Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Charakterystyka prakolczatki górskiej
  2. Jak wygląda prakolczatka górska?
  3. Gdzie występuje prakolczatka górska?
  4. Odkrycie prakolczatki górskiej
  5. Status prakolczatki górskiej

Ma cechy kreta, jeża i mrówkojada. Jest ekstremalnie rzadka, a najlepiej potwierdza to fakt, że od dnia odkrycia tego niezwykłego zwierzęcia naukowcy sądzili, że jest wymarłe. Oto prakolczatka górska – niezwykły ssak, który skutecznie oparł się ewolucji.

Charakterystyka prakolczatki górskiej

Prakolczatka górska jest ssakiem zaliczanym do prassaków – najpierwotniejszej podgromady tych zwierząt. Współcześnie zaliczają się do niej wyłącznie stekowce, czyli Monotremata.

Najcharakterystyczniejszą cechą tych zwierząt jest jajorodność. Na drugi wyróżnik wskazuje łacińska nazwa – Monotremata, czyli jednootworowce. Układy pokarmowy, wydalniczy i rozrodczy tych zwierząt mają wspólne ujście w tzw. steku, czyli w kloace.

Współcześnie występuje pięć gatunków stekowców, klasyfikowanych w dwóch rodzinach – dziobakowatych i kolczatkowatych. Pierwsza ma tylko jednego przedstawiciela – dziobaka. Z kolei druga na dwa rodzaje – monotypowy Tachyglossus i Zaglossus. Prakolczatka górska jest zaliczana do drugiego z wymienionych.

Jak wygląda prakolczatka górska?

Praprzodek tego gatunku pojawił się na Ziemi ok. 200 mln lat temu. Historia ewolucyjna tego ssaka wciąż skrywa wiele tajemnic. Pewne jest, że proces jego zmian zachodził inaczej niż w przypadku pozostałych ssaków, bo prakolczatka górska zachowała wiele powierzchownych cech gatunków kopalnych. Mówimy tu zatem o tzw. żywej skamieniałości.

Prakolczatka górska (Zaglossus attenboroughi) osiąga około 30 cm długości. Cechuje ją krępa, niemal kulista budowa ciała. W części grzbietowej jest pokryta kolcami, natomiast w części brzusznej – brunatną sierścią. Ryjek prakolczatki górskiej jest wydłużony. Wieńczy go niewielki otwór gębowy. Masywne łapy zaopatrzone w mocne, długie pazury są dobrze przystosowane do kopania.

Gdzie występuje prakolczatka górska?

Prakolczatka górska jest nowogwinejskim endemitem. Do tej pory występowanie tego gatunku stwierdzono wyłącznie w górach Cyclops, w północno-wschodniej części prowincji Papui w Indonezji. Jej środowiskiem są tropikalne lasy górskie. Występuje na wysokościach od 166 do 1600 metrów n.p.m.

Odkrycie prakolczatki górskiej

Przez długi czas jedyną wiedzę na temat prakolczatki górskiej dostarczał wyłącznie okaz typowy. 4 lipca 1961 roku holenderski botanik Pieter van Royen natrafił na fragment rostralnej części czaszki, zęby i skórę dojrzałego osobnika nieznanej płci. W 1998 roku dwaj australijscy naukowcy, Tim Flannery i Colin P. Groves, po raz pierwszy opisali ten gatunek zgodnie z zasadami nazewnictwa binominalnego, nadając mu nazwę Zaglossus attenboroughi. Nietrudno się domyślić, że drugi człon nazwy to hołd dla znanego przyrodnika sir Davida Attenborough.

Poszukiwania prakolczatki górskiej

Od 1961 roku badacze nie natrafili na żadnego żywego osobnika. To nasuwało wniosek, że odkryty przez holenderskiego naukowca gatunek należy do wymarłych.

Kolejne wyprawy w góry Cyclops wskazywały jednak, że wbrew pozorom gatunek ten nie wymarł. Nie dostarczały jednak żadnego konkretnego dowodu. Uczestnicy wyprawy, która w 2007 roku wyruszyła w niedostępne góry Cyclops, natrafiła jedynie na rozkopane nory, potwierdzające bytność tego zwierzęcia na badanym obszarze.

Wszystkie kolczatki i prakolczatki są trudne w obserwacji. Te niezwykłe ssaki prowadzą nocny tryb życia, a przy tym są płochliwe. Żyją w norach, a gatunek Zaglossus attenboroughi zamieszkuje wyjątkowo niegościnny teren. W końcu pojawiły się jednak dowody na to, że zwierzę uznane za wymarłe jednak żyje.

Prakolczatka górska dostrzeżona po ponad 60 latach

Przełom nastąpił w 2023 roku, kiedy w góry Cyclops wyruszyła ekspedycja naukowców z Wydziału Biologii Uniwersytetu Oksfordzkiego, na czele której stał doktor James Kempton. Podczas czterotygodniowej wyprawy badacze użyli osiemdziesięciu kamer-pułapek, by uchwycić nieuchwytne zwierzę.

Badania były prowadzone w wyjątkowo trudnych warunkach. We znaki dawała się nie tylko duża wilgotność powietrza, ale także komary i kleszcze. Jakby tego było mało, jeden z uczestników ekspedycji poważnie złamał rękę, a inny zachorował na malarię. Naukowcy przeżyli też trzęsienie ziemi.

Ich starania nie przynosiły rezultatu. Dopiero ostatniego dnia okazało się, że jedno z urządzeń uchwyciło niezwykle cenny kadr. Na nagraniu naukowcy dostrzegli składającą jaja prakolczatkę górską. Później identyfikację zwierzęcia potwierdził profesor Kristofer Helgen, dyrektor Australijskiego Instytutu Badawczego Muzeów (AMRI). Naukowiec stwierdził, że nie ma mowy, by materiał przedstawiał inny gatunek prakolczatki czy kolczatki. Tym samym świat nauki zyskał niezbity dowód, że to niezwykłe zwierzę jednak nie wymarło.

Reklama

Status prakolczatki górskiej

W Czerwonej księdze gatunków zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody gatunek ten został zaliczony do kategorii CR, co oznacza, że jest krytycznie zagrożony. Wśród głównych zagrożeń dla prakolczatki górskiej wymienia się kłusownictwo i utratę siedlisk w następstwie ekspansji rolnictwa.

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama