Jest pierwszy polski test na koronawirusa. Trafi do produkcji po świętach
Autorska metoda wykrywania wirusa SARS-CoV-2 została opracowana przez naukowców Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu, a pierwsza partia testów wejdzie do produkcji w przyszłym tygodniu. Instytut planuje wyprodukować ich do 150 tysięcy.
- Katarzyna Mazur
“To już oficjalna informacja: Państwowy Zakład Higieny kowalidował polski test na koronawirusa jako 100-procentowo skuteczny”! - napisał dziś w na Twitterze Jarosław Gowin, zapowiadając, że pierwsza partia trafi do produkcji za kilka dni. “Ten test uratuje życie wielu z nas i pozwoli szybciej uruchomić polską gospodarkę” – dodał.
Gowin poinformował również, że jego ostatnią decyzją w roli ministra nauki i szkolnictwa wyższego było przekazanie do Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN 15 milionów złotych na produkcję testów.
Według komunikatu dyrektora Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk (ICHB PAN) w Poznaniu, prof. Marka Figlerowicza, prace nad testem trwały trzy tygodnie, a jednostkowa cena testu wynosi około 53 zł. Badanie na obecność koronawirusa trwa około 6 godzin, w czasie których można przeanalizować 92 próbki.
Szybki start produkcji jest możliwy dzięki współpracy ICHB PAN z trzema polskimi firmami, z których każda będzie produkowała jakiś element składowy testu. Plan zakłada uruchomienie w przyszłym tygodniu małej produkcji (około 1 tys. sztuk), a w następnym kolejnych 100-150 tysięcy testów, zostaną przekazane do ministerstwa i rozprowadzone po laboratoriach diagnostycznych w całej Polsce.
Aktualnie trwa procedura legalizacji testów przed wprowadzeniem ich do powszechnego użycia.
Katarzyna Mazur