W tym artykule:

  1. Motyl gigant w tarapatach
  2. Naturalne kosiarki w działaniu
  3. Co wiemy o motylu Fabriciana adippe
Reklama

Od 1978 roku populacja pięknego, jaskrawo ubarwionego motyla Fabriciana adippe ze skrzydłami w czarną szachownicę zmniejszyła się w Wielkiej Brytanii o 65%. Ten gatunek zniknął z większości obszarów Zjednoczonego Królestwa. Przyrodnicy zaczęli bić na alarm. Coś należało zrobić, żeby nie dopuścić do wyginięcia tego jednego z największych motyli Wielkiej Brytanii.

Motyl gigant w tarapatach

Dziś Fabriciana adippe występuje tylko w trzech miejscach w Anglii. Jednym z nich jest skąpana w słońcu dolina Heddon w pobliżu miasta Barnstaple w hrabstwie Devon, w południowo-zachodniej części Wielkiej Brytanii.

Przyrodnicy z organizacji z Butterfly Conservation współpracujący z narodową agencją zajmująca się naturą, National Trust, postanowili wesprzeć zagrożone owady w tym miejscu. Zbocza pochylone ku południu, porośnięte paprociami oferują idealne warunki do rozrodu Fabriciana adippe. Jednak wysokie drzewa i krzewy szybko porastają siedlisko. A to oznacza zagładę dla motyli.

Naturalne kosiarki w działaniu

Przyrodnicy stwierdzili, że należy w jakiś sposób zachować siedlisko – w tym celu niezbędne było ograniczenie rozrostu wysokiej roślinności. Odpowiedzią okazały się kudłate świnie rasy węgierskiej mangalice i angielskie bydło Longhorn.

Fabriciana adippe sfotografowany w Oberstdorfie w południowych Niemczech / Fot. Harald Süpfle/CC BY-SA 2.5

Te „żywe kosiarki” skutecznie rozdrabniają wysoką roślinność. Tym samym dają miejsce, dla maleńkich, delikatnych psich fiołków (Viola canina L.) Są one jedyną rośliną, którą spożywają gąsienice tego gatunku motyla.

– National Trust wykorzystuje świnie od kilku lat. Zauważyło, jak ich działania w zakresie ukorzeniania przyniosły korzyści glebie i spowodowały, że fiołki zaczęły kiełkować – powiedziała Ellie Wyatt z Butterfly Conservation Project. Wyraziła nadzieję, że majestatycznie wyglądające bydło rasy Longhorn również będzie skuteczne w ochronie motyla.

To nie jedyne działania w ochronie drobnego owada. Wyatt współpracuje z wolontariuszami nad usuwaniem kolczastych zarośli, które mogłyby zająć siedlisko. Zespół skrupulatnie zbiera nawet maleńkie nasiona pospolitych psich fiołków i kiełkuje nowe rośliny w szkółce. Następnie sadzi je w nowych lokalizacjach, aby zwiększyć zasięg potencjalnego siedliska lęgowego.

Organizacja Butterfly Conservation zidentyfikowała 10 innych miejsc, w których mogłyby powstać nowe kolonie motyli. Aby było to możliw,e niezbędne jest przeprowadzenie badań i ekspertyz, a potem zaadaptowanie krajobrazu. Naukowcy liczą na sukces w dolinie Heddon, gdyż podobne działania wykonano w pobliskim Dartmoor. Tam populacja jednego z gatunków wzrosła w 2022 r. dwudziestokrotnie.

Odkryto nowy rodzaj motyli. Został nazwany po najmroczniejszej postaci z „Władcy Pierścieni”

Motyla rodzina właśnie się powiększyła. Naukowcy dodali do niej zupełnie nowy rodzaj. Został nazwany Saurona – od władcy Mordoru z powieści J.R.R. Tolkiena.
Odkryto nowy rodzaj motyli. Został nazwany po najmroczniejszej postaci z „Władcy Pierścieni” (Fot. https://doi.org/10.1111/syen.12590, CC BY 4.0)
Odkryto nowy rodzaj motyli. Został nazwany po najmroczniejszej postaci z „Władcy Pierścieni” (Fot. https://doi.org/10.1111/syen.12590, CC BY 4.0)

Co wiemy o motylu Fabriciana adippe

Motyle tego gatunku zasiedlają duża część północnej półkuli, z wyłączeniem Ameryki. Rozpiętość ich skrzydeł sięga 7 cm, czyli prawie tyle, ile wynosi długość papierosa. To jest jeden z największych motyli w Wielkiej Brytanii.

Jego gąsienice są charakterystyczne, pokryte kolcami. To świetny kamuflaż w suchej brązowej ściółce wśród liści w kwietniu i maju. Dorosłe osobniki pojawiają się w czerwcu i lipcu. Wówczas piją nektar z ostów i kwiatów jeżyny.

Gatunek ten był niegdyś szeroko rozpowszechniony w Anglii i Walii, ale od lat sześćdziesiątych XX wieku odnotował dramatyczny spadek liczebności. Głównie z powodu zniszczenia jego siedlisk przez zabudowę i szkodzącą im gospodarkę gruntami.

Reklama

Źródło: National Trust.

Nasz ekspert

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama