Reklama

Konflikt wewnętrzny rozgrywający się w Sudanie Południowym rozprzestrzenił sie na cały kraj. Cywile uciekli ze swoich domów i koczują w obozach - brakuje im wody, sanitariatów, podstawowych sprzętów. Pracownicy PAH, którzy powrócili już do Sudanu Południowego, przeciwdziałają bardzo wysokiemu ryzyku wybuchu cholery w obozie dla osób wewnętrznie przesiedlonych w Bor, stolicy stanu Jonglei. Kryzys humanitarny w Jonglei jest najpoważniejszy na tle całego kraju, ponieważ pomiędzy Jubą a Bor toczą się główne walki między siłami rządowymi a rebeliantami.

Z tego powodu około 9000 ludzi koczuje w obozie na obrzeżach Bor. Są odcięci od żywności i źródeł wody pitnej. Obecnie otrzymują od sił ONZ mniej niż 4 litry wody dziennie na osobę oraz minimalne racje żywnościowe konieczne do przeżycia. Na jedną tymczasową latrynę przypada 600 osób. Ryzyko wybuchu cholery jest ogromne, zwłaszcza w przypadku odcięcia tego obozu od wszelkiej pomocy humanitarnej.

Reklama

PAH jest jedną z kilku organizacji działających w Sudanie Południowym, które są przygotowane do udzielania pomocy natychmiastowej. Zespół ds. szybkiego reagowania w sytuacjach wymagających pomocy humanitarnej (ang. Emergency Response Team) w obliczu rosnących potrzeb zmobilizował wszystkie potrzebne materiały do interwencji wodno-sanitarnej.

Dostarczane są m.in.: środki i sprzęt do oczyszczania wody, pojemniki na wodę, wiadra, mydła, podpaski, bielizna, szczoteczki do zębów, maszynki do golenia, szampony, pieluchy, moskitiery, nocniki, narzędzia do budowy i czyszczenia latryn. Najważniejszym zadaniem PAH będzie zbudowanie w obozie latryn, a także zapewnienie wody pitnej oraz dystrybucja żywności we współpracy z innymi organizacjami.

Wielu mieszkańców Sudanu Południowego straciło domy oraz cały dobytek i często nie mają do czego wracać. Agendy ONZ oraz organizacje humanitarne szacują, że w wyniku konfliktu ponad 413 000 ludzi zostało przesiedlonych wewnątrz kraju, chociaż w rzeczywistości liczba ta może być znacznie większa. W najtrudniejszej sytuacji są kobiety i dzieci oraz osoby ranne w wyniku walk. W chwili obecnej istnieje poważne zagrożenie epidemią cholery. Mimo wysiłków organizacji humanitarnych, które starają się zapewnić przesiedleńcom podstawowe potrzeby bytowe, sytuacja wodno-sanitarna w obozach pogarsza się z dnia na dzień.

Reklama

Apelujemy o pomoc dla ofiar kryzysu. Wpłat można dokonywać:
• na rachunek bankowy BPH S.A. 91 1060 0076 0000 3310 0015 4960 z dopiskiem "woda"; numer IBAN: PL91 1060 0076 0000 3310 0015 4960
• na konto zbiórkowe BPH S.A. 60 1060 0076 0000 3310 0016 1144 do dnia 30 maja 2014 r.
• za pośrednictwem strony PAH: wpłać online.
• Zachęcamy również do wsparcia Klubu PAH SOS.

Reklama
Reklama
Reklama