Spis treści:

Reklama
  1. Michał Parniak – młody geniusz
  2. Najszybsza pamięć kwantowa na świecie
  3. Polacy przyszłością fizyki

Michał Parniak wraz ze swoim zespołem stworzył najszybszą pamięć kwantową znaną ludzkości. Młody geniusz rozpoczął zaawansowane prace badawcze jeszcze na studiach. Miał więc niewiele ponad 20 lat. Już wtedy jego osiągnięcia były imponujące.

Michał Parniak – młody geniusz

Udało mu się na przykład splątać membranę mechaniczną ze spinami atomów. Tym samym pobił światowy rekord hybrydowego kwantowego splątania obiektów widocznych gołym okiem. Przełomowe osiągnięcie pozwala na zaobserwowanie stanów kwantowych w skali makroskopowej. To okazało się kluczowym krokiem w zrozumieniu, jak świat klasyczny, znany nam wszystkim, łączy się ze światem kwantowym.

Polska i reszta świata usłyszała o Michale Parniaku nieco później. Początkiem rewolucji w świecie fizyki kwantowej, której czołowym bohaterem stał się Polak, był rok 2016 r. Wtedy jeszcze, będąc doktorantem, wraz z zespołem rozpoczął prace nad pamięcią kwantową, nie wiedząc, że w tym samym czasie w Chinach, przy wsparciu ogromnych środków finansowych, powstaje podobne urządzenie. Gdy jednak wyniki badań zostały opublikowane w prestiżowym czasopiśmie „Nature Communications”, świat nauki wstrzymał oddech. Okazało się, że pamięć kwantowa stworzona przez Polaków jest trzy razy szybsza od chińskiej. Tym samym zyskała tytuł najszybszej pamięci kwantowej na świecie.

Najszybsza pamięć kwantowa na świecie

Powstała pamięć kwantowa jest nie tylko najszybsza, ale i najbardziej pojemna na świecie. Technologia ta opiera się na chmurze zimnych atomów umieszczonych w próżni. Absorbują one fotony. Dzięki pamięci kwantowej możliwe stało się przechowywanie i przetwarzanie rekordowej liczby fotonów. W praktyce oznacza to stworzenie swego rodzaju procesora kwantowego. Takie przełomowe rozwiązanie jest szczególnie przydatne w dziedzinie komunikacji kwantowej, która stanowi przyszłość w bezpiecznym przesyłaniu danych.

Zobacz także

Michał Parniak, dziś już doktor habilitowany, nie spoczął na laurach. Przez ostatnie osiem lat wraz ze swoim zespołem nieustannie rozwijał pamięć kwantową. Efekty tej pracy nadal przewyższają osiągnięcia innych ośrodków naukowych.

Polacy przyszłością fizyki

Dzięki polskim naukowcom możliwe jest nie tylko precyzyjne wydobywanie tych danych, ale również ich efektywne przechowywanie i przetwarzanie. – Myślę, że nieunikniony w tak długim czasie [100 lat – przyp. red.], chociaż może nawet krótszym, jest internet używający urządzeń w pełni optycznych i optymalnych kwantowo, który przez to będzie dużo szybszy i również będzie zużywał mniej energii. Mam nadzieję, że zobaczymy też niezwykle łatwe konwersje między różnymi falami (optycznymi, radiowymi), co da nam jeszcze większą wszechobecność internetu. Technologie kwantowe pozwolą nam też uzyskać bezpieczeństwo tam, gdzie tego najbardziej potrzebujmy – mówił naukowiec w 2022 r. o telekomunikacji przyszłości.

Reklama

Technologia opracowana przez polski zespół może być stosowana także w astrofizyce. Przykładem jest analiza widma światła pochodzącego z odległych gwiazd. Dzięki niej można odczytać informacje o pierwiastkach, z których są one zbudowane. To, co do tej pory było skomplikowane i obarczone dużymi błędami, teraz staje się precyzyjne i niezawodne.

Nasz autor

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama