Magiczne dywany
Z podróży na Bliski Wschód wielu turystów przywozi starą biżuterię, pokryte „kurzem czasu” przepastne dzbany, miedziane czajniczki czy ceramiczne, kolorowe miseczki. Wielu przywozi również dywany.
Podczas mojej podróży do Uzbekistanu poznałam miłego Anglika, który dwoił się i troił, aby zdobyć wspaniały, ręcznie tkany dywan dla swojej, dopiero co zaślubionej, żony. Spacerując razem wąskimi uliczkami Chiwy dotarliśmy do niewielkiego zakładu tkackiego. Na glinianych murach suszyły się wielobarwne kłęby wełny, a na ziemi przy drewnianych przęsłach siedziało kilka kobiet skupionych na swojej pracy. Ich palce szybko przebiegały między kolorowymi warkoczami nici. Obok nich, na grubych, pięknych i gotowych już dywanach siedziały dwie młode dziewczyny i nożyczkami przystrzygały wystające kosmyki. Patrzyłam jak zahipnotyzowana. Nie minęło jednak pięć minut a już znalazł się koło nas właściciel zakładu. Usiedliśmy na miękkim dywanie przy okrągłym, niskim stoliku, na którym, niczym za sprawą czarów, pojawiła się herbata i kawa z kardamonem. Zakupy na Bliskim Wschodzie polegają głównie na towarzyskiej rozmowie, podczas której trwają uprzejme negocjacje ceny. - U nas dywan nie jest jedynie przedmiotem codziennego użytku - tłumaczył nam Azmir, syn właściciela zakładu – to ważny element życia plemiennego, rodzinnego i osobistego. W tkanych przez nas wzorach można odnaleźć wiele symbolicznych znaczeń. I tak na przykład motyw wielbłądów w dywanie symbolizuje szczęście i dostatek zarówno dla tkacza jak i przyszłego właściciela dywanu. Pawi ogon w kształcie koła jest natomiast symbolem słońca i cyklu kosmicznego. - Tradycja nakazuje jednak, aby w każdym utkanym dywanie znalazł się jakiś malutki defekt - migdałowe oczy Azmira wznoszą się do nieba, a z gardła dobywa się ciche westchnienie - gdyż tylko twory boskie mogą być doskonałe.
Poszukując dywanów na Bliskim Wschodzie nie wybierajmy więc tych idealnych i nieskazitelnych. Pamiętajmy, że nawet najpiękniejsza rzecz musi mieć przecież maleńką skazę.
Tekst: Agnieszka Budo