Pustynia Namib: jak powstają tajemnicze puste kręgi między trawami? Naukowcy już wiedzą
Pustynia Namib jest znana między innymi z tego, że wśród traw regularnie występują tam jałowe plamy. Dlaczego nic w nich nie rośnie? Badanie odrzuciło jedną ze znanych teorii.

W tym artykule:
- Pustynia Namib: jak powstają puste kręgi między trawami?
- Rośliny i gleba wobec suszy
- Co się dzieje w piaskach pustyni Namib?
Ciągnąca się przez Angolę, Namibię i RPA pustynia Namib to ważne miejsce na światowej mapie wydobycia wolframu, soli i diamentów. Jak na surowy klimat, ilość traw porastających okolicę jest imponująca. Naukowców zainteresowały jednak nie tereny zielone, ale puste plamy. Nie występuje na nich żadna roślinność.
Jałowe kręgi mają średnicę od około 3 do 19 metrów. Autorzy badań opublikowanych na łamach czasopisma naukowego „Perspectives in Plant Ecology, Evolution and Systematics” zwrócili uwagę na „niezwykły stopień uporządkowania przestrzennego” plam. Można je zaobserwować na całej szerokości pustyni Namib.
Pustynia Namib: jak powstają puste kręgi między trawami?
Jak do wielu innych ciekawych zjawisk w przyrodzie, do kręgów na pustyni Namib również przylgnęła mityczna łatka. Naukowcy wskazują jednak na racjonalne wytłumaczenia. Pierwsza teoria mówi, że pola powstają z powodu termitów żerujących na korzeniach. Autorzy innej przekonują, że trawy samoorganizują się, aby zmaksymalizować dostępność wody. Opady deszczu w regionie są rzadkie i nieregularne.
Do niedawna badacze byli skłonni akceptować obie teorie. Sytuacja skomplikowała się, kiedy kilka lat temu podobne plamy odkryto w Australii. Wykluczono tam związek z termitami.
Najnowsze badania przeprowadzone przez Stephana Getzina z Wydziału Modelowania Ekosystemów na Uniwersytecie w Getyndze w Niemczech wskazują, że za powstawaniem kręgów stoi samoorganizacja roślin. W skrócie: trawy muszą jak najlepiej wykorzystać niewielkie opady deszczu na pustyni.
W 2020 r. naukowiec badał kręgi w 10 regionach na Namib. Zespół prowadzony przez Getzina skupił się na śledzeniu opadów, zbadaniu traw, ich korzeni i pędów oraz przeanalizowaniu potencjalnych uszkodzeń spowodowanych przez termity.

Rośliny i gleba wobec suszy
W ramach badań skonfigurowano czujniki wilgotności gleby wewnątrz kręgów i wokół nich. Dzięki temu naukowcy mogli rejestrować dane w odstępach półgodzinnych. Zebrane pomiary dotyczą okresu od pory suchej 2020 roku do końca pory deszczowej 2022 roku.
Naukowcy zaobserwowali, że po dziesięciu dniach od opadów w pustych przestrzeniach zaczynały kiełkować rośliny. Jednak po kolejnych dziesięciu dniach nowe trawy obumierały. Roślinność dookoła kręgów była za to „zielona i miękka”.
Zespół Getzina nie znalazł dowodów na żerowanie termitów na korzeniach. – Nagłego braku traw na większości obszarów w kręgach nie można wytłumaczyć aktywnością termitów. Nie było biomasy, na której te owady mogłyby się żywić – mówił uczony. Badacze zauważyli za to, że korzenie martwej trawy wewnątrz kręgów były tak samo długie, lub nawet dłuższe niż korzenie spoza nich. To według naukowców sugeruje, że rośliny intensywnie inwestują we wzrost korzeni w poszukiwaniu wody.
Na Półwyspie Arabskim znaleziono tajemnicze neolityczne konstrukcje. Do czego służyły „latawce”?
Neolityczne konstrukcje odkryto terenie dzisiejszej Jordanii, Syrii, Arabii Saudyjskiej i Iraku. Ich budowa wymagała ogromnych zasobów. Dlaczego przestano z nich korzystać?
Co się dzieje w piaskach pustyni Namib?
Czujniki w glebie wykazały powolny spadek wilgotności gleby zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz kręgów po początkowych opadach deszczu. Po tym, jak otaczające trawy stawały się silniejsze, wilgoć z gleby szybko zniknęła wszędzie. Także wewnątrz plam, pomimo braku roślinności.
Naukowcy tłumaczą, że to niesamowity przykład „ekohydrologicznego sprzężenia zwrotnego”. Woda w glebie na pustyni Namib przemieszcza się wskutek dyfuzji poziomo nawet na odległość większą niż siedem metrów. Rośliny rosnące poza plamą wyciągają wodę z jej obszaru za pomocą długich korzeni.
Getzin podkreśla, że wnioski badań mogą mieć implikacje nie tylko w Afryce. Opisany rodzaj samoorganizacji wydaje się zabezpieczać rośliny przed nasilającą się suszą. Z powodu zmian klimatycznych problem ten narasta w coraz większej liczbie miejsc na świecie.
– Znamy pokrewne, samoorganizujące się struktury roślinne z różnych innych surowych, suchych terenów na świecie. We wszystkich tych przypadkach rośliny nie mają innej szansy na przetrwanie, z wyjątkiem wzrostu dokładnie w takich geometrycznych formacjach – podsumowuje naukowiec.
Nasz ekspert
Mateusz Łysiak
Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Edukacja bez granic: Akademeia High School i sukces w globalnym świecie
Współpraca reklamowa
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa