Reklama

Celem „Rozsypańca” jest wspieranie rozwoju Podkarpacia (wszak nazwa nawiązuje do jednego z bieszczadzkich szczytów). Jednak przede wszystkim chodzi o spotkanie miłośników górskich, śpiewankowo-ogniskowych klimatów – takich rodem z Krainy Łagodności. Odpowiedni klimat tworzy się podczas koncertów, na których czasem nie wiadomo, kto dla kogo śpiewa – artysta dla publiczności czy odwrotnie. Podczas czterech dni festiwalu zagrają i zaśpiewają takie zespoły jak: Cisza Jak Ta, Wołosatki, Do Góry Dnem z Olą Kiełb, Yeskiezsirumem, Trapiści, Kapela Na Dobry Dzień, Siklawa, Atmasfera, Beltain, Klezmaholics i Osjan. Nie zabraknie również Marka Andrzejewskiego, Roberta Kasprzyckiego, Michała Łanuszki, Joli Sip oraz Tomasza Lewandowskiego, Piotra Woźniaka i Szymona Zychowicza.

Reklama

Oprócz znanych i cenionych wykonawców wystąpią amatorzy i młodzi artyści, którzy wezmą udział w konkursie piosenki „Rozsypane Dźwięki”. Odbędzie się także finał konkursów poetyckiego i fotograficznego: Zmagania Poetyckie „Rozsypane Strofy” oraz „Bieszczady – moje miejsce”. Imprezie będzie towarzyszył Kiermasz Artystyczny, na którym zostaną wystawione wyroby rękodzieła z całej Polski. Publiczność będzie mogła wziąć udział w różnych warsztatach. Oczywiście będzie można po prostu pójść w góry i wrócić po południu na koncerty.

Stowarzyszenie „Moje Bieszczady”, organizator „Rozsypańca”, działa od 2003 r. i jest znane każdemu, kto choć raz odwiedził w przeszłości „Bieszczadzkie Anioły” („Traveler” patronował im dwukrotnie). Tworzą je ludzie zakochani w górach, poezji i muzyce. W organizacji i obsłudze festiwalu wspiera ich grupa wolontariuszy Rozsypana Brygada.

Wszystkie koncerty są biletowane. Informacji szukaj na stronie organizatora www.mojebieszczady.org

Reklama

Tekst: Joanna Stachowiak

Reklama
Reklama
Reklama