Reklama

W tym artykule:

  1. Dzikie zwierzęta spod Kijowa trafiły do Poznania
  2. Poznańskie zoo nie przestaje pomagać
  3. Najcenniejsi mieszkańcy ogrodu zoologicznego w Poznaniu
Reklama

Inwazja rosyjskich wojsk na niepodległą Ukrainę doprowadziła do niewyobrażalnej tragedii milionów ludzi. Od tygodnia setki tysięcy Ukraińców uciekają z bombardowanego kraju. Większość uchodźców szuka schronienia w Polsce. W odpowiedzi na kryzys za granicą Polacy organizują dziesiątki zbiórek darów i innych akcji pomocowych. TU znajdziesz listę zaufanych akcji i organizacji.

Wojna to zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale również dla dziedzictwa kulturowego – w atakach rakietowych są niszczone zabytkowe budynki w ukraińskich miastach – oraz zwierząt. Jednym z miejsc, gdzie toczy się najwięcej walk jest Kijów, stolica Ukrainy. Tuż pod miastem mieści się Save Wild Fund, azyl dla dzikich zwierząt uratowanych z menażerii i cyrków. Na co dzień żyją tam między innymi lwy, niedźwiedzie i tygrysy.

Fotoreportaż z Ukrainy zaatakowanej przez Rosję. Miasta ogarnął chaos

Rosyjska inwazja na Ukrainę jest prowadzona drogą lądową, morską i powietrzną. Tak sytuacja wygląda od środka.
Fotoreportaż z Ukrainy zaatakowanej przez Rosję. Miasta ogarnął chaos
fot. SIPA/AP

Dzikie zwierzęta spod Kijowa trafiły do Poznania

Azyl znajduje się w miejscowości miejscowości Chubynske. Cześć zwierząt już została ranna. Na szczęście z pomocą ruszyli pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego. W sobotę 26 lutego przeprowadzono zbiórkę karmy dla psów suchej i w puszkach, która będzie tymczasowym zamiennikiem jedzenia dla zwierząt drapieżnych. Zbierano również leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, koce oraz środki do dezynfekcji.

Zbiórka to dopiero początek. Akcja ewakuacyjna zwierząt spod Kijowa ruszyła już w weekend, jednak z powodów bezpieczeństwa transport musiał kilkukrotnie zawracać i finalnie zwierzęta ruszyły na granicę dopiero w poniedziałek. Wcześniej ostrzelani kierowcy zrezygnowali z ponownego podjęcia próby przewiezienia mieszkańców azylu. Zamiast ich pomoc zaoferował miłośnik koni z Lwowa.

To nie był jednak koniec problemów. Z relacji na profilu poznańskiego zoo na Facebooku dowiedzieliśmy, że transport zwierząt „został otoczony przez rosyjskie czołgi”. Dopiero w czwartek 3 marca pracownicy ogrodu zoologicznego poinformowali, że wszystkie ewakuowane zwierzęta, czyli sześć lwów, sześć tygrysów, likaon i dwa karakale, przeżyły podróż i zostały już rozlokowane w kotnikach.

Wyspa Węży stała się symbolem wojny w Ukrainie. Co wiemy o tym miejscu?

Złoża gazu, ropy, bogata flora i fauna... Wyspa Węży i jej przynależność terytorialna przez wieki były kwestią sporną na arenie międzynarodowej.
Wyspa Węży stała się symbolem wojny w Ukrainie. Co wiemy o tym miejscu?
fot. Фотонак - Власна робота, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=62277127

Poznańskie zoo nie przestaje pomagać

Po udanej, choć niełatwej, ewakuacji zwierząt z azylu pod Kijowem, Polacy zapowiadają kolejne działania. – Jak tylko zakończymy szczęśliwie operację ewakuacji zwierząt z Kijowa, będziemy zbierać sprzęt i specjalistyczną karmę dla zoo we Lwowie – czytamy w jednym z wpisów poznańskiego zoo na Facebooku.

Z Odessy do Poznania ruszyły też dwa lwy, które znajdą schronienie w ogrodzie zoologicznym. Uratowanie wszystkich dzikich zwierzą z Ukrainy, niestety, nie jest możliwe. W Kijowie zostały niedźwiedzie oraz ranne zwierzęta, dla których transport mógł być niebezpieczny.

Politycy wprowadzają sankcje, a jak obywatele reagują na agresję Rosjan? Niektóre pomysły są bardzo kreatywne

Wielu Rosjan wstydzi się i nie rozumie ataku na Ukrainę. Sankcje i globalny ostracyzm dotyczą jednak całego narodu.
Politycy wprowadzają sankcje, a jak obywatele reagują na agresję Rosjan? Niektóre pomysły są bardzo kreatywne
fot. Simona Granati - Corbis/Corbis via Getty Images ; Daro Sulakauri/Getty Images

Najcenniejsi mieszkańcy ogrodu zoologicznego w Poznaniu

Poznańskie zoo jest uważane za jedno z najlepszych w Polsce. Pracownicy placówki regularnie informują sympatyków zwierząt o nowych gatunkach lub narodzinach rzadkich okazów.

W ubiegłym roku okazji do świętowania było wiele. W kwietniu na świat przyszedł Lenny – przedstawiciel jeleni milu, nazywanych też jeleniami Davida. Gatunek wyginął na wolności. Kilka miesięcy później ogłoszono kolejną radosną wiadomość: narodziny Neo, samca gerezy białobrodej.

Reklama

Źródło: Zoo Poznań

Reklama
Reklama
Reklama