W tym artykule:

  1. Średnia temperatura w Polsce
  2. Rekord temperatury w Polsce
  3. Najniższa temperatura w Polsce
Reklama

Zmiany klimatu zaczynają być coraz bardziej odczuwalne również w Polsce. Widać to nie tylko po wskazaniach termometrów, ale też uprawach i roślinach, które kwitną wcześniej niż dotychczas. Dotyczy to chociażby lip. O ile wiosną coraz cieplejsze dni po zimie cieszą, o tyle fale upałów, jakie przechodzą obecnie przez nasz kraj, są coraz bardziej męczące dla ludzi i zwierząt.

Jeszcze kilkanaście lat temu temperatury przekraczające 30 stopni Celsjusza były w naszym kraju sporadyczne. W tym roku termometry wskazują takie wartości po kilka dni z rzędu. Letnie burze nie dają ukojenia. Trzeba więc chłodzić się na inne, domowe sposoby. Albo z domu wyjechać.

Średnia temperatura w Polsce

Meteorolodzy nieustannie badają zmieniający się klimat. Na podsumowanie tego lata jest jeszcze za wcześnie, jednak wiadomo już, że miniony rok był przełomowy. W 2023 r. średnia temperatura w naszym kraju wyniosła 10 stopni Celsjusza. To o 1,3 stopnia więcej, niż wskazuje średnia z lat 1991–2020. Rok temu najgoręcej było na Podkarpaciu. Tam średnia temperatura powietrza wyniosła 10,5 st. Celsjusza. Najchłodniej było z kolei nad Morzem Bałtyckim (średnia temp. 9,8 st. C).

Według rankingu najgorętszych lat, który jest prowadzony przez IMGW-PIB od 1951 r., 2023 rok zajął drugie miejsce. Niechlubne pierwsze (przynajmniej na razie) należy do rekordowego 2019, ze średnią temperaturą wyższą o zaledwie 0,2 st. Celsjusza.

Lata w Polsce zaczynają przypominać te w Hiszpanii czy Włoszech. To może odwrócić wakacyjne trendy turystyczne Europejczyków. Na popularności zyskuje między innymi tzw. coolcation. To rodzaj wakacji, podczas których turyści poszukują chłodniejszych miejsc, aby uniknąć upałów. Pod tym względem Skandynawia czy Islandia są zdecydowanie bardziej atrakcyjne niż Grecja czy Turcja.

Rekord temperatury w Polsce

Mimo że rok 2024 dopiero niedawno przekroczył półmetek, meteorolodzy już zdążyli odnotować pierwszy historyczny rekord. 30 marca 2024 r. termometry w Tarnowie wskazały 26,4 stopnia Celsjusza. Tym samym pobity został polski rekord ciepła dla marca.

Co ciekawe, poprzedni rekord (25,6 st. C) po 50 latach został pobity dwukrotnie. Jak poinformował w marcu Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w Krakowie odnotowano wówczas 25,7 st. C.

Marcowe wartości są jednak dalekie od najwyższej temperatury, jaką zarejestrowano w naszym kraju. Według pomiarów najgorętsze lato w Polsce (pod względem rekordowych wartości) przypadło ponad 100 lat temu. W lipcu 1921 r. temperatury w Zbiersku (woj. dolnośląskie) i Prószkowie (woj. opolskie) sięgnęły odpowiednio 40 i 40,2 st. Celsjusza.

W ostatnich latach padają jednak kolejne rekordy. Termometry w Polsce niebezpiecznie zbliżają się do wartości zarejestrowanych w pamiętnym upalnym lipcu. Przykładowo 8 sierpnia 2018 r. we wsi Ceber na Dolnym Śląsku zanotowano 39 st. Celsjusza, a dwa lata wcześniej w Silniczce (woj. łódzkie) 38,9 st. Celsjusza.

Wody gruntowe są coraz cieplejsze. Naukowcy podali datę, kiedy staną się niezdatne do picia

Wody gruntowe, kluczowe dla zaopatrzenia w wodę pitną, stają się coraz cieplejsze z powodu globalnego ocieplenia. Ten niepokojący trend zagraża nie tylko jakości wód, ale i stabilności eko...
Wody gruntowe będą niezdatne do picia
Wody gruntowe będą niezdatne do picia, fot. chanattanapol chanthida/Shuttersrtock

Najniższa temperatura w Polsce

W Polsce temperatury zbliżają się do najwyższych w historii, natomiast rekordowe najniższe wartości nie wydają się zagrożone. Rekord najniższej temperatury w Polsce padł w Siedlcach 11 stycznia 1940 roku. Tego dnia temperatura spadła do minus 41,0 st. Celsjusza. Jest to najniższa temperatura w Polsce zanotowana w historii pomiarów meteorologicznych.

Reklama

Dziś już mało kto w Polsce pamięta takie srogie zimy. Termometry jedynie sporadycznie pokazują skrajnie niskie wartości, i to już nie na nizinach, a najczęściej w górach. Według pomiarów z XXI w. rekordowo zimno było 8 stycznia 2017 na Puściznie Rękowiańskiej (–38,9 st. C.), 24 stycznia 2004 na Hali Izerskiej (–37,1 st. C.) i 3 lutego 2012 r. w Łopusznej (–35,0 st. C.).

Reklama
Reklama
Reklama