Zaklinacze ognia i ptasich dźwięków
W tym roku Brave Festival odbędzie się pod hasłem Zaklinacze. Zapraszając artystów organizatorzy podeszli do głównego tematu w bardzo otwarty sposób. Stąd we Wrocławiu zobaczymy zarówno zaklinaczy ognia, jak i osoby które uzdrawiają, słowem śpiewem czy tańcem.
Pierwszego z zaklinaczy, komunikującego się ptakami, zobaczy już w trzecim oraz czwartym dniu festiwalu. Lorenzo Aillapan - Człowiek Ptak przez szereg lat spędzonych w chilijskich lasach Lafkenche nauczył się rozmawiać z ptakami, naśladować ich głosy, a poprzez kontemplację rozumieć treści wyśpiewywane przez przeróżne gatunki ptaków. Podczas Brave Festival usłyszymy onomatopeiczne utwory, które Aillapan skomponował na podstawie ptasich śpiewów i w które wplecione zostały interpretacje oraz dialogi, jakie prowadzi ze swymi skrzydlatymi przyjaciółmi. Wszystko to przy akompaniamencie tradycyjnych, dźwiękonaśladowczych instrumentów indiańskich.
W społeczności Indian Mapucze, z których wywodzi się artysta, Lorenzo Aillapan jest pierwszym, który przekształcił umiejętność naśladowania śpiewu ptaków w akt o charakterze artystycznym. Poprzez imitację i reprodukcję nadał tym dźwiękom wyraz i ekspresję. Mapucze uhonorowali go nadając mu imię Üñümche (w języku mapudungun üñüm znaczy "ptak", a che – "człowiek").
Kapłani ogania, jak nazywani są Zaratustrianie, to kolejni zaklinacze, których zobaczymy we Wrocławiu. Zoroastrianizm (zaratustrianizm lub zaratusztrianizm) to, jak pisze wybitna badaczka tej religii, Mary Boyce, „najtrudniejsze do zgłębiania istniejące wyznanie”. Tę starą, monoteistyczną religię, której początki datuje się na co najmniej tysiąc lat przed naszą erą założył Zaratusztra (Zoroaster lub Zaratustra), żyjący na terenie północno-wschodniego Iranu i Turkmenistanu. Najistotniejszymi założeniami wyznania są wiara w dobrego stworzyciela Ahura Mazdę (Pana Mądrości) oraz jego przeciwieństwo, Złego Ducha Angra Mainju. Szczególnym kultem otoczony jest przez wyznawców Zaratustry ogień. Miejsce, gdzie pali się ogień, jest centralne dla każdej świątyni zaratustriańskiej. Im dłużej się pali, tym większą ma moc uzdrawiania i spełniania próśb.
Podczas Brave Festival kapłani zaratustriańscy odprawią m.in. Jashan. Słowo to oznacza "radość" lub "świętowanie" bądź "radosne zgromadzenie". Według starożytnych wierzeń z czasów irańskich królów dynastii Pishdadian, kiedy nastaje dzień o nazwie identycznej, jak jeden z miesięcy (w kalendarzu zoroastriańskim) jest to czas świętowania. Czasami jednak obchodzi się Jashan po prostu ku pomyślności. Modlitwa będzie wypowiadana przez kapłanów - Dastoor. Wyrecytują oni mantry, które łączą świat duchów z naszym światem. Podczas ceremonii przywołanych zostanie siedem amszaspandów, duchy i energie. Aby to się udało, niezbędna będzie obecność księży, wiernych, ognia, wody, mleka, owoców, ziaren, metalu, kamienia i ziemi.
Inną modlitwą odprawioną podczas Brave będą modły za zmarłych – Gatha, nazywane też hymnami Zaratustry. W kalendarzu zaratustriańskim na ceremonie pogrzebowe poświęca się pięć dni. Nazwa każdego dnia odpowiada nazwie jednego z pięciu aniołów, które opiekują się naszymi duszami, chronią je i zapewniają „duchową strawę i odzienie” w zaświatach. Najwięcej modlitw Gatha należy wypowiedzieć w trakcie pierwszych trzech dni po śmierci.
„...ponieważ straciliśmy przeszłość na zawsze, dobrze byłoby przypomnieć i utrwalać prawdę o pradawnym porządku, którego byłam świadkiem i którego doświadczyłam. To wydarzenie podczas Brave jest dla mnie początkiem dzielenia się ze światem częścią jego własnej historii, której zagraża niebezpieczeństwo zapomnienia i wypaczenie” mówi Freny Sepai, Brytyjka o indyjskich korzeniach, która koordynuje projekt zoroastriański na tegorocznym festiwalu.
Zaratustrianie – kapłani ognia. 05.07 i 06.07, Muzeum Etnograficzne, godz. 21:00
Lorenzo Aillapan - Człowiek Ptak. 04.07. i 05.07, Sala Gotycka, godz. 20:30