Druga fala wymierania ssaków przyspiesza: 558 gatunków może zniknąć do 2100 roku
Wymieranie ssaków od 126 tys. lat jest bardziej naszą, człekokształtnych, winą, niż czynników klimatycznych. Taka przynajmniej jest powszechnie akceptowana dziś naukowa hipoteza. Nowe obliczenia pokazują, że ów zgubny wpływ ludzi na Ziemię to szczególny rodzaj fenomenu, który przyśpiesza w tempie dotąd niespotykanym.

- Jan Sochaczewski
- Bazując na aktualnych informacjach, przewidujemy w najbliższej przyszłości eskalację tempa wymierania na niespotykaną skalę – wyjaśnia biolog komputacyjny Tobias Andermann z uniwersytetu w Goeteborgu w słowie wstępnym do swojej analizy tematu w czasopiśmie "Science Advances".
Do zrozumienia obecnego kryzysu bioróżnorodności konieczne było określenie, jak człowiek zmieniał świat zwierząt w przeszłości. Andermann i jego współpracownicy by poznać tempo wymierania od późnego plejstocenu do współczesności, sięgnęli po metodę prognozowania wstecznego.
Przyjrzano się losom 351 gatunków ssaków, z których aż 80 proc. zniknęło po 1500 roku. Obecne tempo wymierania jest 1700 razy większe niż 126 tys. lat temu. Rozmiar ludzkiej populacji jest w stanie określić moment całkowitego zniknięcia gatunku z dokładnością 96 proc. a wielkość zajmowanego przez ludzi lądu nawet z wyższą, bo 97,1 proc.
- Czynniki prognostyczne bazujące na danych o klimacie dały dokładność równą przypadkowi, rzędu 60-63 proc. Sugeruje to, że w dawne zmiany klimatu miały nieistotny wpływ na wymieranie ssaków – piszą autorzy analizy pokazującej, że tak jak kiedyś, tak w przyszłości, odpowiedzialnymi za znikanie całych gatunków będą ludzie.
W obecnym tempie kolejne 351 gatunków zniknie z powierzchni Ziemi nie w ciągu dziesiątków tysięcy a 810 lat. Problem w tym, że to tempo cały czas rośnie i do końca wieku osiągnie 30 tys. razy większą prędkość niż w późnym plejstocenie. Gdyby tak się stało, do 2100 roku zniknęłoby 558 nowych gatunków (zmiany te powoli widać już w Australii i na Karaibach).
Oczywiście w tych modelach prawdopodobieństwo określa się na podstawie jednego prognostyka. Choć, co sam przyznaje Tobias Andermann, przyczyny wymierania są bardziej złożone, to jednak wpływ coraz większej populacji ludzi jest olbrzymi. Tymczasem zmiany klimatu, przejawiające się choćby różnicami temperatur, nie są statystycznie istotne.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Edukacja bez granic: Akademeia High School i sukces w globalnym świecie
Współpraca reklamowa
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa