Reklama

Elektryczność wędrująca we wnętrznościach naszych komputerów tworzy ciepło, drugiego prawa termodynamiki nie oszukamy. Temperatura niestety może uszkodzić podzespoły maszyny. Dlatego wewnątrz obudowy znajdziecie wiatraki, wentylatory i inne chłodzące urządzenia. Niestety jeśli coś (lub ktoś) zablokuje odprowadzanie ciepła, albo układ chłodzący nie działa odpowiednio wasza maszyna dostanie gorączki.

Reklama

W maszynach słabszej jakości może dojść wręcz do stopienia niektórych komponentów, kopmuter wtedy najczęściej się po prostu wyłącza i raczej nie mam mowy o jego ponownym uruchomieniu. Co z danymi? Wszystko zależy od tego co i gdzie się przegrzało. Najczęściej przegrzewają się nieodpowiednio chłodzone procesory i karty graficzne, dyski twarde przy takich awariach raczej pozostają bezpieczne. Natomiast elementy płyty głównej mogą ulec zupełnemu zniszczeniu, które wyklucza nawet ich wymianę – cała płyta jest do wyrzucenia.

Jak mierzyć komputerowi gorączkę?

Oczywiście zwalnianie pracy oraz wyłączenie się nie zawsze musi efektem przegrzania się, równie dobrze może to być kwestia źle działającego oprogramowania. Jeśli sprzęt zaczyna wam się zawieszać już po uruchomieniu, zanim włączycie jakiekolwiek obciążające gry lub programy wszystko wskazuje na to, że zawodzi chłodzenie.

Do mierzenia naszemu komputerowi temperatury służy szereg programów, między innymi SpeedFan i Speccy (PC) oraz Fan Control (Mac). Część z nich ma funkcje automatycznej regulacji pracy wiatraków, inne pozwalają ręcznie zarządzać pracą każdego z nich. Nasza rada: jeśli nie jesteś w 100% pewny, co robisz lepiej nie zabieraj się samodzielnie do regulowania temperatury i wybierz automatyczne opcje zaszyte w programach. Zostawcie je sobie działające w tle, a gdy wydarzy się problem będziecie mogli sprawdzić w ich historii, w którym momencie doszło do przegrzania. Może to była zbyt obciążająca dla procesora gra? Może renderowanie ciężkiego filmu o wysokiej rozdzielczości? Z pomocą programów uda się wyśledzić problem.

Niektórzy eksperci ustalają granicę bezpieczeństwa na 70°C, jeśli temperatura jest wyższa, należy zacząć sprawdzać co może być nie tak.

Co zrobić, gdy komputer się przegrzewa?

1. Po pierwsze trzeba upewnić się, że wiatraki działają. Można to sprawdzić choćby przykładając dłoń blisko wentylacyjnego grilla. Jeśli wyczujemy wibracje i ruch powietrza nie ma wątpliwości, że działa. Wymiana niedziałającego wiatraka nie jest zbyt trudna, ale jeśli nie lubisz grzebać w kablach i malutkich złączach – lepiej wezwij profesjonalistę.

2. Ważna rada: pozbądź się kurzu z komputera. Otwórz obudowę i przekonaj się sam, gromadzi się tego w nim ogromnie dużo. Niestety kurz jest czynnikiem, który może zatkać otwory wentylacyjne, odizolować podzespoły od chłodzenia i pogorszyć sytuację. Polecamy co jakiś czas po prostu odkurzać komputer.

3. Kolejna rada: zwróć uwagę na otoczenie komputera. Może stoi on przy czymś co zasłania jego otwory wentylacyjne? Może pracujesz z laptopem na kolanach zatykając jego kratkę nogą albo kocem? Trudno się dziwić, że tak zablokowany ruch powietrza spowoduje nagrzanie się maszyny.

4. W pracy z laptopami pomagaą specjalne podstawki chłodzące, w których zamontowane są dodatkowe wiatraki.

5. Nie zapominajcie o aktualizacjach oprogramowania. Twórcy starają się na bieżąco usuwać wszystkie kłopotliwe cechy, które mogą zwolnić lub zbytnio obciążyć procesor. Im nowsza wersja, tym więcej niedogodności poprawionych.

Jeśli nic z powyższych nie działa, trzeba poradzić się profesjonalisty. Może potrzebne są specjalistyczne narzędzia, może wymiana podzespołów. Tak, czy inaczej – lepiej z tym nie zwlekać, by nie ryzykować zniszczeniem urządzenia.

Błażej Grygiel

Reklama

Źródło: PopSci

Reklama
Reklama
Reklama