Największa lilia wodna na świecie ukrywała się przez milion lat. To nieznany nauce gatunek
Victoria boliviana to największa lilia wodna na świecie. Jej liście osiągają szerokość ponad 3 metrów.

W tym artykule:
- Największa lilia wodna na świecie
- Botaniczna niespodzianka z Boliwii
- Gdzie zobaczymy rekordzistkę?
- Lilie wodne w Polsce
Do tej pory wiedzieliśmy o dwóch gatunków olbrzymich lilii wodnych: wiktorii królewskiej i Cardiocrinum giganteum. Naukowcy z królewskiego ogrodu botanicznego Kew Gardens w Londynie od dawna podejrzewali jednak, że na świecie istnieje trzeci gatunek. Mieli rację. Wyhodowana przez nich lilia wodna nie była do tej pory znana nauce. To nie oznacza jednak, że nie rosła wcześniej w swoim środowisku naturalnym. I to od około miliona lat.
Największa lilia wodna na świecie
Nowo zidentyfikowany gatunek lilii wodnej – Victoria boliviana – jest również największy na świecie. Pływające liście mają szerokość do 320 cm, a ich kwiaty są większe od głowy człowieka. Botanicy z Kew Gardens są przekonani, że na olbrzymich liściach mogą siedzieć dzieci. Niewykluczone, że utrzymałyby także ciężar osoby dorosłej o wadze 80 kg.
– Myślę, że potrzebne byłoby jakieś wsparcie, aby rozłożyć obciążenie, ale jeszcze tego nie sprawdzaliśmy – komentuje Natalia Przelomska, współautorka badań nad nową lilią.

Z badań opublikowanych na łamach czasopisma „Frontiers in Plant Science” wynika, że nowy gatunek jest najbliżej spokrewniony z Victoria cruziana. Wskutek ewolucji oddzielił się od niego około milion lat temu.
Najdziwniejsze rośliny świata: lista TOP roślin które zadziwiają i zaskakują
Najdziwniejsze rośliny zaskakują nie tylko niecodziennym wyglądem. Niektóre z nich mają też właściwości zapachowe, których próżno szukać w gatunkach uważanych przez nas za pospolite. ...
Botaniczna niespodzianka z Boliwii
Najnowsza historia Victoria boliviana sięga 2016 r. To właśnie wtedy boliwijskie instytucje Santa Cruz de la Sierra Botanic Gardens i La Rinconada Gardens przekazały Kew Gardens nieznane nasiona lilii wodnej. Na miejscu dano im wykiełkować i osiągnąć oszałamiające rozmiary. Nowa lilia rozwijała się obok dwóch innych gatunków. Po zbadaniu ich DNA, botanicy potwierdzili, że rośliny wyraźnie różnią się od siebie.
– W obliczu szybkiego tempa utraty bioróżnorodności opisywanie nowych gatunków ma fundamentalne znaczenie. Mamy nadzieję, że nasze multidyscyplinarne osiągnięcia mogą zainspirować innych badaczy, którzy poszukują sposobów na szybką i solidną identyfikację nowych gatunków – mówi Przelomska cytowana przez „The Guardian”.
Okazy największej lilii wodnej na świecie znajdowały się w zielnikach Kew Gardends od 177 lat, a w narodowym wykazie roślin Boliwii od 34 lat. Do niedawna uważano jednak, że to jeden z dwóch pozostałych gatunków-olbrzymów.
Odkryto nowy gatunek rośliny mięsożernej. Pożera swoje ofiary w sposób, jakiego naukowcy jeszcze nie widzieli
Zupełnie nową roślinę mięsożerną znalazła ekipa naukowców w czasie wyprawy terenowej na Borneo. To nieznany wcześniej gatunek dzbanecznika, który wyspecjalizował się w polowaniu pod zi...
Gdzie zobaczymy rekordzistkę?
Oczywiście V. boliviana rośnie nie tylko w ogrodach botanicznych, ale też na wolności. Można ją zauważyć między innymi w rzekach i stawach w północno-wschodniej Boliwii. Nie wiadomo, dlaczego jej liście są tak ogromne. Poprzednia badania naukowe nad największymi gatunkami lilii wodnych sugerują, że rośliny konkurują w ten sposób z innymi o światło słoneczne.

Niestety wiele czynników wskazuje na to, że V. boliviana jest bardziej zagrożona wyginięciem od dwóch pozostałych olbrzymich gatunków. Przede wszystkim szkodzi im wylesianie Amazonii, ale rekordowe okazy mają ograniczony zasięg występowania, co nie sprzyja przetrwaniu.
Lilie wodne w Polsce
Lilie wodne spotykane w Polsce nie osiągają tak oszałamiających rozmiarów. Mimo to i tak cieszą się popularnością, zwłaszcza wśród miłośników literatury. Maria Dąbrowska opisywała tzw. nenufary w powieści „Noce i dnie”. Scena z filmowej adaptacji, w której Józef Toliboski w białym garniturze wchodzi do stawu i zbiera nenufary dla Barbary Niechcic jest uważana za jedną z najbardziej romantycznych w historii polskiej kinematografii.
Nenufary, a właściwie grzybienie białe często rosną w oczkach wodnych w prywatnych ogrodach oraz parkach.
Źródło: Frontiers in Plant Science.
Nasz ekspert
Mateusz Łysiak
Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa