W tym artykule:

  1. Przejście na weganizm w ciągu 15 lat
  2. Weganizm może zatrzymać globalne ocieplenie?
  3. Przejście na weganizm – mięso z roślin i z laboratorium
Reklama

Przejście na weganizm może być idealną receptą na powstrzymanie globalnego ocieplenia. Pod warunkiem, że będzie to zjawisko ogólnoświatowe, a nie indywidualne – udowadniają Patrick Brown, emerytowany profesor biochemii z Uniwersytetu Stanforda i Michael Eisen, profesor genetyki i rozwoju z UC Berkeley.

Naukowcy wskazują, jakie korzyści dla klimatu wiążą się z przejściem na weganizm. Wymieniają ograniczenie emisji dwutlenku węgla i metanu pochodzących z przemysłowej hodowli zwierząt. A także odzyskiwanie i ponowne zalesianie terenów obecnie wykorzystywanych pod farmy, ubojnie i zakłady przetwórstwa mięsnego, czy uprawę paszy. Więcej terenów zielonych i mniej szkodliwych gazów w atmosferze pozwoliłoby na pewien czas wyhamować efekt cieplarniany.

– Ograniczenie lub wyeliminowanie hodowli zwierząt powinno znajdować się na szczycie listy potencjalnych rozwiązań klimatycznych. Mam nadzieję, że inni, w tym przedsiębiorcy, naukowcy i globalni decydenci, uznają, że jest to nasza najlepsza i najbardziej bezpośrednia szansa na odwrócenie trajektorii zmian klimatycznych i wykorzystają tę okazję – mówi prof. Brown.

Czy mięso nas zabije? Ludzkość musi zdecydować: czy i co jeść

Czy wegetarianizm może uratować planetę? Opinie są bardzo podzielone. Część naukowców przekonuje, że większość szkodliwych emisji pochodzi właśnie z hodowli bydła i pastwisk. Druga s...
Co z tym mięsem?
Getty Images

Przejście na weganizm w ciągu 15 lat

Autorzy badania wykorzystali publicznie dostępne dane dotyczące produkcji zwierzęcej i związanych z nią emisji, a także potencjału odzyskanych gruntów porolniczych jako „pochłaniaczy CO2”. Następnie opracowali cztery scenariusze żywieniowe, dotyczące globalnego przejścia na weganizm. Do oszacowania zmian w atmosferze, do jakich mógłby doprowadzić każdy ze scenariuszy, wykorzystali prosty model klimatyczny.

Scenariusze żywieniowe objęły:

  • natychmiastowe wyeliminowanie produkcji wieprzowiny i zastąpienie jest produktami roślinnymi;
  • wyeliminowanie wieprzowiny i zastąpienie jest produktami roślinnymi w ciągu 15 lat;
  • natychmiastowe zastąpienie całej żywności pochodzenia zwierzęcego dietą wyłącznie roślinną;
  • globalne przejście na weganizm w ciągu 15 lat.

W przypadku każdego scenariusza naukowcy założyli, że emisje pozarolnicze pozostaną na stałym poziomie (i będą rosły zgodnie z obecną trajektorią), a grunty poprzednio wykorzystywane do produkcji zwierzęcej zostaną przekształcone w łąki, lasy i inne obszary, które będą pochłaniać dwutlenek węgla z atmosfery.

Chcesz walczyć z globalnym ociepleniem? Wyeliminuj z diety wołowinę i ryż

W latach 2007–2013 57 proc. emisji gazów cieplarnianych związanych z żywieniem pochodziło z produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego.
Hodowla krów
fot. Getty Images

Weganizm może zatrzymać globalne ocieplenie?

Wyniki pokazały, że wycofywanie hodowli zwierzęcej w ciągu najbliższych 15 lat przyniosłoby taki sam efekt, jak 68-procentowa redukcja emisji dwutlenku węgla do roku 2100. Pozwoliłoby to na ograniczenie globalnego ocieplenia do 2 stopni Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. Według klimatologów to próg, po przekroczeniu którego dojdzie do katastrofalnych zmian klimatycznych.

– Ponieważ emisje metanu i podtlenku azotu pochodzące od zwierząt gospodarskich zmniejszą się, poziomy atmosferyczne tych silnych gazów cieplarnianych drastycznie spadną w ciągu najbliższych dziesięcioleci. A dwutlenek węgla, który został uwolniony do atmosfery, gdy lasy i dzikie prerie zostały zastąpione uprawami paszowymi i pastwiskami, może zostać ponownie przekształcony w biomasę, gdy zwierzęta gospodarskie zostaną wycofywane, a lasy i prerie się odradzą – wyjaśnia prof. Brown.

– Efekt [dla klimatu] jest zarówno zdumiewająco duży, jak i – co równie ważne – szybki, przy czym większość korzyści zostałaby osiągnięta do 2050 r. Gdyby hodowla zwierząt została wycofana w ciągu 15 lat, a wszystkie inne emisje gazów cieplarnianych miałyby nadal nie słabnąć, wycofanie jej spowodowałoby 30-letnią przerwę w emisji gazów cieplarnianych netto i zrównoważyłoby prawie 70 procent efektu cieplnego tych emisji do końca stulecia – dodaje naukowiec.

Co ciekawe, zgodnie z modelem aż 90 procent redukcji emisji można osiągnąć poprzez wyeliminowanie samych tylko hodowli przeżuwaczy, takich jak bydło i owce. Scenariusze zakładające wyłącznie eliminację produkcji wieprzowiny nie dały równie znaczących efektów.

Ekologiczne hodowle bez korzyści dla środowiska. Przemysł mięsny pod lupą naukowców

Chociaż sektor rolniczy jest na świecie głównym emitentem gazów cieplarnianych, nie przeprowadzono jeszcze dokładnej analizy ekonomicznej środowiskowych i społecznych efektów zewnętrznych...
Ekologiczne hodowle odpowiadają za emisję gazów cieplarnianych na równi z hodowlami konwencjonalnymi (fot. Getty Images)
Ekologiczne hodowle odpowiadają za emisję gazów cieplarnianych na równi z hodowlami konwencjonalnymi (fot. Getty Images)

Przejście na weganizm – mięso z roślin i z laboratorium

Warto dodać, że prof. Brown jest założycielem i dyrektorem generalnym Impossible Foods, firmy opracowującej alternatywy dla produktów odzwierzęcych w produkcji żywności. Z kolei prof. Eisen jest doradcą firmy. Zarówno Brown, jak i Eisen mogliby więc odnieść korzyści finansowe z ograniczenia hodowli zwierzęcej.

Ale nawet pomijając osobiste pobudki badania, mało prawdopodobne wydaje się, aby misja globalnego przejścia na weganizm w ciągu 15 lat mogła się powieść. Nie chodzi o samą logistykę, a o ekonomiczne i społeczne skutki przejścia na dietę roślinną. Związane z takim przejściem zmiany gospodarcze byłyby dotkliwe dla wielu regionów.

„Prawdopodobnie konieczne będą znaczne globalne inwestycje, aby zapewnić, że ludzie, którzy obecnie utrzymują się z hodowli zwierząt, nie ucierpią, gdy produkcja zostanie zmniejszona lub zastąpiona” – podkreślają autorzy badania. Dodają jednak, że należy potraktować to jako „inwestycje związane z przeciwdziałaniem globalnemu ociepleniu”.

Attenborough zachęca: GO Vegan! „Ziemia nie utrzyma miliardów mięsożerców”

„Musimy zmienić naszą dietę. Planeta nie jest w stanie utrzymać miliardów mięsożerców” – mówi sir David Attenborough i zachęca do przejścia na wegetarianizm czy choćby ograniczeni...
David Attenborough i zachęca do przejścia na wegetarianizm, żeby ocalić planetę (fot. za YouTube/WWF UK)
David Attenborough i zachęca do przejścia na wegetarianizm, żeby ocalić planetę (fot. za YouTube/WWF UK)

Prof. Eisen odpowiada też sceptykom, którzy sądzą, że niemożliwe jest przekonanie miliardów ludzi do przejścia na weganizm. Naukowiec zwraca uwagę, że inne „rewolucje rozwojowe” miały miejsce w krótszym czasie. – Przeszliśmy od braku telefonów komórkowych do telefonów komórkowych, które są wszechobecne. Elektryczność, samochody, panele słoneczne – wszystko to stało się powszechne w stosunkowo krótkim czasie – powiedział genetyk.

– Pięćset lat temu nikt we Włoszech nie widział pomidora. Sześćdziesiąt lat temu nikt w Chinach nie pił coli. A baranina była kiedyś najpopularniejszym mięsem w Ameryce. Ludzie na całym świecie chętnie przyjmują nowe produkty spożywcze, zwłaszcza jeśli są smaczne, pożywne, wygodne i niedrogie – powiedział z kolei prof. Brown.

Reklama

Źródło: PLOS Climate.

Reklama
Reklama
Reklama