Anielski wodospad na diabelskiej skale
979 metrów - tyle mierzy sobie Salto Angel - najwyższy wodospad świata, dziewiętnaście razy wyższy od Niagary.
Najbardziej spektakularnie wygląda podczas pory deszczowej, kiedy kaskady wody rozdzielają się i spadają z hukiem z płaskiej, jak stół Auyantepui, co w lokalnym języku oznacza dom diabła.
Choć właściwie patrząc na Salto Angel z dołu można by było równie dobrze pomyśleć, że ma on swoje źródło w niebie, co zresztą sugerowałaby jego nazwa. Jednak paradoksalnie nie ma ona z tym nic wspólnego.
Wodospad został odkryty w 1910 roku przez Ernesto Sancheza La Cruz, ale rozsławił go dopiero pilot Jimmie Angel, który ujrzał go z pokładu swojego samolotu. I właśnie jego nazwisko nosi.
Aby go podziwiać trzeba się wybrać do Parku Narodowego Canaima w Wenezueli, który był inspiracją dla powieści przygodowej "Zaginiony świat" Artura Conan Doyla.
1 z 2
Angel Falls
Shutterstock
2 z 2
Angel Falls
Shutterstock