Lawendowe Pole czyli jak opuścić miasto na dobre
Lawendowe Pole czyli jak opuścić miasto na dobre: oto wymarzona pozycja dla mieszczuchów, którym marzy się życie na wsi
Joanna Posoch kilkanaście lat temu rzuciła pracę w Warszawie, kupiła ziemię na Warmii i założyła na niej plantację lawendy. Dziś dzieli się z innymi mieszczuchami pomysłami na życie na wsi. Jej książka nie jest jednak kolejną banalną opowieścią o poszukiwaniu swojego miejsca, a raczej praktycznym poradnikiem dotyczącym spraw od miasta bardzo odległych. Posoch tłumaczy więc, na co zwracać uwagę przy podobnej inwestycji, jak wybudować dom lub przystosować już istniejący (sama sprowadziła drewnianą chatę z Beskidu Niskiego). Są to zresztą informacje bardzo szczegółowe – łącznie z detalami dotyczącymi choćby konstrukcji dachu czy tynkowania gliną. Autorka podrzuca też masę prostych przepisów kuchennych, porad zielarskich oraz, oczywiście, pomysłów na wykorzystanie lawendy.
Wyd. Buchmann