W tym artykule:

  1. Jaki jest najwyższy szczyt Szwajcarii?
  2. Gdzie znajduje się najwyższy szczyt Szwajcarii?
  3. Geneza nazwy
  4. Pierwsze wejście na najwyższy szczyt Szwajcarii
  5. Czy każdy może zdobyć najwyższy szczyt Szwajcarii?
  6. Jak dostać się na szczyt Dufourspitze?
  7. Jak przygotować się do wejścia na najwyższy szczyt Szwajcarii?
Reklama

Szwajcaria kojarzy się z bankami, zegarkami i oczywiście z Alpami. Najwyższy łańcuch górski Europy zajmuje aż 60 proc. powierzchni kraju. Tamtejsze kurorty są tłumnie oblegane w sezonie narciarskim, a latem, gdy panują dobre warunki do górskich wędrówek, najwyższe wierzchołki stanowią cel miłośników wspinaczki. Który z tamtejszych czterotysięczników sięga najwyżej?

Jaki jest najwyższy szczyt Szwajcarii?

Najwyższy szczyt Szwajcarii to Dufourspitze. Mierzy aż 46340 m n.p.m. Ta wartość stawia szwajcarski wierzchołek na trzecim miejscu w Koronie Europy. Przed nim znalazł się tylko Mont Blanc, włoski i francuski (odpowiednio 4748 m n.p.m. i 4808 m n.p.m.).

Dufourspitze to prawdziwy kolos. Żeby lepiej zobrazować jego ogrom, wystarczy wspomnieć, że Mitikas, najwyższy szczyt Grecji, który cieszy się opinią niełatwego do zdobycia wierzchołka, mierzy „zaledwie” 2917 m n.p.m.

Gdzie znajduje się najwyższy szczyt Szwajcarii?

7 szwajcarskich szczytów, na które dotrzesz kolejką

Podziwianie alpejskich widoków w Szwajcarii jest niezwykle proste – na wiele szczytów wjedziesz wygodnie kolejką.
Pilatus
Mat. prasowe

Dufourspitze wznosi się w kantonie Valaris. Jest położony w pobliżu granicy z Włochami, ale w całości na terenie Szwajcarii. To najwyższy spośród piętnastu czterotysięczników potężnego masywu Monte Rosa, zlokalizowanego w Alpach Pennińskich. Najwyższy szczyt Szwajcarii znajduje się w pobliżu pięciu dolin: Mattertal, Saastal, Val di Gressoney, Valle Anzasca i Valsesia.

Geneza nazwy

Nazwa „Dufourspitze” znaczy „Szczyt Dufoura”. Góra otrzymała ją na cześć Guillaume'a Henriego Dufoura, szwajcarskiego generała, inżyniera i kartografa. Dufour opracował dokładną mapę topograficzną Szwajcarii. Był też współzałożycielem i pierwszym przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Zanim najwyższy wierzchołek Szwajcarii przemianowano na „Szczyt Dufoura”, nosił nazwę Höchste Spitze, czyli „Najwyższy Szczyt”.

Pierwsze wejście na najwyższy szczyt Szwajcarii

Pierwsze odnotowane próby zdobycia szczytu były podejmowane już w XIX stuleciu, ale przez długi czas wszystkie kończyły się niepowodzeniem. Najbliżej celu była wyprawa, która w 1847 roku dotarła do zlokalizowanej na wysokości 4517 m n.p.m. przełęczy Silbersattel („Srebrne Siodło”), rozdzielającej grań najwyższego szczytu Szwajcarii i Nordend.

W 1848 lub1854 roku (w źródłach historycznych pojawiają się różne daty) kolejni wspinacze jeszcze bardziej zbliżyli się do najwyższego szczytu. Dotarli na wierzchołek Ostspitze (dziś Dunantspitze), osiągający wysokość 4632 m n.p.m. Pierwsze odnotowane wejście na Dufourspitze jest datowane na 1 sierpnia 1855 roku. Dokonała tego wyprawa w składzie: Charles Hudson, John Birkbeck, James Smyth, Christopher Smyth, Edward Stephenson, której przewodzili: Johannes i Matthäus Zumtaugwald i Ulrich Lauener.

Czy każdy może zdobyć najwyższy szczyt Szwajcarii?

Nie istnieje coś takiego jak „łatwy czterotysięcznik”. Wyprawa w najwyższe partie Alp wymaga doskonałego przygotowania kondycyjnego, znajomości technik alpejskich, umiejętności posługiwania się specjalistycznym sprzętem i doskonałej organizacji. Po lodowcu najlepiej poruszać się w grupie. O szybkim jednodniowym wypadzie można zapomnieć. To zupełnie inny kaliber wyzwania.

Droga prowadząca na szczyt jest oceniana w skali alpejskiej na stopień PD+, czyli jako „nieco trudna”. Po drodze napotyka się trudności techniczne do II+. Znaczna część trasy wiedzie lodowcem, ale śliskość lodu nie jest jedynym wyzwaniem. Na wspinaczy czekają strome i eksponowane fragmenty, wymagające użycia specjalistycznego sprzętu.

Jak dostać się na szczyt Dufourspitze?

Na najwyższy wierzchołek Szwajcarii można dostać się na dwa sposoby: od strony włoskiej i szwajcarskiej. Wiele osób wybiera drugą z wymienionych opcji, mimo że trasa włoska uznawana jest za nieco mniej wymagającą, a po drodze mija się więcej schronów i schronisk.

Zwyczajową bazą wypadową jest luksusowy kurort Zermatt. Trzeba pamiętać, że miasteczko jest wolne od ruchu samochodowego, więc pojazd trzeba zostawić na jednym z płatnych parkingów poza jego granicami.

Droga z Zermatt do schroniska Monte Rosa Hut

Atak szczytowy przypuszcza się ze schroniska Monte Rosa Hut (2883 m n.p.m.).

Wytrwali wspinacze rozpoczynają wędrówkę w Zermatt, na wysokości ok. 1600 m n.p.m. Można też wsiąść do kolejki i na jej pokładzie dostać się prawie na sam szczyt Gornergrat (3135 m n.p.m.). Ostatnia stacja znajduje się na wysokości 3100 m n.p.m. Warto rozważyć tę opcję, bo trasa do schroniska jest naprawdę wymagająca. Żeby dojść do Monte Rosa Hut, trzeba przeprawić się na drugą stronę lodowca Gornergletscher.

Część szlaku do schroniska wiedzie ku górze, część prowadzi w dół. Nie brakuje tam stromych fragmentów, a lód jest mocno spękany (trzeba uważać na szczeliny). Za lodowcem rozpoczyna się wspinaczka po skałach.

Schronisko Monte Rosa Hut

Historia schroniska zaczyna się w XIX wieku, ale obecny futurystyczny budynek wybudowano niedawno, bo w 2009 roku. Monte Rosa Hut w niczym nie przypomina polskich schronisk. to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów na świecie. Woda jest tam pozyskiwana z topniejących lodowców, a energia elektryczna w całości pochodzi ze źródeł odnawialnych.

10 najbardziej niebezpiecznych gór świata [RANKING]

Majestatyczne, niedostępne, a przez to jeszcze bardziej kuszące. Te wysokie szczyty zbierają wśród wspinaczy największe żniwo.
Najbardziej niebezpieczne góry świata
Shutterstock

Nowoczesna bryła budynku jest asymetryczna. Pomaga to zminimalizować napór śniegu i wiatru, a przy tym zwiększa przestrzeń wewnętrzną. Wnętrze wykończone drewnem świerkowym i jodłowym jest nieco bardziej tradycyjne w swojej formie, ale i tam nie zabrakło nowoczesnych rozwiązań. Przykładem niech będą trapezowe materace w części hostelowej, które dopasowują się do ludzkiego ciała. Obiekt może zmieścić 120 gości, ale poza sezonem otwierany jest jedynie pokój zimowy ze znacznie skromniejszą ilością łóżek.

Atak szczytowy

Za schroniskiem dociera się do lodowca Monte Rosa. Tam na wspinaczy czekają kolejne niebezpieczeństwa w postach szczelin. Kolejny charakterystyczny punkt to przedwierzchołek, wznoszący się na wysokości ok. 4500 m n.p.m. Stamtąd już niedaleko do szczytu. Zależnie od warunków i indywidualnych predyspozycji, dojście na Dufourspitze może zająć od 8 do 14 godzin.

Jak przygotować się do wejścia na najwyższy szczyt Szwajcarii?

Nie można wybrać się w Alpy bez specjalistycznego sprzętu. Specjalistyczna odzież i buty to jeszcze nie wszystko. Niezbędne okażą się raki (raki, nie raczki), więc podeszwy butów muszą być odpowiednio sztywne. Raki trzeba będzie kilkukrotnie zakładać i zdejmować, bo tereny skaliste przeplatają się na szlaku z lodowcami. Niezbędny jest też czekan, a najlepiej dwa. Przydadzą się na końcowym fragmencie i podczas zejścia. Nie wolno zapomnieć też o kasku chroniącym głowę przed spadającymi odłamkami skalnymi. Do plecaka warto włożyć linę.

Reklama

Na szlaku wyznaczono miejsca pod obozowiska. Niektóre oferują platformę pod namiot. Trzeba jednak pamiętać, że w Alpach nie zawsze można biwakować. Przed wyruszeniem na szlak trzeba koniecznie sprawdzić aktualne przepisy.

Nasz ekspert

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama