Pierwsza Dama Lesotho oskarżona o morderstwo
Chodzi o zabójstwo poprzedniej pierwszej damy, które miało miejsce w 2017 roku i oskarżono o nie kogoś innego. Dopiero teraz pojawiły się nowe dowody, które obciążają w tej sprawie Maesaiah Thabane, żonę premiera Lesotho Thomasa Thabane.
- Katarzyna Mazur
Jego pierwsza żona, Lipolelo Thabane, została zastrzelona pod swoim domem w Maseru dwa dni przed inauguracją premiera w 2017 roku. Między parą toczyło się wówczas nieprzyjemne postępowanie rozwodowe. Sprawcy(a) zaatakował(i) ją, gdy wieczorem wracała do domu i oddali w jej stronę kilka strzałów z bliskiej odległości, po których kobieta zmarła na poboczu drogi. Początkowo za morderstwo obwiniani byli nieznani uzbrojeni mężczyźni, ale nowe dowody rzuciły nowe światło na tę sprawę. Zawierają one między innymi kopię listu z 23 grudnia 2019, od szefa policji do Thomasa Thabane, w którym napisał: "Dochodzenie ujawniło, że na miejscu zbrodni miała miejsce komunikacja telefoniczna z innym telefonem komórkowym. Numer tego telefonu należy do ciebie”.
Nakaz aresztowania 42-letniej Maesaiah Thabane został wydany 10 stycznia, po tym, jak zniknęła. Władzom udało się jednak namierzyć kobietę na granicy z RPA, gdzie została aresztowana. Niedługo potem pierwsza dama i premier Thabane zostali przesłuchani przez policję, a oficjalna sprawa w sądzie będzie miała miejsce 5 lutego.
Nie jest jasne, czy Maesaiah Thabane złoży wniosek o zwolnienie za kaucją. Szef tamtejszej policji powiedział, że jeśli tak się stanie, władze oddalą wniosek, ponieważ istnieje ryzyko, że pierwsza dama ponownie spróbuje ucieczki.
W zeszłym miesiącu Thomas Thabane zgodził się na przesłuchanie przez policję, a w dniu, w którym był przesłuchiwany, setki zwolenników opozycji przemaszerowało ulicami stolicy, Maseru, żądając jego natychmiastowej rezygnacji. W związku z presją wywieraną na niego w tej sprawie, premier ogłosił zamiar złożenia rezygnacji, ale nie określił dokładnego terminu, w którym miałby to zrobić. Co ciekawe, swoją decyzję argumentował wiekiem emerytalnym i nie wspomniał o zarzutach wobec niego i jego drugiej żony.
Katarzyna Mazur