Reklama

Które z najczęściej wybieranych przez nas miejsc jest w tym czasie najtańsze? Jaką alternatywę mamy dla oklepanych już i popularnych od lat miejscowości europejskich? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań udzielamy poniżej.

Reklama

Polska i Europa - które miejsca wybieramy?
Warszawa, Kraków i Gdańsk – tak wygląda top trójka najczęściej wybieranych kierunków krajowych Polaków. Noclegu w stolicy na miesiące lipiec-sierpień szuka aż 13,5% Polaków, a w Krakowie i Gdańsku odpowiednio 9,5% i 9,0%. Dalej na liście znajdują się Kołobrzeg (6,5%), Zakopane (6,0%) Wrocław (5,5%), Sopot (5,5%), Władysławowo (4,5%), Międzyzdroje (3,0%) i Łeba (2,5%). Spośród zagranicznych miejscowości najczęściej wybieramy Rzym (5,5%), Pragę (4,5%), Barcelonę (3,5%), Paryż (3,5%), Berlin (2,5%), Londyn (2,0%) czy Budapeszt (2,0%).

Jakich cen możemy się spodziewać?
Z danych trivago.pl wynika, że nie istnieje bezpośrednia korelacja pomiędzy popularnością danego kierunku a wysokością cen hoteli. W kraju, w miesiącach lipiec-sierpień, najwyższe są ceny w hotelach w Sopocie. Za pokój dwuosobowy typu standard zapłacimy tam w tym okresie średnio 547 zł. Ceny w pozostałych popularnych miastach kształtują się następująco: Kołobrzeg – 445 zł, Międzyzdroje – 412 zł, Łeba – 315 zł, Gdańsk – 314 zł, Władysławowo – 289 zł, Kraków – 288 zł, Zakopane – 262 zł, Warszawa – 253 zł oraz Wrocław – 232 zł. Jeśli spojrzymy na kierunki zagraniczne to cenowy prym wśród najczęściej wybieranych przez nas miast wiedzie Londyn, gdzie zapłacimy średnio aż 867 zł za pokój. Zaraz za nim plasuje się Paryż – 680 zł, Dubrownik – 638 zł, Amsterdam – 607 zł, Barcelona – 552 zł, Rzym – 477 zł, Wiedeń – 464 zł, Praga – 383 zł, Berlin – 370 zł oraz Budapeszt – 320 zł.

Reklama

Jakie ceny na świecie?
trivago sporządziło również listę najpopularniejszych wśród 22 różnych narodowości*, w miesiącach lipiec-sierpień, kierunków na świecie i wskazało 10 droższych oraz 10 najtańszych z nich. Ze sporządzonych rankingów wyraźnie wynika, że wiele miejscowości azjatyckich ma ceny o wiele niższe niż wybierane przez nas na wakacje kierunki europejskie. „Biorąc pod uwagę ilość promocji lotniczych, jakie codziennie pojawiają się w Internecie, warto rozważyć wyjazd nieco dalej. Przy odrobinie szczęścia, loty do Tajlandii można znaleźć już za 1200 zł – to mniej więcej tyle, co przejazd samochodem do Chorwacji. Dodatkowo, szukając noclegu na trivago.pl, można zaoszczędzić nawet do 78% na pokoju hotelowym” – mówi Justyna Śnieżek z biura prasowego trivago.pl.

Reklama
Reklama
Reklama