Były owce, psy, króliki - kolejne mają być ginące gatunki. 20 lat historii klonowania
Klonowanie to wciąż kontrowersyjny temat. Choć ludzkość eksperymentuje z nim od przeszło 20 lat, to wciąż dla wielu jest to tabu. Tymczasem krok po kroku rozwijane są technologie, a w przyszłości ludzkość w ten sposób zamierza odtwarzać ginące gatunki.
Sklonowanie owcy Dolly w roku 1996 wskazało drogę naukowcom, którzy zaczęli klonować inne gatunki ssaków, jednak nie było pierwszym zabiegiem, w którym powstały identyczne kopie organizmu.
Owieczka Dolly, pierwszy ssak, którego sklonowano z komórek somatycznych, przyszła na świat przed 20 laty, 5 lipca 1996 r., w Instytucie Roslin we wsi Roslin pod Edynburgiem.
Klonowanie starożytne
Od starożytności procedurę ukorzeniania gałązek stosuje się, aby uzyskiwać rośliny o pożądanych cechach – na przykład winorośl. Pochodzące z greki terminy klon i klonowanie (ang. clone, cloning) zostały wprowadzone do języka biologii przez brytyjskiego biologa i genetyka, Johna Burdona Sandersona Haldane pod wpływem prac Johna B. Gurdona.
Gurdonowi jako pierwszemu udało się w latach 50. sklonować żabę Xenopus laevis. Niewiele później – w roku 1963 - embriolog Tong Dizhou sklonował rybę – karpia.
Według radzieckich źródeł pierwszym sklonowanym ssakiem - w 1986 - była tamtejsza mysz. Jednak klonowania dokonano dzięki komórkom płodowym, a nie – jak w przypadku owcy Dolly – pobranym od dojrzałego osobnika.
Pierwsza mysz z dojrzałych komórek - Cumulina – narodziła się w roku 1997 w laboratorium Ryuzo Yanagiimachi na Hawajach. W roku 2008 japońskim naukowcom udało się sklonować żywą mysz z komórek martwego gryzonia, od 16 lat przechowywanego w stanie zamrożenia. Był to pierwszy przypadek wykorzystania zamrożonych komórek.
Kolej na bydło
Duże znaczenie gospodarcze hodowli bydła sprawiło, że wkrótce po Dolly, w roku 1997 w Deforest (Wisconsin, USA), narodziło się pierwsze sklonowane cielę, a wkrótce pojawiły się kolejne.
W maju 2010 r. Hiszpanie po raz pierwszy sklonowali byka z rasy używanej do corridy; nadano mu imię Got. Jednak prawdziwy rozmach okazali Chińczycy – w roku 2015 tamtejsza firma BoyaLife wspólnie z koreańską Soam Biotech ogłosiła plany zbudowania w Tianjin „fabryki” zdolnej do wyprodukowania 100 000 sztuk sklonowanego bydła rocznie.
Wydawałoby się, że muszkę owocową łatwiej sklonować niż owcę, jednak dokonał tego dopiero w roku 2005 dr Vett Lloyd z Dalhousie University w Halifaksie (Kanada).
Już w roku 1999 powstał klon małpy – rezusa, samica Tetra, uzyskana przez podział zarodka. Dzięki przeniesieniu DNA dojrzałej komórki udało się tego dokonać w roku 2007.
W roku 2000 w Szkocji przyszło na świat pięć prosiąt (Jose, Josúe, Juan, Amber i Jose) – klonów jednej świni. W roku 2014 Chiny ogłosiły, że co roku tworzą 500 świńskich klonów, na których testowane są nowe leki.
W roku 2001 naukowcy z Texas A&M University sklonowali pierwszego kota, nazwanego CopyCat (w skrócie CC). Mimo fizycznej identyczności, koty różniły się usposobieniem – CopyCat okazał się nieśmiały i bojaźliwy, podczas gdy jego pierwowzór był skory do zabawy i ciekawy świata.
Pierwszy komercyjny klon
W październiku 2004 po raz pierwszy sklonowano kota komercyjnie. Little Nicky był klonem kota rasy Maine Coon imieniem Nicky, który zmarł w roku 2003 w wieku 19 lat. Teksaska właścicielka (jej nazwisko nie zostało ujawnione) zapłaciła za sklonowanie ulubieńca 50 tys. dolarów. Procedurę przeprowadziła kalifornijska firma Genetui cSavings & Clone, którą zresztą została zamknięta w roku 2006.
Komercyjne klonowanie wzbudziło protesty grup obrońców praw zwierząt, uważających, że dziesiątki tysięcy dolarów można byłoby wydać lepiej – np. ocalić zwierzęta poddane eutanazji.
Wyścig trwa
W roku 2001 narodziła się sklonowana koza Downen TX 63 684 (inaczej Megan), zaś w 2003 - jeleń Dewey (Texas A&M University).
Pierwszym sklonowanym (Korea Południowa, 2005) psem był Snuppy, chart afgański. W roku 2015 koreańska firma Sooam Biotech ogłosiła komercyjne sklonowanie 700 psów – wycenianych na 100 000 dolarów od szczeniaka. Jednego z nich sklonowano z komórek psa zmarłego 12 dni wcześniej.
W roku 2005 południowi Koreańczycy sklonowali wilka. Dwie samice Snuwolf i Snuwolffy (nazwane na część Seoul National University) trafiły do zoo. W roku 2011 tamtejsza firma Soam Biotech sklonowała także kojoty.
Choć muł jest zwykle bezpłodnym mieszańcem konia i osła, również jego sklonowano w roku 2003. Samce Idaho Gem, Utah Pioneer i Idaho Star okazały się świetnymi mułami wyścigowymi.
Biorąc pod uwagę popularność wyścigów wielbłądów w krajach arabskich, nie dziwi fakt, że sklonowana samica dromadera Injaz narodziła się w roku 2009 w Dubaju.
W roku 2003 przyszedł na świat pierwszy sklonowany koń - klacz Prometea, a w 2006 udało się sklonować wałacha Scampera, który wygrywał zawody w jeździe dookoła beczek (barrel racing).
Choć nawet bez pomocy nauki króliki mnożą się przysłowiowo, w roku 2003 Francuzi uznali, że warto dokonać klonowania także tych zwierząt. W tym samym roku narodziły się pierwsze sklonowane szczury. Dzięki klonowaniu powstają szczury laboratoryjne o ściśle określonych właściwościach – na przykład będące modelem ludzkiego nadciśnienia czy nowotworów.
Ratowanie zagrożonych gatunków
Pierwszym zagrożonym gatunkiem, jaki sklonowano (2001) był gaur (dzika odmiana azjatyckiego bydła). Niestety, cielę przeżyło tylko 48 godzin.
W roku 2001 po raz pierwszy sklonowano europejskiego muflona, natomiast w 2009 podjęto nieudaną próbę sklonowania wymarłego podgatunku koziorożca pirenejskiego. Z powodu uszkodzeń płuc młode przeżyło tylko siedem minut. Jednak dało to nadzieję na bardziej trwałe osiągnięcia w przyszłości, jeśli chodzi o ratowanie ginących gatunków.
Źródło: PAP
Zobacz kolejny odcinek naszego serialu "Warto spróbować" - tym razem nasza reporterka podejmuje wyzwania kajakarstwa górskiego!
1 z 1
Historia klonowania
Little Nicky - pierwszy komercyjnie sklonowany zwierzak na świecie.
Fot. Wikimedia Commons