Rajska Gwadelupa. Kiedy jechać na francuską wyspę na Karaibach
Feerie kolorów, tropikalne plaże, aromatyczna kuchnia kreolska. Gwadelupa to jeden z najciekawszych departamentów zamorskich Francji.
- Archiwum National-Geographic.pl
W tym artykule:
- Gwadelupa – Kolorowa historia
- Gwadelupa – Atrakcje
- Gwadelupa – Co zjeść na wyspie
- Gwadelupa – Jak dotrzeć na wyspę?
- Gwadelupa – Kiedy jechać?
Ukształtowana jak wielki motyl o niejednakowych skrzydłach Gwadelupa składa się w gruncie rzeczy z dwóch osobnych wysp, zbliżonych do siebie w wyniku wstrząsów sejsmicznych i połączonych mostem nad Rivière Salée (Słoną Rzeką). Zachodnie skrzydło nosi nazwę Basse-Terre. Skupione tu, pokryte zielenią wulkaniczne wzniesienia są ułożone południkowo, a ich kulminację stanowi krater aktywnego wulkanu Soufrière (1467 m. n.p.m.).
Dla kontrastu wschodnie skrzydło, zwane Grande-Terre, jest rozległym, suchym płaskowyżem wapiennym, otoczonym plażami i rafami koralowymi. Archipelag Gwadelupy tworzą przybrzeżne wyspy La Désirade, Marie-Galante oraz osiem maleńkich wysepek Les Saintes.
Gwadelupa – Kolorowa historia
Być morze zainspirowani dziesiątkami potoków i wodospadów, spływającymi w dół pokrytych wilgotnym lasem równikowym zboczy Basse-Terre, Karaibowie nazwali wyspę Karukera (Wyspa Pięknych Wód). Krzysztof Kolumb przepłynął obok niej w 1493 roku i przemianował ją na Santa María de Guadelupe de Extramadura na część słynnego hiszpańskiego klasztoru. 150 lat później Francuzi zagospodarowali wyspę, osiedlając na niej kolonistów, którzy przez 3 lata odpracowywali koszty podróży. Nieprzyzwyczajeni do tropikalnych warunków, gospodarzyli ze zmiennym szczęściem do czasu, gdy czteroletnia okupacja brytyjska spowodowała ożywienie plantacji. Powolny początek sprawił, że Gwadelupa była zarządzana z szybciej rozwijającej się Martyniki i zmuszona do korzystania z jej portu St. Pierre. Kupcy płacili jednak zaskakująco niskie ceny za cukier z Gwadelupy. Kiedy na Antyle dotarła wiadomość o rewolucji francuskiej mieszkańcy Gwadelupy byli gotowi do przyjęcia zmian.
Malutka Dominika to Karaiby w najczystszej postaci
Jak mówią miejscowi, gdyby Krzysztof Kolumb zawitał po ponad pięciuset latach ponownie na karaibskie wyspy, poznałby dziś jedynie Dominikę. Tylko ona bowiem oparła się fali masowej turysty...Koloniści na Gwadelupie przyjęli rewolucyjne porządki z entuzjazmem. Uzbrojeni patriotes (zwolennicy rewolucji) obalili plantatorów i osadzili nowy rząd rewolucyjny. W Pointe-à-Pitres ustawiono nieodzowną gilotynę, na której stracono ponad 300 wrogów rewolucji. W 1794 roku wyzwolono niewolników. Okres ich wolności nie trwał jednak długo. Stary reżim odzyskał kontrolę i niewolnictwo zostało krwawo przywrócone. Wielu dawnych niewolników wolało jednak śmierć od niewoli. Brytyjczycy przybywali i odchodzili z wyspy jeszcze kilkakrotnie, nim Francuzi na dobre umocnili swoje panowanie nad kolonią w 1815 roku.
Niezależność poglądów mieszkańców Gwadelupy utrzymała się do czasów współczesnych. Od czasu do czasu rozlega się wołanie o uniezależnienie się od Paryża, lecz francuskie pieniądze są potężnym argumentem za pozostawaniem pod starym kolonialnym parasolem, zwłaszcza że hojna pomoc rządu pomogła odbudować wyspę po przejściu huraganu.
Gwadelupa – Atrakcje
Na Gwadelupę dotrzemy bez paszportu, o czym niedawno pisaliśmy. Powierzchnia Gwadelupy wynosi 1372 km2, a ludność liczy około 408 tys. mieszkańców. Oba skrzydła wyspy mają też dwa różniące się od siebie centra miejskie. Na południowo-zachodnim wybrzeżu Basse-Terre leży miasto o tej samej nazwie, skromna stolica administracyjna wciśnięta w podnóże La Soufrière. Pierścień małych miasteczek i wsi, połączonych nadbrzeżną obwodnicą, otacza zachodnie skrzydło Gwadelupy. Tylko jedna droga La Traversée, pnie się przez centralny masyw do Parc National de la Guadelupe, wspaniałego parku narodowego z trasami turystycznymi, zaliczającymi się do najciekawszych i najtrudniejszych w całym regionie Karaibów.
W południowo-zachodniej części Grande-Terre leży największe i najruchliwsze miasto wyspy – tętniący życiem ośrodek handlowy i port Pointe-à-Pitres. Nie jest zbyt urodziwe, ale żyje w szybkim tempie, tak kontrastującym ze swobodnym karaibskim stylem życia. Atrakcją dla turystów jest zwiedzanie miejscowych targowisk i przyglądanie się promom, odbijającym od nabrzeża w drodze na przybrzeżne wyspy.
Rozlokowane na wschód od Pointe-à-Pitres, wzdłuż wybrzeża, leżą ośrodki turystyczne Gosier, St. Anne, St. François. Gosier jest najlepiej z nich zagospodarowane. Pozostałe dwa ośrodki zaś w większym stopniu zachowały swój lokalny koloryt. Czasem można tez natrafić na partyjkę boules, rozgrywaną na którymś z zakurzonych, ocenionych placyków przed obiadem jedzonym à la française w którejś ze znakomitych (choć nietanich) restauracji).
Gwadelupa – Co zjeść na wyspie
Kuchnia kreolska na Gwadelupie jest pełnym inwencji połączeniem francuskiej sztuki kulinarnej, tradycyjnej kuchni afrykańskiej i karaibskich składników. Podstawę kreolskiego menu stanowią owoce morza oferowane w najrozmaitszych postaciach: od prostych accras (rozdrobnionej i smażonej w głębokim oleju ryby) do blaff (gulaszu z ryb lub skorupiaków duszonych w winie i bulionie). Inne specjały to cirique lub étrille (drobne kraby morskie), chatrou (ośmiornica), lambi (sałatka ze stożków przyprawiona sokiem z limony), langouste (homar) ouassous (langusta) i soudrons (małże). Crabes farcis to faszerowane kraby lądowe, na których jest więcej mięsa niż na morskich.
Warto spróbować colombo, korzennego gulaszu z kurczaka lub koziego mięsa (cabri), przyprawionego kolendrą, kminkiem, gorczycą, imbirem i pieprzem. Inne składniki menu to raczej pozbawione smaku owoce chlebowca (fruit à pain) oraz christophene, tropikalna dynia gotowana lub dodawana na surowo do sałatek.
Takiej podróży nigdy nie zapomnisz. Na Gwadelupę śladami manatów
Nurkowanie pośród zwierząt ważących nierzadko ponad tonę lub wyprawy kajakiem ich śladem zapewniają niezapomniane wrażenia. Manaty, z natury powolne i niezmiernie ciekawskie, chętnie podp...Jedzenie poza domem może być drogie, ale dania kreolskie kosztują zasadniczo mniej od kuchni francuskiej. Stałe zestawy dań (menu touristique) są na ogół warte żądanej ceny, a usługa jest z nią wliczona (service compris). Posiłek kończy się obowiązkowo kieliszeczkiem digestif, wybranego spośród wielu odmian rumu.
Gwadelupa – Jak dotrzeć na wyspę?
Na Gwadelupę najłatwiej dolecimy liniami Air France przez Paryż. W promocji pod hasłem pod hasłem „Rendez-Vous – 90 lat elegancji w cenach do świętowania", która trwa do 22 stycznia 2024 roku, na wyspę można dolecieć w cenie od 3,5 tys. złotych w dwie strony. Podróż powinna się odbyć do 10 czerwca. Co ciekawe, mimo że położona za oceanem, Gwadelupa jest częścią obszaru Unii Europejskiej.
Pôle Caraibes Airport leży tuż obok Pointe-à-Pitres I jest dogodną bazą wypadową do Gosier i innych nadmorskich ośrodków na Grande Terre. Regularnie lądują tu też samoloty z regionalnych lotnisk na Antigui i Sint Maarten.
Niedrogie połączenia promowe łączą codziennie Gwadelupę z Martyniką (rejs trwa 3 godz. 45 min) i innymi rejsami archipelagu. Promy na Dominikę i St. Lucię kursują kilka razy w tygodniu. Morze bywa wzburzone, więc turyści chętniej wybierają krótkie podróże.
Gwadelupa – Kiedy jechać?
Średnie temperatury roczne na Karaibach wynoszą 250–350C. Północno-wschodnie pasaty wieją ze stosunkowo niezmienną siłą i przynoszą wytchnienie od upału i wilgoci. Im wyżej położony teren, tym niższa temperatura, zwłaszcza w okresie od listopada do stycznia.
Od maja do października trwa najwilgotniejszy okres, a sezon huraganów przypada od lipca do października. Rajska Gwadelupa kiedy jechać na wyspę? Najlepiej wiosną w kwietniu lub maju albo jesienią – w październiku lub listopadzie.