Reklama

W tym artykule:

  1. Najstarszy las w historii
  2. Odkrycie rzuca światło na ewolucję lasów
  3. Wśród skamieniałości odnaleziono drobne stawonogi
Reklama

Wchodząc do lasu, przekraczamy próg niezwykle różnorodnego świata. To rozbudowany ekosystem składający się nie tylko z drzew, krzewów, porostów i mchów. Tworzą go również wszelkie bakterie, grzyby i owady, a także większe zwierzęta. Jednak lasy, tak samo, jak wszystko na naszej planecie, zmieniały się i ewoluowały w ciągu ostatnich milionów lat.

Najstarszy las w historii

Dowodem na to może być ostatnie odkrycie brytyjskich naukowców. Uczeni z Uniwersytetu Cambridge we współpracy z Uniwersytetem z Cardiff przeprowadzili badania znalezionej przypadkiem w południowo-zachodniej Anglii skamieniałości. Analiza wykazała, że był to fragment zamkniętego w czasie lasu. Badacze ustalili, że fragment flory może pochodzić sprzed nawet 390 milionów lat, czyli z okresu środkowego dewonu.

Najnowsze badania ukazały się właśnie na łamach czasopisma naukowego „Journal of the Geological Society”. Autorzy przypomnieli w nim, że zidentyfikowany przez nich las jest o 4 miliony lat starszy niż las Gilboa w amerykańskim Cairo, w stanie Nowy Jork. Uczeni twierdzą, że nowe odkrycie wyraźnie pokazuje różnice pomiędzy tymi dwoma ekosystemami. W artykule czytamy, że w ciągu kilku milionów lat lasy przekształciły się ze stosunkowo prymitywnych w dobrze ukształtowane.

Odkrycie rzuca światło na ewolucję lasów

– Ewolucja drzew i lasów w okresie dewonu zasadniczo zmieniła biosferę lądową Ziemi. A także wpłynęła na środowisko i geomorfologię poprzez stabilizację osadów i interakcję z przepływającym powietrzem i wodą – wyjaśnia Neil Davies, główny autor nowego badania.

To dziwaczne stworzenie sprzed 400 mln lat miało na głowie trójząb. Naukowcy właśnie odkryli, do czego służył

Gigantyczną broń z trzema kolcami nosiły na głowie trylobity należące do rodzaju Walliserops. Naukowcy uważają, że służyła im ona do walk o partnerów seksualnych, które zwierzęta te ...
To dziwaczne stworzenie sprzed 400 mln lat miało na głowie trójząb. Naukowcy właśnie odkryli, do czego służył (fot. Daderot, Wikimedia Commons, CC0-1.0)
To dziwaczne stworzenie sprzed 400 mln lat miało na głowie trójząb. Naukowcy właśnie odkryli, do czego służył (fot. Daderot, Wikimedia Commons, CC0-1.0)

– Formacja Hangman Sandstone, z której pochodzi skamieniałość, przedstawia rewolucyjną moc ówczesnych drzew jako czynników biogeomorficznyvh, tworzących gęsto rozmieszczone lasy, jednocześnie wpływając na lokalne formy terenu i nagromadzenie osadów. Odkrycie dostarcza dowodów na to, że ok. 390 milionów lat temu nastąpił początek napędzanych przez drzewa zmian w środowisku, które na zawsze zmieniły niemorskie krajobrazy i biosferę Ziemi – czytamy w artykule.

Skamieniałość z Anglii zawiera m.in. wymarłą roślinę z grupy Cladoxylopsida. Są blisko spokrewnione z paprociami. – Te rośliny przypominają nieco drzewa palmowe, ale w żaden sposób nie są z nimi spokrewnione – mówi prof. Davies. Miały bardzo długą łodygę i wiele liści, które przypominały gałązki – dodaje uczony. Co ciekawe, te pradawne drzewa nie były zbyt wysokie. Miały od 2 do 4 metrów wysokości, a więc las sprzed 390 milionów lat musiał być dość niski.

Wśród skamieniałości odnaleziono drobne stawonogi

Skamieniałość znajdowała się na terenie formacji Hangman Sandstone, która datowana jest na okres środkowego dewonu, czyli od 393 do 383 mln lat temu. Prof. Davies powiedział, że w tym czasie tereny dzisiejszej Wielkiej Brytanii stanowiły część kontynentu zwanego Laurencją, który znajdował się tuż pod równikiem. Oznacza to, że klimat prawdopodobnie musiał być ciepły i suchy.

Co ważne, naukowcom znane są drzewa nawet sprzed 500 milionów lat. Skamieniałość z Anglii jest jednak najwcześniejszym przykładem sytuacji, w której rośliny te rosły w bliskiej odległości, tworząc skupisko. Dziś nazywamy takie skupiska lasami.

– Odnaleźliśmy skały, na których znajdują się skamieniałe stojące drzewa w pozycjach wzrostu. Sąsiadowały ze sobą na jednym obszarze – powiedział Davies. Badacz twierdzi, że skamieniałość ta jest niczym okno, przez które możemy zajrzeć w odległą przeszłość – Widzimy dokładnie, że rosły tam drzewa, a osady, które zidentyfikowaliśmy, to dno tego lasu – dodaje.

Co więcej, wśród skamieniałych drzew w formacji Hangman Sandstone badacze natknęli się na ślady małych stworzeń. Były to głównie drobne stawonogi, które poruszały się po lądzie. Naukowcom nie udało się jeszcze określić, jakie dokładnie były to zwierzęta.

Reklama

Źródło: Journal of the Geological Society.

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama