Reklama
ZOBACZ GALERIĘ: "Tak było w czasie Europejskiego Festiwalu Smaku!"

Reklama
Lubelskie ze smakiem

Europejski Festiwal Smaku w Lublinie to dziś jeden z najważniejszych, wielokulturowych festiwali w Polsce. Tegoroczna edycja dedykowana była modnemu, choć nieodkrytemu kierunkowi - Armenii.

Najlepsi szefowie kuchni z całego świata promowali w Lublinie lokalne smaki. W ciągu 10 dni festiwalu zorganizowano kilkadziesiąt pokazów i warsztatów, konkurs Good Chef 2016 oraz plebiscyt na Najlepszy Smak Lubelszczyzny 2016.

8. edycję odwiedziła rekordowa liczba gości. Organizatorzy szacują, że na festiwalu pojawiło się ponad 100 tysięcy ludzi!

Po prostu najsmaczniejsze

Jednym z elementów festiwalu był plebiscyt na Najlepszy Smak Lubelszczyzny 2016. Jego celem było wyłonienie tych produktów, które powinny być szczególnie eksponowane na mapie regionu. Do konkursu zgłoszono aż 65 produktów.

– Takiej zupy rybnej, jaką zjadłem na konkursie, nie jadłem w Polsce od kilkunastu lat – mówił Robert Makłowicz.

Najlepszy Smak Lubelszczyzny to wyraz uznania za cierpliwość, pracowitość, przywiązanie do regionu i tradycji oraz dbałość o zachowane najwyższej jakości.

Po raz pierwszy na festiwalowej Scenie Smaku odbył się też profesjonalny konkurs „Good Chef 2016”.

– Zawodnicy pracowali na mięsie świni rasy puławskiej i produktach sygnowanych Marką Lubelskie – tłumaczy Waldemar Sulisz, dyrektor festiwalu i dodaje: - Chcemy wprowadzić dania oparte na tym szlachetnym mięsie do restauracji w Lublinie i regionie.

Ambasadorowie tradycji kulinarnych

Pierwszy raz w historii Festiwalu pojawiło się trzech światowej sławy szefów kuchni: Andrea Camastra oryginalnie z Włoch, a obecnie z Warszawy, Sedrak Mamulan, guru armeńskiej kuchni z Armenii oraz Along Yim, pierwsza dama azjatyckiej kuchni z Seulu.

- To wybitne osobowości, gwiazdy, ale także pokorni ambasadorowie dawnych tradycji kulinarnych, znawcy lokalnych smaków, propagatorzy sezonowości. I to na tym aspekcie ich filozofii położony został główny nacisk ich prezentacji na EFS – tłumaczą organizatorzy.

Poprzez takie aktywności chcą nakłaniać odbiorców do zwrócenia się ku produktom regionalnym i sezonowym. Udowadniają, że można je twórczo wykorzystać we wszystkich obszarach – kuchni wysokiej, wyrafinowanej, w restauracjach regionalnych, a także w kuchni codziennej, domowej.

Szefowie lubelskich restauracji, blogerzy kulinarni i uczniowie szkół gastronomicznych mieli okazję wziąć udział w warsztatach prowadzonych przez Andrea Camastrę. Włoski wizjoner, zdobywca gwiazdki Michelina dla polskiej restauracji, przyrządził delikatną golonkę, którą podał w słoiku.

Reklama

Andrea gotował także na Scenie Smaku, przyglądał się tradycyjnym produktom z Lubelszczyzny, badał smak i jak mówi - zakochał się w Lublinie. Zapowiedział, że pojawi się w czasie kolejnej edycji, a na Lubelszczyźnie z pewnością zostanie na dłużej.

Reklama
Reklama
Reklama