Majówka: dokąd Polacy polecą w tym roku?
Jak co roku, większość Polaków wybierze się do krajów europejskich. Tegoroczną majówkę spędzą głównie w Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Francji
Na popularności zyskały w tym roku Gruzja i Turcja – wybiera się tam 15 proc. turystów, podczas gdy jeszcze dwa lata temu zaledwie 3 proc. W porównaniu do roku poprzedniego, głównie za sprawą promocji linii lotniczych, o 20 proc. wzrosła liczba turystów wybierających się na długi weekend majowy do Azji.
Na majówkę samolotem!
Dla wielu Polaków, długi weekend majowy oznacza pierwszy w roku, pozimowy urlop. Majówka to doskonała okazja do wypoczynku – w tym roku wystarczą bowiem 3 dni urlopu, aby wypoczywać aż 9 dni. „Turyści, pragnący wykorzystać każdy wolny dzień majówki na wypoczynek, nie chcą tracić czasu na wielogodzinną podróż samochodem. Wsiadają więc do samolotu, aby po niespełna trzech godzinach znaleźć się w upragnionym miejscu” – mówi Bogumiła Sowa z platformy rezerwacji biletów lotniczych FRU.PL. „Czynnikiem zachęcającym coraz więcej osób do wyboru samolotu jako środka transportu są atrakcyjne ceny biletów lotniczych - z analizy FRU.PL wynika, że w tym roku ceny lotów do Hiszpanii i Włoch były blisko o 20 proc. niższe niż jeszcze dwa lata temu” – dodaje Bogumiła Sowa z FRU.PL
Topowa Barcelona
Najwięcej turystów - prawie co czwarty (18 proc.), poleci na majówkę do Hiszpanii, nieco mniej (14 proc.) wybierze się do Włoch. Hiszpańskim miastem zasługującym na miano topowego jest Barcelona. „Stolica Katalonii uwielbiana jest przez turystów z całego świata - szczyci się bowiem na tyle licznymi walorami architektonicznymi i geograficznymi położonymi w bliskiej od siebie odległości, że większość turystów decyduje się zwiedzać je pieszo, z mapą w dłoni. Do Barcelony zjeżdżają również amatorzy nocnego życia – dyskoteki, puby i bary są tam bowiem otwarte od północy aż do wczesnych godzin porannych. Z kolei fanów piłki nożnej przyciąga Camp Nou, stadion piłkarski, na którym rozgrywane są mecze klubu FC Barcelona” - mówi Bogumiła Sowa.
Do rodziny i znajomych
Trzecim, najchętniej wybieranym kierunkiem podróży lotniczych na majówkę, jest Wielka Brytania. Wybierze się tam 13 proc. Polaków. „Jak wynika ze spisu powszechnego w Anglii dokonanego pod koniec 2012 roku, na Wyspach Brytyjskich mieszka 579 tysięcy Polaków, czyli 10 razy więcej niż w 2001 roku. To zupełnie naturalne, że Polacy wybierają do rodziny i znajomych mieszkających na Wyspach, a majówka to doskonała okazja do odwiedzin połączonych ze zwiedzaniem w sprzyjających warunkach atmosferycznych – na przykład w Londynie średnia temperatura w maju wynosi 15,5 stopnia C”.
Nieodkryta dotąd Gruzja
Jak wynika z analiz FRU.PL, jeszcze dwa lata temu, większość Polaków wybierała się na długi weekend majowy samolotem do krajów Regionu Śródziemnomorskiego. Co ciekawe, tegoroczną majówkę 6 proc. podróżnych planuje spędzić w Gruzji, dokąd dwa lata temu wybrało się zaledwie 1,5 proc. turystów. „Gruzja, mimo, że nie dysponuje pełną turystyczną infrastrukturą staje się coraz bardziej popularna wśród Europejczyków. To region przepięknej, nieskażonej przez człowieka przyrody, przyjaznych i gościnnych ludzi, a przy tym bezpieczny dla chcących tam podróżować” - mówi Bogumiła Sowa z FRU.PL „Polacy coraz chętniej podróżują do Gruzji samolotem ponieważ wskutek wprowadzenia nowych połączeń lotniczych, ceny lotów są niższe niż jeszcze kilka lat temu. Przykładowo rezerwując bilet do Tbilisi pod koniec lutego, mogliśmy za niego zapłacić niecałe 400 zł” - mówi Bogumiła Sowa.
Za ile na europejską majówkę?
Średnio najtańsze bilety lotnicze polscy turyści kupili do Wielkiej Brytanii, Włoch i Gruzji. „Podróżni wybierający się na długi weekend do Wielkiej Brytanii polecieli średnio za 664 zł, do słonecznej Italii za 737 zł, a do Gruzji średnio za 760 zł. Najtańszy lot na majówkę kupiono do Barcelony za 206 zł i Paryża – za 229 zł. Te dane świadczą o tym, że najbardziej wytrwali podróżni, którzy śledzili ceny lotów na majówkę, mogli zaoszczędzić w tym roku nawet kilkaset złotych” – zauważa Sowa.
Majówka promocją podyktowana
W tym roku, aż o 20 proc. w stosunku do roku poprzedniego, wzrosła liczba turystów wybierających się na majówkę do Azji „Popularność krajów azjatyckich podczas tegorocznego długiego weekendu majowego w dużej mierze wynika z promocji linii Emirates, Qatar Airways, Air France i KLM, która odbyła się na przełomie stycznia i lutego bieżącego roku. Wówczas, co czwarty zakupiony bilet obejmował lot na majówkę” - wyjaśnia Bogumiła Sowa. „Najbardziej popularne azjatyckie destynacje na majówkę to Bangkok i Singapur – tam turyści polecą średnio na 9 dni, płacąc za bilet w obie strony średnio 1 500 zł” - dodaje.