Reklama

W tym artykule:

  1. To warto wiedzieć o zwierzętach parzystokopytnych
  2. Jakie zwierzęta parzystokopytne żyją w Polsce?
  3. Zwierzęta parzystokopytne w gospodarstwie
  4. Zwierzęta parzystokopytne w religiach i popkulturze
Reklama

Zwierzęta parzystokopytne zamieszkują wszystkie kontynenty poza Antarktydą i Australią. Czym się wyróżniają i jak je rozpoznać? Mają dwa wyraźnie większe palce zakończone racicami. Do tego grona zaliczają się więc między innymi:

To warto wiedzieć o zwierzętach parzystokopytnych

Od razu widać, że są to bardzo różnorodne gatunki. To dlatego, że zwierzęta parzystokopytne można spotkać w wielu odmiennych środowiskach. Od lasów przez, tereny pustynne, po sawanny czy busze. Niektóre mogą wydawać się niezwykle egzotyczne. Inne spacerują, chociażby po polskich pastwiskach.

Polska zajmuje powierzchnię ponad 322,5 tys. km kw. To czyni ją 11. największym krajem w Europie (wliczając Kazachstan położony w większości na terenie Azji). Nasz kraj jest jednak nie tylko duży, ale też niezwykle różnorodny pod względem geograficznym i biologicznym. Widać to gołym okiem, patrząc na mapę fizyczną Polski. Wysokie pasma górskie, niziny, wyżyny, imponujące rozlewiska i jezior i długa 590 km linia brzegowa Bałtyku. Takie zróżnicowanie terenu przekładania się na bogactwo flory i fauny. Jak wypadają na tle innych gatunków zwierzęta parzystokopytne?

Jakie zwierzęta parzystokopytne żyją w Polsce?

W polskich lasach żyje kilka gatunków zwierząt parzystokopytnych. Jednym z najbardziej powszechnych są dziki. W ostatnich latach lochy i odyńce coraz śmielej wychylają się jednak zza drzew i eksplorują osiedla mieszkalne. Dziki wychodzą na ulice między innymi w Warszawie czy Trójmieście. Zwierzęta te nie są agresywne w stosunku do ludzi, ale lepiej ich nie prowokować i nie drażnić. Najczęściej wychodzą z lasu późnym wieczorem lub nocą. Jest więc mało prawdopodobne, że spotkamy dziczą rodzinkę czekając rano na przystanku autobusowym.

Dziki to zwierzęta parzystokopytne / fot. Shutterstock

Jak inne zwierzęta parzystokopytne żyją w naszym kraju? Oto lista:

Jeleń szlachetny

Jelenie szlachetne zamieszkują większość kompleksów leśnych w naszym kraju. Gatunek jest powszechny w niemal całej Europie, poza daleką Skandynawią. Okazy żyjące naszym kraju osiągają 2,5 m długości i do 1,5 m wysokości w kłębie. Dorosłe osobniki ważą średnio do 160 kg. Zdarzają się jednak cięższe okazy. W Polsce jelenie szlachetnie są zwierzętami łownymi z okresem ochronnym.

Jeleń wschodni

Jelenie wschodnie są mniejsze od jeleni szlachetnych. Średnia długość ciała dorosłych osobników wynosi 105–155 cm, a wysokość w kłębie waha się w zakresie 110–115 cm. W Polsce od 2022 r. jelenie te nie są zaliczane do zwierząt łownych. Można je spotkać nad Zalewem Wiślanym i w okolicach Pszczyny. Sporadycznie osobniki, które odłączyły się od populacji, są obserwowane także w innych regionach Polski.

Daniel zwyczajny

Szacuje się, że w Polsce żyje około 5400 danieli zwyczajnych. Zwierzęta te w szczególności upodobały sobie Dolny Śląsk, Śląsk, Ziemię Lubuską oraz Wielkopolskę. W mniejszych grupach zamieszkują też między innymi Kujawy i Kotlinę Sandomierską.

Kozica

Hasające kozice są nieodłącznym element tatrzańskich wędrówek. Im wyżej, tym większe szanse mamy, aby je zobaczyć. Liczne stada kozic wypasają się między innymi na szlaku (tak, czasem wchodzą na ścieżkę) między Giewontem i Kasprowym Wierchem. Zimą kozice tatrzańskie schodzą w niższe partie gór w poszukiwaniu pożywienia.

Kiedy po raz pierwszy ludzie udomowili bydło? Odpowiedź na to pytanie znaleźli polscy naukowcy

Polscy naukowcy odkryli, że ludzkość po raz pierwszy udomowiła bydło ok. 10 000 lat temu. Pierwszy przypadek domestykacji miał miejsce w regionie Środkowego Nilu.
kości krów
Kości prawdopodobnie najwcześniej udomowionych krów na świecie, fot. M. Osypińska/P. Osypiński

Łoś

Łosie nieprzypadkowo są kojarzone z Kampinoskim Parkiem Narodowym. To jednak niejedyne miejsce w Polsce, gdzie można je spotkać na wolności. Te mierzące nawet do 2 m wysokości zwierzęta zamieszkują też Lubelszczyznę, puszczę Bydgoską i Dulowską oraz następujące parki narodowe: Biebrzański i Poleski. Według danych z 2021 r. w Polsce jest około 14 tys. łosi.

Sarna

Sarny, podobnie jak dziki, to jedne z najbardziej pospolitych zwierząt parzystokopytnych w Polsce. Występują zarówno na równinach, jak i na terenach górzystych. Ich środowiska naturalne to najczęściej lasy liściaste i mieszane oraz różnego rodzaju zarośla.

Muflon

Ta nazwa może wydawać się nieco obca. I słusznie. Muflony to jedyni nierodzimi przedstawiciele ssaków kopytnych w Karkonoszach. Oryginalnie ten podgatunek owcy domowej pochodzi z Korsyki i Sardynii. Od swoich kuzynów muflon różni się, chociażby spiralnie skręconymi rogami (występują tylko u baranów).

Żubr

Żubry to duma polskiej fauny. Te bliskie zagrożenia wyginięcia zwierzęta można obserwować na wolności na Podlasiu. Największe szanse na udaną obserwację mamy w Białowieskim Parku Narodowym. Żubry to gatunek objęty ochroną.

Zwierzęta parzystokopytne w gospodarstwie

Pasjonaci zwierząt często zastanawiają się, kiedy udomowiono psy czy koty. Nie można jednak zapominać o tym, że to właśnie zwierzęta parzystokopytne już wieki temu odgrywały znaczącą rolę w gospodarstwach. Były one źródłem mięsa, skór, mleka oraz wełny. W przypadku niektórych gatunków, w tym świń czy krów, jest tak zresztą do dziś.

Krowy to zwierzęta parzystokopytne wykorzystywane w gospodarstwach na całym świecie / fot. Shutterstock/Getty Images

Parzystokopytne mogą być też wykorzystywane w gospodarstwach jako wierzchowce lub zwierzęta juczne i pociągowe. Taką rolę pełnią na przykład jaki.

Zwierzęta parzystokopytne w religiach i popkulturze

Rozróżnienia zwierząt parzystokopytnych i nieparzystokopytnych jest szczególnie ważne dla wyznawców judaizmu. Żydzi mogą jeść wyłącznie koszerne zwierzęta. To takie, które są parzystokopytne i przeżuwające. Wielbłąd i świnia odpadają więc z jadłospisu, za to krowy są jak najbardziej koszerne.

Reklama

W folklorze i kulturze popularnej rozszczepione kopyto często przypisuje się wyobrażeniom diabła. Motyw ten pojawia się również w polskich podaniach i legendach.

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama