Spis treści:

Reklama
  1. Trudna sytuacja dolnośląskiej turystyki
  2. Wycieczki szkolne mile widziane
  3. Lista atrakcji

– Mam nadzieję, że w przyszły weekend wznowimy spływy pontonowe – mówi z nadzieją w głosie Mariusz Dubiel, właściciel firmy ski-raft, organizator spływów Przełomem Bardzkim w Kotlinie Kłodzkiej. I opisuje sytuację: – Obecnie mamy niemal stuprocentowy wskaźnik odwołań rezerwacji. To prawdziwy dramat, bo nasi goście rezygnują nawet ze spływów umówionych za miesiąc czy z wyjazdów integracyjnych. Ale są też takie grupy, które na integracje do nas przyjeżdżają. Płacą za pobyt, i zamiast spływów pomagają nam sprzątać. I to jest wspaniałe – dodaje.

Podkreśla, że Nysa już się uspokoiła i nie ma żadnego zagrożenia podczas spływów. Co ciekawe, rozmawiam z nim, kiedy właśnie rzeką płynie i sprawdza, jak wygląda sytuacja.

Trudna sytuacja dolnośląskiej turystyki

Ale nie tylko Mariusz apeluje, by goście przyjeżdżali, wypoczywali na Dolnym Śląsku i zostawiali tu swoje pieniądze. Inaczej region, który przede wszystkim żyje z turystyki czeka fala zwolnień w tej branży.

– Czekamy na gości. Słońce znów świeci, kończy się porządkowanie terenów. To, czego ludzie potrzebują to praca, aby przedsiębiorcy turystyczni i zatrudnieni u nich mieszkańcy Dolnego Śląska mieli środki do mierzenia się ze skutkami wielkiej wody. Przyjeżdżajcie! – mówi Ela Szumska z Kopalni Złota w Złotym Stoku.

Zobacz także
Polanica-Zdrój
Polanica-Zdrój dziś / fot. Aneta Macherzyńska

Aneta Macherzyńska z Urzędu Miasta w Polanicy-Zdroju dodaje: – Od początku tygodnia, zauważyliśmy, że turyści zaczęli masowo odwoływać swoje rezerwacje. Dotyczy to miejscowości uzdrowiskowych, w tym Polanicy-Zdroju, które powódź szczęśliwie ominęła. Nasi hotelarze i restauratorzy alarmują i proszą o wsparcie. Wielu powodzian jest tutaj zatrudnionych i jak tak dalej pójdzie, to może być źle. Potrzebujemy turystów jak nigdy wcześniej!

Wycieczki szkolne mile widziane

Jakub Feiga z Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej podkreśla, że nie ma formalnych przeciwwskazań do organizacji wycieczek szkolnych w regionach tam, gdzie infrastruktura funkcjonuje bez problemów. A takich gmin jest wiele również na Ziemi Kłodzkiej i w Karkonoszach.– Również turyści indywidualni i grupowi mogą być spokojni. Na pewno u nas wypoczną – dodaje.

– Szczególnie teraz Dolny Śląsk będzie potrzebował waszego wsparcia. Dlatego jako Dolnoślązaczka pisząca o tajemnicach historii, kochająca szczególnie ten rejon, proszę: sprawdźcie, zanim odwołacie. Zadzwońcie, zapytajcie, zanim podejmiecie taką decyzję. Bo w tej całej sytuacji te decyzje są podwójnie ważne, a ja obiecuję, że ten jeden z najpiękniejszych rejonów świata, odwdzięczy się Wam stokrotnie – zachęca Joanna Lamparska, dziennikarka National Geographic Traveler.

Lista atrakcji

Dolnośląska Organizacja Turystyczna przygotowała i stale aktualizuje listę dostępności dolnośląskich atrakcji turystycznych w tym trudnym czasie po powodzi. Jest ona dostępna w aktualnościach na stronie dolnyslask.travel.

Twierdza Srebrna Góra
Twierdza Srebrna Góra

Wśród atrakcji, które znajdują się na Ziemi Kłodzkiej i już zapraszają gości są m.in.:

W Karkonoszach i Górach Izerskich działają m.in.:

  • Sky Walk Ścieżka w chmurach w Świeradowie-Zdroju,
  • Muzeum Przyrodnicze w Jeleniej Górze,
  • Huta Szkła Julia w Piechowicach.
Reklama

Na pozostałych obszarach występowały głównie mniejsze podtopienia. Dziś już nie ma żadnych problemów ze zwiedzaniem okolic Wałbrzycha, Borów Dolnośląskich czy Doliny Baryczy.

Nasz autor

Michał Cessanis

Wicenaczelny „National Geographic Traveler", autor podróżniczej serii telewizyjnej „Do zobaczenia” w Dzień Dobry TVN oraz książek „Opowieści z pięciu stron świata” i „Made in China”.
Reklama
Reklama
Reklama