Reklama

Urlop w październiku: miejsca w Polsce i za granicą

Urlop w październiku to dla wielu osób idealna okazja do wyjazdu. Niektórzy szukają już zimy, inni łapią uciekające lato. Zarówno w Polsce, jak i za granicą nie brakuje miejsc, gdzie warto wyjechać jesienią. Urlop w październiku ma szereg zalet, które nie dotyczą wyjazdów w szczycie sezonu:

Reklama
  • ceny w wielu popularnych i mniej znanych ośrodkach spadają (nawet o 20 - 30%, dużo tańsze jest też ubezpieczenie),
  • zmniejsza się tłok na plażach, w miastach, na szlakach,
  • w wielu miejscach nieco się ochładza, dzięki czemu pobyt (zwłaszcza aktywny) staje się przyjemniejszy,
  • nie wszędzie październik oznacza niższe temperatury, deszcz, zimne noce - wiele zależy od wybranego kierunku podróży,

Jednym z kierunków, gdzie na wakacje w październiku udają się Polacy są nasze rodzime góry. Polskie góry w październiku są naprawdę piękne. Liście zaczynają zmieniać kolory, deszcz dodaje krajobrazom melancholii, pojawiają się mgły, częściej można też zaobserwować na szlakach dzikie zwierzęta. Bieszczady, Tatry czy Sudety to miejsca, gdzie na urlop w październiku wyjeżdża naprawdę dużo osób. To najczęściej wielbiciele górskich wędrówek lub jazdy na rowerze. Szlaki stają się coraz mniej zatłoczone, można więc odciąć się od codzienności, zanurzyć w sobie, odpocząć - a po powrocie do miejsca zakwaterowania wypić herbatę przy kominku lub poczytać książkę.

Wielbiciele melancholijnych klimatów wybierają też jesienny Bałtyk. Choć w Polsce pogoda coraz częściej dopisuje także jesienią, nie warto liczyć na możliwość kąpieli. Podróżujący skorzystają za to z pięknych widoków wzburzonego morza, spacerów opustoszałymi plażami i możliwości komfortowego zwiedzania popularnych atrakcji turystycznych.

Jeśli plany urlopowe obejmują także wyjazdy zagraniczne, oferta znacząco się rozszerza. Wybór miejsca, gdzie warto pojechać w październiku zależy od oczekiwań. To pora roku, gdy w wielu miejscach na świecie nadal panuje upał, a w innych narciarze wyciągają z pawlacza zakurzony sprzęt i inicjują sezon na stokach. Do zagranicznych podróży w październiku z pewnością przekonują coraz niższe ceny biletów i zaplanowanych wycieczek z burami podróży.

Urlop w październiku: ciepłe miejsca

Urlop w październiku często wiąże się z poszukiwaniem lata, które w Polsce definitywnie chyli się ku końcowi. Stąd często wybierane kierunki zagraniczne. Istnieje wiele miejsc, które w październiku pozostają ciepłe, a nawet upalne. Niektóre z nich znajdują się daleko, inne całkiem blisko. Gdzie jest ciepło w październiku? Oto kilka propozycji!

Podróż do Egiptu
Egipt to państwo, gdzie na wczasy w październiku wybiera się całkiem sporo turystów. W ciągu dnia jest tu około 30° C, woda w morzu jest nagrzana i idealna do kąpieli. Można też zwiedzać bez ryzyka udaru czy przegrzania się. Słońce w Egipcie jest o tej porze roku gwarantowane!

Październik na Bali
Jeden z egzotycznych kierunków wybieranych jesienią to malownicza indonezyjska wyspa Bali. To gwarantowane, piękne widoki, relaks na plaży i naprawdę wysokie temperatury. Podczas urlopu w tym miejscu można zapomnieć o jesieni.

Upalny Zanzibar
Zanzibar to kolejna odległa, egzotyczna propozycja. Ocean jest cudownie ciepły, a woda przejrzysta. Podczas urlopu w Zanzibarze warto poznać choćby odrobinę lokalnej kultury, pozwiedzać i przede wszystkim wypocząć na rajskich plażach, rozkoszując się widokami.

Wyjazd na Cypr
Słońce w październiku można znaleźć też bliżej Polski. Jedną z popularnych destynacji jest Cypr. Temperatura wynosi tu około 27° C, a woda ma nawet 24° C. Cypr to niezwykle słoneczne miejsce w dodatku jest tu mnóstwo pięknych miejsc do zwiedzania. Przy mniej upalnej pogodzie będzie ono z pewnością przyjemniejsze, niż w lipcowym czy sierpniowym upale.

Urlop w październiku: zimowa sceneria

Urlop w październiku może być też wyjazdem w poszukiwaniu zimy, która stoi już za progiem. Gdzie jechać w październiku, by jak najszybciej i jak najlepiej zacząć sezon narciarski? Na europejskich lodowcach! Oto propozycje miejsc, w których można odnaleźć zimową scenerię nawet w październiku.

Szwajcarskie narty
W Szwajcarii sezon zimowych szaleństw zaczyna się wcześnie. godnym polecenia miejscem, zwłaszcza dla dobrze jeżdżących narciarzy i snowboardzistów, jest słynny i luksusowy ośrodek Saas Fee. Dysponuje on trasami leżącymi na wysokości 1800-3500 m n.p.m. Ośrodek położony jest przy samym lodowcu, a 14 spośród licznych tras znajduje się na jego terenie. Zjeżdżają się tu wielbiciele sportów zimowych z całego świata.

Lodowiec w Austrii
Lodowiec Kitzsteinhorn, przy którym leży ośrodek narciarski Zermatt Kitzsteinhorn, jest czynny przez okrągły rok. W Austrii na październikowe narty można się wybrać także w okolice lodowców Rettenbach i Tiefenbach. Ulokowane tam trasy tworzą razem 140 km do białego szaleństwa, niezależnie od tego, jaka pogoda panuje w niżej położonych partiach. Austria to także Dolina Stubai, a także Pitztal, najwyższy lodowiec w Tyrolu. Hintertux to z kolei lodowiec uznany za jedno z najlepszych miejsc do jazdy na nartach w Europie.

Reklama

Maso Corto we Włoszech
Włochy, choć długo ciepłe i pogodne, mają też coś do zaoferowania narciarzom. Mowa o ośrodku narciarskim Maso Corto, położonym na lodowcu. Sezon trwa tu cały rok z wyłączeniem maja i czerwca. Dostępne trasy mają łączną długość od 14 km poza sezonem do aż 35 km w trakcie sezonu narciarskiego. Maso Corto jest bardzo chętnie odwiedzany przez narciarzy z Polski, także w okolicach wczesnej jesieni. Gdy w kraju jeszcze plucha i stopniowo obniżające się temperatury, można nacieszyć się tutaj śniegiem i zimą.

Reklama
Reklama
Reklama