5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o Maroku
Wyprawa w marokańskie góry
1 z 5
shutterstock_159076547
Po pierwsze, Dżebel Tubkal
To najwyższy szczyt Maroka i gór Atlas. Jest jednocześnie najwyższym szczytem Afryki Północnej. Liczy 4167 m n.p.m. Z tego czterotysięcznika rozciąga się widok na tzw. Czerwone Miasto – Marrakesz, oddalone od Tubkal o niespełna 63 kilometry.
Jeśli chciałbyś wybrać się do Maroko z ekspertem National Geographic Polska, sprawdź ofertę NO LIMITS.
(Fot. Shutterstock)
2 z 5
2dd5d586c03701a9121dd8d9f44f793beb0ca8fe
Po drugie, Berberowie
Do swoich chat chętnie zapraszają strudzonych wspinaczy, którzy próbują zdobyć Tubkal.
Według wędrowców, Berberowie przyrządzają najlepszą miętową herbatę na świecie.
Ich wioski kryją się w masywach górskich. Zamieszkują Atlas Wysoki od starożytności i są uważani za rdzenną ludność Północnej Afryki. Nazwa Berber pochodzi od łacińskiego barbarus – barbarzyńca, chociaż oni sami nazywają siebie Amazigh – „ludźmi wolnymi”. Obecnie arabskie władze prowadzą politykę ich wynaradawiania i asymilacji.
(Fot. Daria Halak)
3 z 5
shutterstock_154276628
Po trzecie, stolica dawnego imperium
Dawna imperialna stolica nazywana jest też Perłą Południa. To tu, w Marrakeszu znajduje się „Plac Cudów” – Dżamaa al-Fina. Po zmroku wypełnia się stoiskami gastronomicznymi z takimi specjałami, jak zupa ze ślimaków, owcza głowa, czy pasztet z gołębia. Można spotkać muzyków, tancerzy, zaklinaczy węży, wróżbitów i innych sprzedawców szczęścia.
W Marrakeszu można też przespacerować się uliczkami medyny wpisanej na listę UNESCO, zwiedzić szkołę koraniczną, ogrody Majorelle i XII-wieczny meczet Al-Kutubijja.
Jeśli chciałbyś wybrać się do Maroko z ekspertem National Geographic Polska, sprawdź ofertę NO LIMITS.
(Fot. Shutterstock)
4 z 5
shutterstock_267427412
Po czwarte, Sahara Zachodnia
To królowa pustyń. Na południu piaszczysta, na północy kamienista. Tam, gdzie spotyka się z Oceanem Atlantyckim, kończy się okazałymi klifami.
Jej właściwa nazwa to Saharyjska Arabska Republika Demokratyczna. Formalnie jedynie graniczy z Maroko, ale faktycznie pozostaje pod kontrolą marokańską. Ta dawna kolonia hiszpańska to obecnie terytorium sporne. Maroko nazywa ją swoją Prowincją Południową. Nie chce od niej odstąpić, ze względu na najbogatsze na świecie złoża fosforytu.
(Fot. Shutterstock)
5 z 5
shutterstock_259018379
Po piąte, oceaniczne plaże
Czyste, piękne, szerokie i idealne dla surferów. Ich mekką pozostaje Agadir. Oceaniczne plaże Maroka słyną też z różnorodności. Na przykład Legzira wyróżnia się niesamowitymi formami skalnymi o czerwonym zabarwieniu, ukształtowanymi na przestrzeni stuleci przez wiatr i wodę.
Jeśli masz ochotę zobaczyć oceaniczne plaże, majestatyczne pejzaże Atlasu z berberyjskimi wioskami i czerwone miasto – Marrakesz, a to wszystko w towarzystwie eksperta „National Geographic” Mateusza Waligóry, zobacz ofertę w ramach NO LIMITS na stronie Itaki.
(Fot. Shutterstock)