Pierwszy ląd już w zasięgu wzroku Aleksandra Doby! Coraz bliżej domu
Aleksander Doba, płynący kajakiem ze Stanów Zjednoczonych do Europy, po raz pierwszy od trzech i pół miesiąca zobaczył ląd.

- Znaleźliśmy OLO (red.: kajak Aleksandra Doby) o brzasku dzisiejszego ranka, na południe od St. Mary’s, Isles of Scilly. Olek był w świetnej kondycji. Z radością powitał nas w ten piękny letni dzień, ale jest zdecydowany płynąć na kontynent, do Francji, około 100 mil morskich na południe – pisze Alan Hartwell, Zastępca Kapitana Portu z Wysp Scilly nieopodal Kornwalii.
Aleksander Doba, płynący kajakiem ze Stanów Zjednoczonych do Europy, po raz pierwszy od trzech i pół miesiąca podróży po Atlantyku, po raz pierwszy zobaczył ląd! Wiatry, które zniosły go na północ, spowodowały, że zbliżył się do Archipelagu Scilly na zachód od wybrzeża Anglii. Przepłynął pomiędzy wyspami Samson, New i Old Gromsby, St. Agnes i St. Mary’s.
Tam właśnie znalazł go A. Hartwell, który na moją prośbę popłynął Olkowi na spotkanie, a przede wszystkim, by zapytać, czy kajakarz nie potrzebuje pomocy np. przy akumulatorze, o którego awarii wspominał we wcześniej wysyłanych tekstach.
Podstawowe pytanie brzmiało jednak, czy nie chce zakończyć swojej wyprawy w Kornwalii. Dopłynięcie do Anglii już spełnia podstawowe założenie Trzeciej Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej, którym było dotarcie do Europy. Aleksander Doba stawiał sobie jednak za cel dopłynięcie do Europy kontynentalnej i …. tego się trzyma.
- Płynę do Francji! – oznajmił mi w rozmowie telefonicznej krótko po spotkaniu z załogą z portu St. Mary’s. – Nie potrzebuję żadnej pomocy, ani wymiany akumulatora.
Zgodził się jedynie na popilotowanie go do nieco spokojniejszego miejsca, gdzie będzie mógł odpocząć kilka godzin i przygotować się na wejście do Kanału La Manche.
Trasę OLO śledzi brytyjska straż przybrzeżna, aż do momentu, gdy wejdzie w strefę podlegającą francuskiej straży przybrzeżnej, która już czeka na kajakarza z Polski.
Piotr Chmieliński
1 z 2

Pierwszy ląd już w zasięgu wzroku Aleksandra Doby!
Aleksander Doba w pobliżu wyspy St. Mary’s, Isles of Scilly w dniu 24 sierpnia, 2017.
2 z 2

Pierwszy ląd już w zasięgu wzroku Aleksandra Doby
Aleksander Doba pilotowany przez statek “PEGASUS” w pobliżu wyspy St. Mary’s, Isles of Scilly w dniu 24 sierpnia, 2017.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Polska niespodzianka w Japonii. To miejsce totalnie zaskoczyło Jakuba „Pateca” Pateckiego
Podczas swojej podróży po Japonii, Jakub „Patec” Patecki trafił na miejsce, które wygląda jak most między Warszawą a Kioto. Polska kuchnia, literatura, a nawet kino – wszystko to w jednej, zaskakująco znajomej kawiarni.
Zobacz także
Świętuj urodziny Aleksandra Doby w kajaku. Weź udział w 2. spływie OLO
Współpraca reklamowa
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa