W tym artykule:

  1. Jakie mięśnie pracują podczas chodzenia po górach?
  2. Jak poprawić swoją kondycję przed wyjazdem w góry?
  3. Wyjazd w góry – samotnie czy w grupie?
  4. Jakie góry będą najlepsze dla początkujących?
  5. Wyjście w góry – o czym warto pamiętać?
Reklama

Choć większości z nas góry kojarzą się z sezonem zimowym, grono entuzjastów letnich wypraw z roku na rok stale rośnie. Z pewnością należy do nich nasza rozmówczyni, Anna Szczepaniak, która jak sama przyznaje, swoje podróżnicze doświadczenie, liczny kontakt z ludźmi i zamiłowanie do ruchu połączyła w organizowanie najciekawszych wyjazdów z aktywnością fizyczną w roli głównej.

Przez wiele lat podziwiała świat z lotu ptaka jako stewardesa. Później postanowiła zarazić innych swoją miłością do sportu, stając się licencjonowaną trenerką CrossFitu. Anię na co dzień spotkamy w crossfitowym boxie na warszawskim Mokotowie lub... na górskim szlaku w towarzystwie swoich podopiecznych. W rozmowie z National-Geographic.pl przekonuje, dlaczego góry latem to znakomity pomysł, a także podpowiada, o czym warto pamiętać przy przygotowaniach do tego rodzaju wyjazdu.

Jakie mięśnie pracują podczas chodzenia po górach?

Nie jest tajemnicą, że pierwszoplanową rolę w przygotowaniach do górskich wypraw odgrywa forma fizyczna. Kiedy zacząć ją szlifować? – Jak najwcześniej – podkreśla Anna Szczepaniak i dodaje, że odwlekanie w czasie niczemu nie zasłuży, a każdy dzień przybliża nas do celu.

– Przygotowanie zarówno fizyczne, jak i strategiczne są kluczem do tego, żeby osiągnąć sukces w górach i zminimalizować ryzyko wypadku – zaznacza nasza rozmówczyni. Wiele osób bagatelizuje ten fakt, ale niezależnie od stopnia zaawansowania, każdy powinien być przygotowany na kryzysowe momenty, których w czasie górskich wypraw nie brakuje. Wpływ na to może mieć kilka czynników, np. gwałtowana zmiana pogody lub nieoczekiwane zmęczenie wynikające z gorszej predyspozycji dnia.

Podczas podchodzenia potrzebujemy świetnej wytrzymałości mięśniowej nóg. Warto jednak pamiętać, że górach pracuje całe ciało, nie tylko nogi. Ważna, a może najważniejsza, jest kondycja tlenowa, bowiem w tej fazie nasz oddech przyspiesza, a z każdym krokiem robi się coraz cieplej. Dlatego podczas przygotowań nie można zapominać o sercu, które także należy trenować. Z kolei przy schodzeniu bardzo wrażliwym punktem są kolana. Trzeba szczególnie mocno o nie zadbać przed wyjazdem, bo przeciążenia w stawie kolanowym może doprowadzić do niechcianych konsekwencji. – Umiejętne chodzenie po górach niweluje te problemy – podkreśla Szczepaniak.

Na tym jednak nie koniec. Jak się okazuje, siódme poty wylane na siłownii to jedno, głowa to drugie. – Najbardziej ze wszystkiego postawiłabym na mięsień głowy, który po angielsku ma lotną nazwę – mental muscle. To tam się wszystko zaczyna, jeszcze przed startem. Trenowanie go to podstawa, która pozwoli nam bezpiecznie wyjść w góry i wrócić w jednym kawałku, ocenić sytuację i zapanować nad zmęczeniem. Zdrowy rozsądek i umiejętność oszacowania swoich sił są absolutnym minimum.

Jak poprawić swoją kondycję przed wyjazdem w góry?

Przy typowym treningu ukierunkowanym pod wyjazd w góry trenerzy stawiają na wzmocnienie całego ciała przy pomocy ćwiczeń łączących elementy siłowe i cardio. Bazą będą ćwiczenia, które znajdują odzwierciedlenie w górach. Zatem kombinacja wejść na skrzynię, planków, pompek, przysiadów, skoków oraz biegu na przemian z odpoczynkiem będzie idealnym rozwiązaniem. – Taki trening powinien być nieco dłuższy – mówi Anna Szczepaniak, która w każdy wtorek i sobotę organizuje zajęcia Metcon (metabolic conditioning), czyli treningi metaboliczno – kondycyjne, mające na celu wprowadzenie naszego organizmu na jak najwyższe obroty.

Przykładowy trening (10 rund do wykonania):

  • 400 m biegu;
  • 30 (15 na stronę) wejść na skrzynię (ćwiczenie można wykonać z dodatkowym obciążeniem na plecach);
  • 10–20 burpees, czyli „padnij – powstań”;
  • 2 min przerwy po każdej rundzie.

Nie wolno jednak zapominać o kolejnej, bardzo ważnej kwestii jaką jest regeneracja. – Praktykowanie odpoczynku dla organizmu, zarówno w trakcie przygotowań, jak i w trakcie wyprawy, jest bardzo ważne. Każdy trener powtarza, że regeneracja to część treningu. Pamiętajmy zatem o rozciąganiu, rolowaniu, praktykowaniu jogi, basenie oraz regularnym nawadnianiu i dobrym śnie – przypomina Szczepaniak.

Co zabrać ze sobą na wyjazd w góry? Poradnik dla małych i dużych

Góry to popularny kierunek wyjazdów na ferie zimowe. Niezależnie od tego, czy planujesz spędzać wolny czas na jeździe na nartach, snowboardzie czy po prostu pieszych wędrówkach, powinniści...
Co zabrać ze sobą na wyjazd w góry? Poradnik dla małych i dużych
Fot. GettyImages

Wyjazd w góry – samotnie czy w grupie?

– Na pierwszy raz zdecydowanie polecam wybrać wyjazd zorganizowany. W małej lub większej grupie, ale z osobą, która na swoim koncie ma już kilka trekkingowych wypraw i będzie w stanie przeprowadzić nas bezpiecznie przez pierwsze szlaki, a także opowie, na jakie elementy warto zwrócić szczególną uwagę – podkreśla nasza rozmówczyni, która od lat łączy miłość do gór ze sportem. Efekt? Obozy sportowe w samym sercu polskich gór, podczas których Ania przekazuje swoją wiedzę kolejnym adeptom górskich eskapad.

Jak wygląda dzień na górskim obozie sportowym? – Swoje obozy dzielę na dni górskie, kiedy bladym świtem ruszamy w trasę. Rano pogoda jest w miarę pewna, dlatego już o 5.00 zbieram moich zawodników i zabieram ich na szlak. Warunki atmosferyczne to jedno, drugie to niezapomniane widoki. Wschód słońca w górach rekompensuje cały wysiłek i wczesną pobudkę.

W dni, kiedy nie chodzimy po górach, przeznaczamy na składający się z trzech jednostek trening uzupełniający. Jak sama nazwa wskazuje ma być uzupełnieniem tego, co się już wydarzyło i co się jeszcze wydarzy na szlaku. Naszą bazą przeważnie są ośrodki olimpijskie, gdzie trenują najlepsi z najlepszych – zdradza Szczepaniak. Po więcej szczegółów odsyłamy was na oficjalny profil AS Camps na Instagramie.

Jakie góry będą najlepsze dla początkujących?

Przygodę z wyprawami trekkingowymi warto rozpocząć od nieco krótszych tras o niskim poziomie trudności, podczas których zapoznamy się z panującymi w górach warunkami, a także naszymi możliwościami. – Na początek proponowałbym Nosal, Sarnię lub szczyt Grześ. Dopiero potem można wydłużać trasy w Czerwone Wierchy i próbować agresywniejszych podejść na Kozi Wierch oraz Świnicę – zaleca Anna Szczepaniak.

I dodaje: – Z gór może korzystać każdy. Tylko mądrze i z odpowiednim przygotowaniem, ponieważ godzinny trening na sali to nie to samo co 10-godzinne wyjście w góry. Stąd stopniowe dozowanie poziomu trudności tras powinno nas przyzwyczaić do warunków panujących na szlakach.

15 najpiękniejszych tras pieszych w Polsce

Dla aktywnych przygotowaliśmy przegląd najpiękniejszych szlaków pieszych na terenie Polski - tych jedno i kilkunastodniowych. Pakuj plecak i ruszaj!
Najpiękniejsze szlaki w Polsce
Fot. Getty Images

Wyjście w góry – o czym warto pamiętać?

Niezależnie od stopnia trudności danej trasy, ważnym elementem każdej wyprawy jest (oprócz przygotowania fizycznego) ekwipunek i dobra organizacja. W plecaku nie może zabraknąć oczywiście wody (Czytaj także: Dlaczego warto pić wodę? Oto 10 powodów) oraz odżywczych przekąsek o dużej kaloryczności, które nie obciążą naszego układu pokarmowego, a jednocześnie dostarczą kolejną porcję energii. – Wszelkie orzechy, suszone owoce, banany, batony energetyczne, czekolada, a nawet żelki. Termos z herbatą również byłby świetną opcją nawet latem – zaznacza nasza rozmówczyni.

O czym jeszcze warto pamiętać przed wyruszeniem w góry latem (i nie tylko)?

Reklama
  • Opanowanie trasy wędrówki, przestudiowanie mapy i zabezpieczenie się w wersję papierową;
  • Sprawdzenie pogody i warunków na szlaku;
  • Dopasowanie sprzętu do szlaku i pory roku. Obuwie (z amortyzacją, stabilne w kostce, na podwyższeniu i takie które sprawdzi się w zmiennych warunkach pogodowych) i wszelkie warstwy „na cebulkę” to klucz. Unikamy materiałów bawełnianych, które długo schną i oddaja zimno;
  • Cisza i spokój w górach to magia. Pamiętajmy o tym na szlaku z myślą o sobie i innych turystach;
  • Korzystaj z uroków gór, ale nie pozostawiaj po sobie nic.
Reklama
Reklama
Reklama