzynarodowy Festiwal Kultur

Festiwal będzie największym spotkaniem międzykulturowym poświęconym pokojowi na świecie i wartościom ludzkim. Wszystko rozegra się między 11 a 13 marca 2016 i będzie historycznym wydarzeniem – 3,5 miliona ludzi z różnych kultur, narodów i religii zjednoczy się w świętowaniu na rzecz pokoju oraz uniwersalnych wartości.

Reklama

Celem festiwalu jest pokazanie, że ludzkość jest jedną wielką rodziną, a różnice, które często powodują podziały i konflikty, mogą być powodem do radości i zachwytu.

To okazja dla liderów z całego świata do dyskusji o pokoju i wartościach ludzkich, ale też ogromny przegląd artystyczny – 40 tysięcy artystów z całego świata wystąpi na scenie o wielkości 6 boisk piłkarskich! Polska będzie reprezentowana przez tancerzy, którzy zaprezentują poloneza.

Podczas Festiwalu odbędzie się również Światowe Forum Liderów (Global Leadership Forum), podczas którego liderzy polityczni, biznesowi, religijni i społeczni będą dyskutować o wyzwaniach jutra – geopolityce, zrównoważonym rozwoju, etyce oraz problemach społecznych.

Misja: medytacja

Każdego dnia Festiwalu odbędzie się medytacja na rzecz pokoju, w której weźmie udział 3,5 miliona obecnych oraz miliony ludzi za pośrednictwem telewizji i Internetu. Kolejny Światowy Rekord Guinnessa zostanie pobity.

Praktykowana od tysięcy lat na Dalekim Wschodzie medytacja oznacza spokojny, szczęśliwy stan umysłu, który można osiągnąć na wiele sposobów – poprzez kontakt z naturą lub inne czynności, podczas których umysł jest tu i teraz.

- Medytowanie pozwala powrócić do harmonii z samym sobą i ze światem. Kiedy jesteśmy bardziej spokojni, świat wokół nas również to odczuwa - mówi Tomasz Knitter, nauczyciel programów rozwoju osobistego Fundacji Art of Living.

Od 10 lat!

Festiwal, który odbędzie się w marcu 2016 roku będzie już trzecią tego typu imprezą. Dotychczas podobne uroczystości odbyły się - 10 lat temu w Bangalore na południu Indii oraz w 2011 roku na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.

Reklama

- Najbardziej zapadła mi w pamięć atmosfera świętowania, wzajemnej otwartości i ciekawości. Podczas Festiwalu w Bangalore wokół mnie siedzieli ludzie z Japonii, Azerbejdżanu, Serbii, Brazylii, Ameryki i Togo, wszyscy uśmiechnięci i rozmawiający ze sobą bardziej lub mniej płynną angielszczyzną - wspomina Ania, wolontariuszka Fundacji Art Of Living, która wzięła udział w obu festiwalach. - Nigdy nie zapomnę wibracji i siły muzyki, które poczułam, gdy wspólnie ponad tysiąc muzyków zagrało na tradycyjnych instrumentach - sitarach. W tym roku także wybieram się do Delhi, to jedyne tego typu wydarzenie, podczas którego można się poczuć obywatelem świata i członkiem jednej wielkiej rodziny – dodaje.

Reklama
Reklama
Reklama