Bałtyk też moze byc różnorodny
Pierwszy ekologiczny Marsz Bałtycki na odcinku Słowińskiego Parku Narodowego odbywa się pod hasłem ochrony różnorodności Morza Bałtyckiego. Aby podkreślić wagę problemu utraty bioróżnorodności na terenie wybrzeża, we wtorek 24 lipca, w Czołpinie odbędzie się konferencja prasowa „Bałtyk tez może być bioróżnorodny!”, podczas której zespół Marszu Bałtyckiego przedstawi dotychczasowe wyniki prowadzonych obserwacji przyrodniczych.
Na terenie Słowińskiego Parku Narodowego zachowany jest naturalny, niezmieniony charakter polskiego wybrzeża, a sam Park jest jednym z partnerów merytorycznych kampanii Międzynarodowe Sprzątanie Bałtyku i m.in. z jego pracownikami konsultowane były zasady prowadzonej w trakcie marszu inwentaryzacji przyrodniczej.
Przez cały czas trwania Pierwszego Ekologicznego Marszu Bałtyckiego, który wystartował w poniedziałek 16 lipca z Międzyzdrojów, Zespół Fundacji Nasza Ziemia i Fundacji Sprzątanie Świata – Polska prowadzi inwentaryzację wybranych elementów środowiska przyrodniczego. Inwentaryzacji podlega m.in. kidzina, czyli martwe szczątki organiczne wyrzucone przez morze na brzeg. Oprócz glonów i roślin morskich stanowiących główną część kidziny, w jej skład mogą wchodzić m. in. martwe ryby, meduzy, muszle oraz bursztyny. W kidzinie żerują różne gatunki bezkręgowców żywiących się martwą materią organiczną. Na tych bezkręgowcach z kolei żerują ptaki, głównie siewkowe, np.: mewa śmieszka, mewa srebrzysta, mewa pospolita, rybitwy, biegusy i wiele innych. Kidzina jest więc bardzo ważnym elementem ekosystemu plaż bałtyckich.
Poza inwentaryzacją kidziny zespół prowadzi także obserwacje ptaków oraz trzech gatunków roślin słonolubnych (solanki kolczystej i honkenii piaskowej, rukwieli nadmorskiej). Do tej pory zaobserwowane zostały mewy śmieszki, srebrzyste, pospolite, kormorany, łabędzie, biegusy zmienne, biegusy krzywodziobe, rybitwy rzeczne, rybitwy białoczelne, pliszki siwe, kuliki wielkie, ostrygojady, kaczki morskie, sieweczki obrożne i bieliki.
Ostatnim elementem obserwacji jest inwentaryzacja napotkanych na drodze martwych zwierząt – ptaków, ssaków morskich (i ich szczątków), ew. również ryby i meduzy.
Dotychczasowe obserwacje wykazały brak badanych roślin na plażach chętniej odwiedzanych przez turystów. Również występowanie kidziny jest sporadyczne. Na odcinku od Międzyzdroje – Gąski zespół marszu zaobserwował tylko jedno jej skupisko.
Poza inwentaryzacją Marsz ma na celu edukację i informowanie o potrzebie i sposobach ochrony różnorodności biologicznej wybrzeża. Kampania Międzynarodowe Sprzątanie Bałtyku została zainicjowana 6 lat temu, aby działać na rzecz ochrony Morza Bałtyckiego przed zanieczyszczeniami, ale z uwagi na rosnącą wagę innych problemów w tym roku charakter i zakres naszych działań uległ zmianie. Kampania odbywa się pod hasłem „Bałtyk też może...” i ma otwartą formę, która pomaga poruszyć wiele tematów jednocześnie – zarówno zanieczyszczenie wody jak i potrzebę ochrony bioróżnorodności i odbudowy bałtyckich zasobów ryb. Marsz Bałtycki na trasie Międzyzdroje – Hel organizowany jest po raz pierwszy. Finał Pierwszego Ekologicznego Marszu Bałtyckiego odbędzie się 28 lipca w Helu. 29 lipca na Targu Węglowym w Gdańsku podsumujemy całą Kampanię.