Reklama

Dzisiejsza książka kucharska to zbiór przepisów kulinarnych, które opisują sposób przygotowania potraw. Czasem kluczem jest utrata zbędnych kilogramów, innym razem kuchnia z danego regionu lub wykluczająca pewne produkty np. mięso. Przepisy kulinarne przekazywano sobie od zawsze. Młode dziewczęta uczyły się zazwyczaj od swoim matek, jednak wszystko to funkcjonowało jedynie w tradycji ustnej. Potrzeba zapisu pojawiła się najprawdopodobniej wraz z zawodowymi kucharzami i kuchnią dworską.

Reklama

Pierwsze zbiory przepisów w Europie pojawiły się najprawdopodobniej pod koniec V wieku p.n.e. Wszystko wskazuje na to, że pierwszym spisem była Sztuka gotowania Mithekosa z Syrakuz, jednak już w II wieku p.n.e. powstał traktat o jedzeniu Uczta mędrców Atenajosa, napisany w formie dialogu. Zachowały się też pojedyncze przepisy pochodzące z czasów greckich i rzymskich. Jednak dopiero teraz udało się odnaleźć najstarszą europejską książkę kucharską. Manuskrypt został spisany po łacinie w 1140 roku. Obecnie jest badany przez naukowców z Instytutu Studiów Mediewistycznych Uniwersytetu w Durham. Kto dokonał odkrycia? Robotnicy podczas prac konserwatorskich w budynku poklasztornym przy gotyckiej katedrze w Durham w Anglii.

Jaka jest zawartość najstarszej europejskiej książki kucharskiej? Okazuje się, że zawarte w niej przepisy miały służyć poprawie i zachowaniu zdrowia, a nawet leczyć rozmaite schorzenia:
"Sos do kury na zimę: rozgrzać czosnek, pieprz i szałwię, zmieszać z wodą".

"Imbir przechowywać w czystej wodzie. Do konfitury pokroić na długie cienkie paski i dobrze wymieszać z miodem ugniecionym rękami na cieknącą masę, miód mocno wyrabiać rękami i zostawić na dzień i noc"- to dwa przepisy odczytane w pełni przez prof. Faitha Wallisa z prestiżowego kanadyjskiego Uniwersytetu McGill w Montrealu, który współpracuje z naukowcami badającymi manuskrypt.

Pietruszka, czosnek, pieprz, szałwia, musztarda, kolendra - to przyprawy najczęściej wymieniane w manuskrypcie.

Reklama

Uniwersytet w Durham wyda ten manuskrypt drukiem, książka będzie nosiła tytuł "Zinziber" (łacińska nazwa imbiru).

Reklama
Reklama
Reklama