Delfiny uczą się od siebie nawzajem. Przełomowe badanie
Po raz pierwszy naukowcy zaobserwowali, że delfiny uczą się sprytnego sposobu pozyskiwania żywności nie tylko od matek, ale również od swoich rówieśników
Co zrobić, jeśli nie ma się rąk, tylko płetwy, a smaczny kąsek schował się w wielkiej muszli? Delfiny żerujące u wybrzeży Australii znalazły odpowiedź na to pytanie. Otóż należy zastosować metodę zwaną po angielsku shelling (od shell – muszla). Stosujący ją delfin nasadza sobie muszlę na dziób, następnie wynurza się na powierzchnię, podnosi głowę i potrząsa nią tak długo, aż pokarm wypadnie z muszli prosto do jego gardła.
Badania w Zatoce Rekinów
Ten wyjątkowo sprytny sposób postępowania został po raz pierwszy zaobserwowany przez biologów w połowie lat 90. XX w. Od ponad 35 lat badają oni populacje delfinów w Zatoce Rekinów. Dotychczas sądzono, że zwierzęta nabywają umiejętności wytrząsania pokarmu z muszli, ucząc się od swoich matek. Jednak międzynarodowy zespół naukowców ogłosił właśnie w czasopiśmie „Current Biology” przełomową pracę, w której dowodzi czegoś innego.
Otóż delfiny nabywają zdolność opróżniania muszli również obserwując inne delfiny. Dotychczas naukowcy sądzili, że coś takiego – poza człowiekiem – potrafią jedynie szympansy i goryle.
- Wynik bardzo nas zaskoczył – komentowała dr Sonja Wild, jedna z autorek pracy z Uniwersytetu Leeds. – Delfiny są raczej zachowawcze, a ich młode stosują na co dzień strategię „rób tak, jak twoja mama”.
ZOBACZ WIDEO
„Gąbkowa Ewa”
To nie pierwsze niezwykłe zachowanie delfinów z tamtego rejonu. Jak w „Księdze ludzi” pisze Adam Rutherford, brytyjski genetyk: „Butlonosy z Zatoki Rekina wykorzystują jako narzędzie inne zwierzę. Nasadzają sobie na dzioby morskie gąbki – jedne z najprostszych zwierząt wielokomórkowych. Robi to około trzech piątych delfinów żyjących w tym akwenie, a naukowcy uważają, że w ten sposób butlonosy chronią dzioby podczas zbierania jeżowców, krabów i innych kolczastych stworzeń dennych”.
Co ciekawe, przeprowadzone badania DNA wykazały, że nie jest to zachowanie zakodowane w genach, ale całkowicie wyuczone. Analiza pokrewieństwa między delfinami nasadzającymi sobie gąbki na dzioby wykazała, że mają one wspólną przodkinię – żyjącą około 180 lat temu innowatorkę, "gąbkową Ewę", która jako pierwsza obmyśliła sposób chronienia swojego dzioba, a następnie nauczyła go swoje potomstwo.
ZOBACZ WIDEO
19 najsprytniejszych
- Ustalenie, że delfiny uczą się techniki wytrząsania pokarmu z muszli nie od rodzicielek, ale od zwierząt niespokrewnionych, to krok milowy – komentuje badanie prof. Michael Krutzen z Uniwersytetu Zuryskiego, który od 25 lat badania ewolucję społeczną małp naczelnych i ssaków morskich. Wskazuje na podobieństwa między małpami a delfinami: - Są to ssaki obdarzone inteligencją, o dużych mózgach, posiadające zdolności do wymyślania innowacji i do przekazywania kultury.
Naukowcy obserwowali populację delfinów ponad 5000 razy. Zidentyfikowali 1035 zwierząt i udokumentowali 42 przypadki, kiedy delfiny wytrząsały pokarm z muszli. Jak się okazało, potrafiło to tylko 19 z nich.
Biolodzy podkreślają jednak, że te szacunki mogą być zaniżone z powodu trudności obserwacyjnych.