COVID-19 zatrzymał ludzi w domach, więc pingwiny cieszą się wolnością
My się zamykamy w domach a pingwiny ze swojego wychodzą. Przynajmniej te z parku zwierząt Shedd Aquarium w Chicago. Stan pandemii pozwolił opiekunom stadka pingwinów skalnych zafundować swoim podopiecznym zwiedzanie zamkniętej dla turystów placówki.
- Jan Sochaczewski
- Bez gości wewnątrz gmachu, opiekunowie starają się w kreatywny sposób zapewnić zwierzętom odrobinę rozrywki – przedstawiciel akwarium powiedział dziennikarzom.
Dano im okazję doświadczyć zupełnie nowych zjawisk, odwiedzić nieznane miejsca i spróbować jedzenia, którego nie znały. Wszystko, byle pingwiny zaciągnąć do zabawy i poprawić humor.
W jednym z kilku udostępnionych filmów z Shedd Aquarium pokazano np. pingwina o imieniu Wellington zaglądającego z ciekawością do zbiornika z piraniami pasiastymi (Myleus schomburgkii) żyjącymi m.in. w nurcie Amazonki.
- Jesteśmy zamknięci dla zwiedzających, ale opieka nad zwierzętami trwa całą dobę. Pracownicy są tutaj cały czas i dbają o każde stworzenie tak samo, jak wcześniej. To samo tyczy się obchodzenia urodzin, np. 14 marca 28 lat kończył żółw wodny o imieniu Yam - Shedd Aquarium ogłosiło na Twitterze.
Według informacji ze strony akwarium drzwi dla zwiedzających pozostaną zamknięte przynajmniej do 29 marca. – Choć jesteśmy rozczarowani, że nie możemy was zaprosić do akwarium, robimy to z absolutnej ostrożności i przyłączamy się do akcji izolowania się w celu zatrzymania koronawirusa.
Jan Sochaczewski