Fascynował go kosmos, więc zaczął szukać go na ziemi. Nie zgadniecie, gdzie wykonał te marsjańskie krajobrazy!
Przemierzył całą planetę, od bieguna północnego do południowego, zafascynowany surowym pięknem pustyń. Piaszczystych, wulkanicznych, lodowych. Tak powstały wspaniałe zdjęcia.
Tekst: Monika Berkowska
"Marsjańskie krajobrazy" 5/2016
1 z 10
czkot_h_19865616
Przez cały świat!
Fotografował w temperaturach minus 50 i plus 50°C. Na pustkowiach Arabii Saudyjskiej, Tadżykistanu czy Iranu. Zdarzyło się, że w Mongolii smar w silniku jego aparatu zgęstniał do tego stopnia, że nie mógł zrobić zdjęcia. Grzał go w dłoniach tak długo, aż migawka znów zaczęła działać.
Na zdjęciu: skute lodem fiordy u podnóża wysokiego grzbietu górskiego na Ziemi Baffina, największej z wysp Archipelagu Arktycznego. Należące administracyjnie do Kanady Terytorium Nunavut zamieszkałe jest przez Inuitów.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
2 z 10
4ce435bd284sagaga6db8234d03c2abc77186fbdfabf9b
Pustynna Planeta
Zgromadził materiał na dziewięciogodzinny dokument. Będzie emitowany najpierw w odcinkach w telewizji, potem ukaże się na DVD. Książka z fotografiami Martina ma aż 450 stron. A każde zdjęcie w niej jest jak dzieło sztuki.
Na zdjęciu: okolice Parku Stanowego Gooseneck na wyżynie Kolorado w amerykańskim stanie Utah. Rzeka San Juan meandruje leniwie w kanionie wyrytym wśród czerwonych skał. Te formacje wapieni i łupków liczą 300 mln lat.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
3 z 10
czkot_h_19876310
Olbrzymie wydmy ze skraju pustyni Namib otaczają Zatokę Wielorybią. Ocean Atlantycki jest tu spokojny. Walvis Bay to główny port i trzecie co do wielkości miasto Namibii.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
4 z 10
czkot_h_19865631
Ziemia Franciszka Józefa to arktyczny archipelag 191 wysp w północno-zachodniej części Morza Barentsa. Zimą notowano tu temperatury dochodzące do minus 50°C, latem słupek rtęci podnosi się maksymalnie do kilku stopni na plusie.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
5 z 10
czkot_h_19867728
Biały język lodowca Vatnajökull rozpuszcza się w granatowych wodach północnego Atlantyku. Ten potężny islandzki lodowiec jest pierwszym pod względem objętości w Europie.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
6 z 10
czkot_h_19865601
Zielona wstęga wód rzeki Warburton przecina piaski Pustyni Simpsona. Pod jej powierzchnią znajdują się wody Wielkiego Basenu Artezyjskiego, największego tego typu zbiornika na świecie.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
7 z 10
czkot_h_19875095
Południowy skraj słynnej z piaskowych formacji – charakterystycznych skalnych monolitów – Monument Valley w amerykańskim stanie Utah. U ich podnóża rozciągają się wysokie na kilka metrów wydmy rzeźbione przez wiatr.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
8 z 10
ujhgfgfujk
Słodka woda okresowej rzeki Warburton miesza się z wodami jeziora Eyre, którego dno pokryte jest warstwą soli. Eyre leży na australijskiej Pustyni Simpsona, w depresji, 15 m poniżej poziomu morza.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
9 z 10
czkot_h_19865599
Środkowa część Pustyni Simpsona jest piaszczysta, południowo-wschodnia żwirowa, północna zdecydowanie kamienista. Pierwszy raz człowiek przemierzył ją przez sam środek pieszo dopiero w 2008 r. Dokonał tego Louis-Philippe Loncke.
Fot. Michael Martin/laif/Czarny Kot
10 z 10
czkot_Planet_Desert_p_19865645
Autor zdjęć - Michael Martin.
Więcej o jego projekcie Pustynna Planeta na stronie: michael-martin.de.