Reklama

Greg Francek, przyrodnik, strażnik leśny i przewodnik z Okręgu Miejskiego East Bay (EBMUD), wybrał się na przechadzkę w pobliże zlewni rzeki Mokelumne u podnóża gór Sierra na południowy wschód od Sacramento. W trakcie spaceru zauważył coś, co wyglądało jak drewno, ale było gładkie jak kamień. Znalezisko wzbudziło jego ciekawość.

Reklama

– Natknąłem się na skamieniałe drzewo. To drzewo było częściowo uwięzione w osadach skalnych, ale ponieważ jeden koniec był odsłonięty, mogłem zobaczyć słoje w jego wnętrzu – opisywał swoje odkrycie Francek.

Zachęcony pierwszym znaleziskiem, strażnik postanowił uważniej rozejrzeć się po okolicy. Nie minęło wiele czasu, a zauważył kolejne skamieniałe drzewa. Nie poprzestał jednak na obserwacji skamielin drzew i w ciągu następnych kilku tygodni przeprowadził bardziej zorganizowane badanie terenu. Wówczas znalazł skamieniałości kręgowców.

Na Lesbos wykopano skamieniałe drzewo. Znalezisko ma 20 milionów lat

Naukowcy pracujący na greckiej wyspie Lesbos wykopali skamieniałe drzewo. Niecodzienne znalezisko może liczyć nawet 20 milionów lat. Do odkrycia doszło podczas prac drogowych w geoparku Skami...
Drzewo
fot. kadr/Reuters

Kiedy natrafił na prehistoryczne szczątki, postanowił skontaktować się z paleontologami i geologami, w tym z Russellem Shapiro, profesorem paleontologii i stratygrafii na California State University w Chico. Stratygrafia to dział geologii historycznej, zajmujący się ustalaniem wieku i przyczyn rozmieszczenia skał w skorupie ziemskiej.

We wskazanym przez strażnika miejscu paleontolodzy, pod kierunkiem prof. Shapiro, odkryli dziesiątki gatunków kopalnych. Miejsce odkrycia skamieniałości szybko okrzyknięto jednym z najbardziej znaczących odkryć tego typu w Kalifornii.

– Niewiele złóż skamielin, takich jak to, istnieje w Kalifornii – przyznaje Shapiro w rozmowie z Chico State Today.

Kły mastodonta zostały pokryte mieszaniną acetonu i plastiku, aby chronić je przed uszkodzeniem / (fot. Jason Halley / California State University, Chico)

Zaskakujące bogactwo prehistorycznych szczątków

Początkowo Shapiro nie spodziewał się wielu znalezisk, ale szybko przekonał się, że był w błędzie. Jego zespół zaczął wykopaliska i niemal od razu natrafił na wierzchołek kości. Gdy badacze skruszyli skałę otaczającą kość, zaczęły się spod niej wyłaniać kły, zęby i czaszka. To były szczątki mastodonta – zaskakująco dobrze zachowane.

Wśród starożytnych gatunków odkrytych przez zespół znalazły się m.in. olbrzymia ryba, która jest przodkiem współczesnego łososia; wymarły wielbłąd wielkości żyrafy; mastodont i gomfoter – prehistoryczny przodek dzisiejszego słonia. Zespół znalazł również szczątki prehistorycznych nosorożców, żółwi olbrzymich, koni i tapirów.

Z wiecznej zmarzliny wydobyto mumię szczenięcia wilka

Suczka znaleziona została na terytorium kanadyjskich Indian z plemienia Tr’ondëk Hwëch’in. Dostali prawo nazwania zwierzęcia, wybrali słowo Zhùr (czyt. żur) oznaczające w ich języku w..
szczenię wilka
GOVERNMENT OF YUKON/yukon.ca

W ciągu roku wykopalisk i badań Shapiro i jego zespół odkryli szczątki setek okazów zwierząt należących do dziesiątków prehistorycznych gatunków. Wszystkie spoczywały obok siebie w lesie złożonym z 600 skamieniałych drzew. Wiek skamielin datuje się na około 10 milionów lat, czyli epokę miocenu.

Jak to możliwe, że wszystkie znalazły się w tym samym miejscu? Naukowcy przypuszczają, że kości pradawnych stworzeń prawdopodobnie zostały zniesione w to miejsce przez powodzie oraz lawę i lawiny kamieni z wulkanów położonych bardziej w głębi lądu.

Zęby w czaszce mastodonta zostały doskonale zachowane. / (fot. Jason Halley / California State University, Chico)

Według geologów w czasie, gdy te prehistoryczne stworzenia chodziły po Ziemi, obszar, na którym je znaleziono był lasem dębowym otoczonym oceanem.

Reklama

Choć zespół profesora Shapiro odsłonił rąbek tajemnicy i pokazał kilka ze znalezisk, to dokładne miejsce prowadzenia wykopalisk nie zostało ujawnione.

Reklama
Reklama
Reklama