Filmowy Brave Festival

Większość filmów, które w dniach 7-11 lipca zostaną wyświetlone w kinie Warszawa, będzie miało swoje polskie premiery.

Odważnie pod prąd
Organizatorzy tegorocznego festiwalu Brave – „Przeciw wypędzeniom z kultury” zdecydowali się na dość nietypowy krok. Postanowili w nieco przewrotny i zaskakujący sposób spojrzeć na współczesne formy wierzeń i kultów przejawiające się w różnych aspektach naszego życia. Jako punkt wyjścia potraktowali fakt, iż wiele z naszych codziennych zachowań przypomina praktyki religijne i choć nie jesteśmy tego świadomi - posiada znamiona rytuału. Mówiąc bowiem o religii, jako o zbiorowym doświadczeniu, które za sprawą wspólnych wartości i celów integruje wspólnotę, z pewnością można ją przyrównać do sportu, sztuki czy nawet ustroju politycznego.

Piłkarskie rytuały
Wydarzenia sportowe, zawody, rozgrywki czy mecze piłkarskie często przypominają religijne rytuały – wzbudzają tak samo ogromne emocje, a najlepsi sportowcy stają się przedmiotami kultu. Reżyser filmu „Hallowed be Thy Game” porównuje niektórych kibiców do fanatyków religijnych i przytacza na to wiele przykładów, m.in. zbiorową modlitwę w intencji ozdrowienia piłkarza przed ważnym meczem. Jak pokazuje z kolei irański dokument „Football, Iranian style”, Mistrzostwa Świata w piłce nożnej mogą być świetną okazją do walki politycznej. Produkcja ta prezentuje kulisy i euforię po zwycięstwie piłkarskiej reprezentacji Iranu z drużyną USA w 1998 roku. Można jednak inaczej – główny bohater filmu „Make Goals Not War” wykorzystuje bowiem mistrzostwa do głoszenia idei pokoju na świecie, wykrzykując: „strzelajcie do bramek, a nie z karabinu!”.

Siła wiary i jednostki

Niezwykłą odsłonę ludzkiej wiary prezentuje natomiast holenderski film „Dreaming by Numbers”, z bliska obserwujący mieszkańców Neapolu, którzy regularnie, z wielką pasją, a wręcz nabożnością, biorą udział w grach losowych. Kilka euro wydawane na loterię, tworzy część ich codziennych rytuałów. O tym jak ogromna może być siła kultu jednostki, przekonamy się z kolei oglądając dokument „Shadow of the Holy Book”. Święta Księga „Ruhnama” oraz jej nie żyjący już autor – prezydent Turkmenistanu, cieszyli się w swoim kraju wyjątkową czcią i sławą, niewyobrażalną dla członków zachodnich społeczeństw.
Podczas przeglądu, stanowiącego element festiwalu Brave, wyświetlonych zostanie jeszcze wiele innych obrazów, które w intrygujący sposób poruszają temat wierzeń i religii. Zaprezentowane zostaną filmy wyprodukowane często w bardzo odległych częściach świata: w Wenezueli, Korei Południowej, Iranie czy Turkmenistanie. W większości przypadków będzie to też jedyna okazja, aby zobaczyć je w Polsce na dużym ekranie.