Lis, sarna i dzik na czele polskich ssaków
Okazały się one najpospolitszymi gatunkami ssaków żyjących w polskich parkach narodowych. W pierwszej dziesiątce znalazły się też: wiewiórka, jeleń, tumak czyli
kuna leśna, zając, kamionka czyli kuna domowa, łasica i tchórz. Natomiast znacznie trudniej spotkać bobra, wilka, łosia i rysia.
W grupie bardzo rzadkich gatunków znalazły się niedźwiedź, żbik, żubr i zając bielak, a skrajnie rzadkich świstak i kozica, które można zobaczyć jedynie w Tatrzańskim Parku Narodowym i to przy niesamowitym szczęściu osobistym. Optymizmem napawa liczebność populacji rodzimych ssaków, gdyż rośnie lub utrzymuje się ona na stałym poziomie. Rośnie w populacji lisa, wydry, dzika i jelenia, a maleje, o dziwo, w populacji zająca. Z gatunków obcych ssaków najpospolitszy jest u nas jenot, ale można też spotkać piżmaka i norkę amerykańską.
Wszystkie te dane wynikają z ankiety przeprowadzonej w 2006r. z inicjatywy prof. Grzegorza Jamrozego z Wydziału Leśnego Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Komentując ją w trakcie wykładu, wygłoszonego w ramach tegorocznego, krakowskiego Festiwalu Nauki, profesor przypomniał,.że łączna powierzchnia wszystkich 23 polskich parków narodowych to około 1 proc. powierzchni naszego kraju, i że aż sześć z nich znajduje się w woj. małopolskim : Tatrzański, Ojcowski, Pieniński, Gorczański, Babiogórski i Magurski. Parki karpackie charakteryzuje bogactwo fauny i flory rodzimych gatunków , natomiast parki usytuowane bardziej na wschodzie cieszą się małym poziomem zakłóceń zewnętrznych i wszelkiej innej interwencji.
Tekst: Agnieszka Budo