Starożytna i znienawidzona choroba może regenerować wątrobę? Tak sugerują nowe badania
Bakterie wywołujące trąd mogą wywierać zbawienny wpływ na wątrobę. Sprawiają, że starzejący się lub chory organ zaczyna się regenerować i przybywa mu zdrowych komórek. Wykazały to przełomowe badania z wykorzystaniem pancerników.

W tym artykule:
Trąd jest chorobą towarzyszącą ludziom od zarania dziejów. Jej nazwa pochodzi z języka starogreckiego, od słowa oznaczającego łuszczenie się. Trędowaci występują w Biblii, zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie. Choroba przez tysiąclecia atakowała na całym świecie, rozprzestrzeniając się wraz z migrującymi ludźmi.
W naszym kręgu kulturowym kojarzy się najbardziej ze średniowieczem. Wówczas to w całej Europie powstawały miejsca odosobnienia dla chorych, zwane leprozoriami.
Trąd jest chorobą zakaźną. Nieleczony prowadzi do utraty czucia w kończynach i szpecących zwyrodnień tkanki. I chociaż dzisiaj jego etiologia jest doskonale znana, przez całe wieki jedynym sposobem radzenia sobie z trądem było permanentne izolowanie zakażonych.
Co powoduje trąd?
Chorobę wywołuje prątek trądu, czyli bakteria Mycobacterium leprae. W 1873 r. patogen wyizolował Norweg Gerhard Hansen (stąd trąd bywa nazywany chorobą Hansena). To było pierwszym krokiem do opracowania terapii przeciwtrądowej. Dziś choroba jest w pełni uleczalna. Jednak wywołująca ją bakteria nadal kryje niespodzianki.
Wielkie epidemie w dziejach ludzkości dowodzą, że szczepienia są niezbędne
Ludzkość od dawna walczy z epidemiami. Chociaż medycyna znacząco rozwinęła się na przestrzeni lat, to jednak wciąż za mało, aby powstrzymać wszystkie patogeny powodujące choroby zakaźn...
Jedną z nich opisał właśnie zespół badaczy z Uniwersytetu Edynburskiego. W czasopiśmie naukowym „Cell Reports Medicine” ukazały się wyniki badań dowodzących, że Mycobacterium leprae ma zdolność przeprogramowania komórek wątroby. Po kontakcie z prątkami trądu organ ten rośnie i regeneruje się – bez zbliznowaceń ani pojawiania się guzów nowotworowych.
Jak trąd naprawia wątrobę
Prątki trądu mają pewną szczególną cechę. Nie są w stanie przeżyć poza komórkami gospodarza, w które wnikają i wewnątrz których się rozwijają. Bardzo trudno jest więc hodować je w warunkach laboratoryjnych. Do badań trądu od dawna wykorzystuje się pancerniki amerykańskie. Zwierzęta te – podobnie jak ludzie – są nosicielami Mycobacterium leprae i chorują na trąd.
Tym razem naukowcy zarazili trądem 57 pancerników. Następnie porównali ich wątroby z wątrobami zwierząt, które nie miały kontaktu z prątkami trądu i tych, które okazały się odporne na patogen. Okazało się, że u chorych zwierząt wątroby urosły. Były przy tym zdrowe i rozwinęły się w nich wszystkie ważne elementy anatomiczne. Takie jak naczynia krwionośne i zraziki wątrobowe (czyli elementy budulcowe miąższu wątroby).
Regeneracja wątroby
Zdaniem badaczy doszło do tego, ponieważ bakteria Mycobacterium leprae „uruchomiła” zdolności regeneracyjne wątroby. Organy te u chorych pancerników powiększyły się, gdyż pojawiły się w nich zupełnie nowe komórki. Co więcej, zmieniła się również ekspresja genów w komórkach narządu.
Mikroby na wojennej ścieżce. Wojna ludzkości z chorobami
My kontra choroby. Ten bój toczy się od zarania dziejów. Czy mamy szansę wreszcie go wygrać?
Aktywowały się geny związane z metabolizmem, wzrostem i proliferacją. Natomiast aktywność tych związanych ze starzeniem się organu spadła. Tym samym wątroby chorych pancerników przeszły proces podobny do odmładzania. I to bez skutków ubocznych, takich jak powstawanie guzów nowotworowych albo zbliznowaceń.
Dlaczego tak się stało? Zdaniem badaczy prątki trądu przeprogramowują komórki wątroby, cofając je do wcześniejszego etapu: komórek prekursorowych. Z nich zaś rozwijają się zupełnie nowe hepatocyty i powstaje nowa zdrowa tkanka.
Badanie przeprowadzono na zwierzętach. Jednak naukowcy mają nadzieję, że w przyszłości odkrycie pomoże także ludziom. Przypominają, że co roku na świecie z powodu chorób wątroby umierają dwa miliony ludzi. Być może tę liczbę uda się zmniejszyć z pomocą niespodziewanego sojusznika: strasznej choroby o złej sławie, która kiedyś skazywała na oszpecenie i samotność.
Źródła: EurekAlert, Cell Reports Medicine.
Nasz ekspert
Magdalena Salik
Dziennikarka naukowa i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Pasjami czyta i pisze, miłośniczka literatury popularnonaukowej i komputerowych gier RPG. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zapomnij o dalekich podróżach. Turystyczny hit 2025 jest tuż za polską granicą
Nieprzypadkowo mówi się o nim coraz więcej. Ten kierunek może być podróżniczym hitem 2025. Szczególnie wśród Polaków, którzy marzą o spokojnym wyjeździe, bez dalekich lotów.
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa