Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Pałac w Lubrańcu: tragiczne losy generała Słubickiego
  2. Pałac w Sartowicach: Antyhitlerowska historia von Schwerina
  3. Piramida w Brodnicy: pamiątka po doktorze Dittmerze
  4. „Polska Chorwacja”: historia zatopionego kamieniołomu
  5. Młyny i wiatraki: zapomniana skarbnica polskiej historii
  6. Łazienki nr 3 w Ciechocinku: od symbolu uzdrowiska po ruinę
  7. Opuszczone szkoły i kościoły: świadkowie dawnej świetności
  8. Zabytki architektury kolejowej: znikające skarby polskich torów
  9. Turystyka urbeksowa: rośnie zainteresowanie zapomnianymi miejscami

Historyk Michał Jankowski od lat realizuje projekt „Ginące miejsca”, którego celem jest dokumentacja zrujnowanych i zapomnianych obiektów w Polsce. Podróżując po kraju, fotografuje, bada i opisuje pałace, zamki, młyny, kościoły oraz inne zabytki, które dziś są skazane na zapomnienie. Jak sam mówi: „Większość z tych miejsc nie doczeka renowacji. Jedynie udokumentowanie ich na kartach książek może być szansą na ich dalsze trwanie”.

Projekt Michała Jankowskiego to nie tylko próba ocalenia historii, ale również wezwanie do refleksji nad tym, jak wiele dziedzictwa materialnego tracimy na co dzień. Oto 8 najciekawszych miejsc, które historyk próbuje ocalić od zapomnienia.

Pałac w Lubrańcu: tragiczne losy generała Słubickiego

Pałac w Lubrańcu to jedno z najciekawszych miejsc objętych dokumentacją Michała Jankowskiego. Jego historia sięga czasów, gdy budynek należał do generała Augustyna Słubickiego – oficera armii napoleońskiej, który miał znaczący wpływ na polską politykę. Sam pałac został zaprojektowany przez słynnego architekta Hilarego Szpilowskiego, co podkreśla jego znaczenie architektoniczne.

Generał Słubicki, znany ze swojej odważnej kariery, zginął tragicznie w murach swojej rezydencji, co nadaje temu miejscu jeszcze większej tajemniczości. Jak wspomina Michał Jankowski w swoim projekcie, pałac ten od lat niszczeje, stając się kolejnym świadkiem dawnej świetności polskich rezydencji.

Pałac w Sartowicach: antyhitlerowska historia von Schwerina

Innym przykładem zapomnianego zabytku jest pałac w Sartowicach, niegdyś należący do Ulricha Wilhelma Grafa Schwerin von Schwanenfeld, słynnego uczestnika antyhitlerowskiego ruchu oporu. Von Schwerin zaangażował się w nieudany zamach na Adolfa Hitlera, co zakończyło się jego aresztowaniem i egzekucją. Pałac, w którym mieszkał, nie tylko przypomina o jego heroicznych czynach, ale również o tragedii, która naznaczyła historię tego miejsca.

– Opuszczony pałac w Sartowicach nie tylko przypomina o minionych czasach, ale staje się ważnym punktem w dokumentacji antyhitlerowskiego oporu w Polsce – zauważa zauważa Michał Jankowski i dodaje – Niestety, pałac jest dziś w ruinie, a jego dalszy los wydaje się niepewny.

Piramida w Brodnicy: pamiątka po doktorze Dittmerze

Brodnicka piramida to wyjątkowy zabytek na mapie Polski, który wzbudza ogromne zainteresowanie badaczy. Obiekt, który ma identyczne proporcje jak egipska piramida Mykerinosa, został wzniesiony na cześć doktora Leopolda Dittmera, zasłużonego lekarza, który zginął, pomagając podczas epidemii cholery w Brodnicy. Postać doktora była inspiracją do napisania powieści „Biała dama” przez Bertę von Goltz, co dodaje tej historii literackiego wymiaru.

Piramida to nie tylko wyjątkowy przykład zabytku funeraryjnego, ale również świadectwo dawnej architektury i sztuki, które dziś, niestety, znikają. W ramach projektu „Ginące miejsca”, Michał Jankowski stara się dokumentować takie obiekty, by nie zostały zapomniane.

Piramida w Brodnicy
Piramida w Brodnicy. Fot. Michał Jankowski Piramida w Brodnicy. Fot. Michał Jankowski

„Polska Chorwacja”: historia zatopionego kamieniołomu

Nazwa „Polska Chorwacja odnosi się do malowniczego jeziora w Piechcinie, otoczonego skałami, które skrywa tragiczną historię zatopionego kamieniołomu. To miejsce jest dzisiaj turystyczną perełką regionu, jednak jego przeszłość jest mało znana. Pod wodą spoczywają pozostałości dawnego kamieniołomu, w którym wielu robotników – więźniów z obozu pracy – zginęło. Michał Jankowski, który niejednokrotnie odwiedzał to miejsce, zaznacza, że „to jeden z tych obiektów, które z pozoru wyglądają na zwykłe jezioro, ale skrywają mroczną i tragiczną historię”.

polska chorwacja w piechcinie
Zatopiony kamieniołom w Piechcinie jest znany jako „polska Chorwacja". Fot. Michał Jankowski Zatopiony kamieniołom w Piechcinie jest znany jako „polska Chorwacja". Fot. Michał Jankowski

Młyny i wiatraki: zapomniana skarbnica polskiej historii

Młyny i wiatraki, niegdyś powszechne w polskim krajobrazie, dziś niemal zniknęły. W ramach projektu „Ginące miejsca” są dokumentowane obiekty, które symbolizują dawną wiejską kulturę oraz specyficzną więź człowieka z naturą. Każdy z tych młynów ma swoją unikatową historię – od lokalnych legend, po zmagania właścicieli w czasach zaborów i wojen.

Łazienki nr 3 w Ciechocinku: od symbolu uzdrowiska po ruinę

Łazienki nr 3 w Ciechocinku to obiekt, który przez lata był symbolem tego popularnego uzdrowiska. Widniał na pocztówkach, a odwiedzający go celebryci międzywojnia nadawali mu status miejsca kultowego. Dziś, niestety, łazienki są w ruinie, a ich przyszłość nie wygląda optymistycznie. W ramach projektu „Ginące miejsca” dokumentuje się ostatnie chwile tych budynków, zanim całkowicie znikną z krajobrazu.

Opuszczone szkoły i kościoły: świadkowie dawnej świetności

W Polsce znajduje się wiele opuszczonych szkół i kościołów, które niegdyś były miejscami spotkań lokalnych społeczności. Dziś są one tylko pustymi budynkami, które powoli popadają w ruinę. Michał Jankowski stara się przywrócić pamięć o tych miejscach, które kiedyś tętniły życiem. Każdy kościół i szkoła to osobna historia – często związana z lokalnymi bohaterami, artystami czy świętymi.

Zabytki architektury kolejowej: znikające skarby polskich torów

Polskie koleje to również skarbnica zapomnianych zabytków, od nieczynnych stacji po zrujnowane parowozownie. Kolej, choć wciąż modernizowana, nie przywiązuje dostatecznej wagi do swojej historii. Ich dokumentacja odbywa się teraz, w ostatniej chwili zanim zostaną ostatecznie zniszczone przez czas i modernizację.

Turystyka urbeksowa: rośnie zainteresowanie zapomnianymi miejscami

Zainteresowanie odwiedzaniem opuszczonych miejsc, czyli turystyka urbeksowa, staje się coraz bardziej popularne w Polsce. Wiele grup i stron internetowych poświęconych jest eksploracji takich miejsc. Michał Jankowski zauważa, że „turystyka urbeksowa niesie ze sobą niezwykły potencjał na oryginalną promocję dziedzictwa kulturowego, które wciąż czeka na odkrycie”. Dzięki projektowi „Ginące miejsca”, nie tylko dokumentuje te obiekty, ale również zachęca innych do ich odkrywania.

Reklama

Źródła: Projekt „Ginące miejsca” Michała Jankowskiego, National Geographic Polska

Ginące miejsca
Michał Jankowski
Reklama
Reklama
Reklama