Bakteryjny test światła
Światło świetlika, czyli enzym oraz molekułę fluorescencyjną, można użyć do sprawdzenia, czy żywność została skażona bakteriami takimi jak salmonella czy E. coli.
Salmonella to niebezpieczna bakteria, która może wywoływać dolegliwości żołądkowo-jelitowe, czyli zatrucie pokarmowe. Najczęstszymi objawami są bóle brzucha oraz głowy, nudności, biegunka, podwyższona temperatura. Do zatrucia bakterią salmonelli dochodzi zazwyczaj wtedy, kiedy zjemy posiłek składający się z żywności pochodzącej od zakażonych zwierząt. Można jednak tego uniknąć.
Jak to zrobić? Okazuję się, że metoda wcale nie jest aż tak bardzo skomplikowana. Wystarczy wykonać szybki eksperyment. W tym celu w probówce należy umieścić jedzenie, co do którego mamy pewne podejrzenia, katalizator, molekułę i fragment DNA rozpoznającego patogen. Jeśli probówka się zaświeci, będzie to oznaczało, że DNA jedzenia i DNA testowe pasują do siebie, a więc w próbce jest bakteria.
Naukowiec Laurence Tisi liczy, że badania pomogą w wykrywaniu infekcji nabytych w szpitalu, takich jak gronkowiec złocisty, a pewnego dnia będzie możliwe oszacowanie ilości krążącego we krwi wirusa HIV u pacjentów, którzy mają ograniczony dostęp do laboratoriów szpitalnych.