Powstała „Mapa skarbów Antarktydy”. Ma wskazywać położenie 300 tys. cennych meteorytów
Naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Delfcie w Holandii wykorzystali sztuczną inteligencję do stworzenia „mapy skarbów Antarktydy”. Na mapie wskazano strefy, w których z dużym prawdopodobieństwem można znaleźć meteoryty. Badacze uważają, że mapa okaże się dokładna w 80 procentach.
Mapa skarbów Antarktydy powstała, bo panujące na kontynencie warunki zdecydowanie nie zachęcają do podejmowania wypraw poszukiwawczych. Nawet jeśli celem poszukiwań ma być bezcenny meteoryt, skrywający się głęboko pod powierzchnią lądolodu. Ale co, gdyby nagrodą za wysiłek były setki, a nawet tysiące doskonale zachowanych meteorytów?
Naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Delfcie wyliczyli, że lodowce Antarktydy mogą kryć w sobie nawet 300 tysięcy meteorytów. I nie dlatego, że bliskość bieguna wyjątkowo mocno przyciąga kosmiczne skały. Meteoryty spadają na Ziemię na wszystkich szerokościach geograficznych. Po prostu na lodowej pustyni o wiele łatwiej je zlokalizować.
Na Antarktydzie padł kolejny rekord najwyższej temperatury. Ponownie w tym samym miejscu
Zaledwie trzy dni później 9 lutego miało być jeszcze cieplej. Wartość ta nie została jednak potwierdzona przez naukowców z WMO.Mapa skarbów Antarktydy ujawnia położenie meteorytów
Meteoryty gromadzą się na Antarktydzie od tysięcy lat. Doskonale zachowane w zimnym, pustynnym klimacie kontynentu mogą stanowić istotne źródło wiedzy na temat historii naszego Układu Słonecznego i przeszłości samej Ziemi.
Niestety, uderzające w Antarktydę meteoryty osadzają się w jej pokrywie lodowej, spadając głęboko do wnętrza lądolodu. Wydobycie ich stamtąd jest niemal niemożliwe. Taka operacja wymagałaby szczegółowego skanowania terenu i wiercenia w lądolodzie, a to pochłonęłoby wiele miesięcy pracy i tysiące dolarów.
Nowe badanie wykazało jednak, że meteoryty przemieszczają się w głębi Antarktydy. „Popychane” przez stale pracujący i płynący lód, gromadzą się tuż pod powierzchnią lodu w kilku punktach na całym kontynencie, tworząc swoiste złoża meteorytów.
Przybywa opuszczonych stacji na Antarktydzie
Antarktyda to największa pustynie na Ziemi. Jest ona jednak coraz bardziej naznaczona działalnością człowieka.Jak powstała mapa skarbów Antarktydy?
Jak już wspominaliśmy, za powstawanie złóż meteorytów odpowiada przepływ lodu na Antarktydzie. Jeśli lodowiec, w którym utknął meteoryt, natknie się na dużą przeszkodę (taką jak Góry Transantarktyczne), lód podniesie się, a ukryte w nim kosmiczne skały zostaną przesunięte bliżej powierzchni. Można to porównać do morskich fal, które rozbijając się o przybrzeżne skały, wyrzucają na ląd niesione z wodą skorupiaki.
Drugim czynnikiem, który pomaga odsłonić meteoryty, są suche antarktyczne wiatry. Stopniowo niszczą lód na powierzchni, odsłaniając ukryte w nim skały. Po upływie wystarczającego czasu (liczonego zdecydowanie w setkach, niż dziesiątkach lat) dochodzi do znacznej akumulacji meteorytów w jednym miejscu.
Naukowcy z Holandii postanowili znaleźć „punkty akumulacji meteorytów”. W tym celu zgromadzili dane satelitarne dotyczące m.in. panujących na kontynencie warunków atmosferycznych, przepływu lodu, czy sposobu, w jaki lód odbija sygnały radarów. Zebrane informacje przekazali algorytmowi opartemu na sztucznej inteligencji, który przeanalizował możliwy ruch meteorytów i wskazał, gdzie mogą się znajdować.
– Dzięki naszym analizom dowiedzieliśmy się, że obserwacje satelitarne temperatury, prędkości przepływu lodu, stopnia pokrycia powierzchni i jej geometrii są dobrymi wskaźnikami lokalizacji obszarów bogatych w meteoryty – wyjaśnia Veronica Tollenaar, która kierowała badaniem opublikowanym właśnie w „Science Advances”.
– Spodziewamy się, że nasza „mapa skarbów” będzie dokładna w 80 procentach – dodaje badaczka.
Gdzie znajdują się złoża meteorytów?
Jednym z obszarów wskazanych w badaniu, o którym już wcześniej wiedziano, że jest bogaty w meteoryty, jest obszar tzw. niebieskiego lodu. To najstarszy lód lodowcowy, który powstaje w głębokich warstwach lodowców w bardzo długim procesie, obejmującym ok. 150–200 lat.
– Zidentyfikowaliśmy też kilka nigdy nieodwiedzanych obszarów bogatych w meteoryty, które znajdują się stosunkowo blisko stacji badawczych – mówi Stef Lhermitte, współautor badania. Lhermitte ma nadzieję, że nowo powstała mapa skarbów Antarktydy zachęci innych naukowców do podejmowania wypraw poszukiwawczych i badawczych.
Lokalizację złóż meteorytów możecie zobaczyć na mapie, dostępnej na stronie wheretocatchafallingstar.science.
Źródło: Science Advances.