Lekarstwo na wierność
Gdy białych mężczyzn zżerają wyrzuty sumienia spowodowane tzw. „skokami na boki”, niejaki Majak Malok Akot, wódz plemienia Dinka z południa Sudanu, nigdy nie doświadcza tych, niewątpliwie niemiłych, odczuć. Jest w pełni zadowolony i szczęśliwy, gdyż nie ma tego typu problemów.
Ma natomiast 76 żon, z których 38 jest aktualnie w ciąży. Tak więc liczna rodzina, w skład której wchodzi 65 synów i 86 córek, powiększy się niebawem o pokaźną ilość niemowlaków. Wódz jest troskliwym mężem i zapewnia, że – nie mam żadnej faworytki. Kiedy biorę sobie nową żonę, zaspokajam jej wszystkie potrzeby i nakazuję przychodzić do siebie z każdym problemem. Nie chcę, żeby darły koty między sobą. Najjaśniejszy wódz kieruje się też jedną, niezłomną zasadą – nigdy nie kłóci się ze zdenerwowaną żoną oraz nigdy żon nie bija. Preferuje spokój i harmonię i taka też panuje w jego rodzinnym stadle. Czyżby miał jednak receptę na szczęście?
Tekst: Agnieszka Budo